Grizzly1897

Witam wszystkich na forum. Otóż noszę się z zamiarem zainstalowania małego car audio w moim Clio i chciałbym prosić wszystkich znających się na rzeczy o pomoc. Zanim napisałem ten temat spędziłem troche czasu na czytaniu opinii i przeglądaniu for internetowych, ale wciąż mam trochę wątpliwości i pare pytań więc może przejde do rzeczy i opisze co wybrałem do swojego auta. Radioodtwarzacz: ALPINE CDE - 9870R -tą jednostke mam już zainstalowaną w aucie Głośniki: Magnat Car Fit 102 RMS/max 30/60 watt - średnica 10cm, głośniki dwudrożne (nigdy więcej..) instalowane w miejsce fabrycznych pod bocznym nadmuchem w tapicerce. Te głośniki już posiadam. Głośniki boczne drzwi/półka: W obiekcie moich zainteresowań są : Powerbass S-6C / Helix B 62C (wiadomo 165mm) bądź: Helix Dark Blue 52.1 (130mm) lub 62.1 (165mm) Skrzynka basowa: Herz ES 250 Super Bass / Sinuslive SLW 250 Inne propozycje mile widziane. Wzmacniacz: Kompletnie sie w temacie wzmaków nie orientuje więc prosiłbym o pomoc w doborze czegoś myśle max 300zł. Mam teraz jednak mały problem. Nie zależy mi bowiem na ogólnej głośności całego zestawu, myśle też że nie często będe słuchał muzyki na prawde głośno, a zwłaszcza podczas jazdy na trasie, bardziej zależy mi na jakości dźwięku. Dlatego mam 2 opcje montażu: 1. Powerbassy/Helixy etc. w drzwiach - nie mam w drzwiach miejsca na głośniki, tapicerki nie sciągałem, ale myśle że z dystansami powinno się wszystko zmieścić i głośniki 165mm powinny wejść, wycięcie otworu w tapicerce to chyba nie problem przy użyciu frezarki? Oczywiście biorąc pod uwagę tą opcje wytłumienie drzwi - obowiązkowe. Tutaj na forum widziałem poradnik jak to zrobić. Tutaj z kolei jest strona salonu w Krakowie, gdzie mogą mi to zrobić http://www.automm.pl/?d=uslugi,80,27 są również zdjęcia. Czy wytłumienie które sam moge zrobić a to które zrobią mi w salonie będzie się bardzo różnić jakością? Jeśli miałbym to roibc sam, chce żeby to było zrobione dobrze, żeby nie było słychać rzadnych drgań itp. Zależy mi na jak najlepszej jakości, gdybym zamontował te głośniki i nie był zadowolony z efektu, doprowadziłoby mnie to do szewskiej pasji Myśle, że głośniki w wytłumionych drzwiach wystarczyłyby mi w zupełności. No ale.. nie jestem tego pewien No i oczywiście Helixy pociągnęłoby samo radio, do Powerbassów i tak musi być wzmak, żeby dobrze grały. Nigdy sam nie wytłumiałem drzwi w aucie 2 opcja to taka: montuje zestaw odseparowany w półce, w bagażniku wzmak + skrzynka basowa. Obawiam się jednak że głośniki w półce nie będą grać tak jak bym sobie tego życzył, a brak ich "wytłumienia" będzie powodował że zamiast dobrego basu będą poprostu dudnieć. Dlatego właśnie skrzynka basowa - ma rekompensować straty akustyczne głośników w półce, ale nie jestem pewien czy to poprawi efekt - czy to jest dobre rozwiązanie? Jest to opcja "bez zabawy w wytłumienie" - wiadomo czas i peniądze. Najlepiej byłoby głośniki w drzwiach, wytłumienie + wzmak i skrzynka do bagażnika. Do tego dochodzi sprawa, że znając moj 'niedosyt' po jakimś czasie zainwestowałbym pewnie i w ten wzmak i skrzynke. Jeśli chodzi o kable, no to myśle, że zwykłe. Jeśli mielibyście czas, prosiłbym o linki do mat (to akurat nie jest konieczne, bo na powe.pl widziałem jakieś) bardziej chodzi mi o wszelkiej maści tańsze uszczelniacze czy kleje itp, wiadomo wyciszenie nie jest tez tania sprawą, chyba że się mylę. Czekam na wasze opinie