Odsłuch będzie ciężko sprawdzić. Byłem w electro, gdzie można było pobawić się JVC ale nie miało podłączonej anteny, więc guzik można było posłuchać. Kenwooda widziałem tylko w RTV AGD za zamkniętą szybką, więc w ogóle do niego nie było dostępu. Generalnie montaż będzie się odbywał w warunkach garażowych przez (jak widać) laika Generalnie parę poradników przeczytałem i jestem w trakcie jakiejś książki, żeby chociaż trochę ogarniać co i jak, coby czegoś za bardzo nie spieprzyć. Druga sprawa że nie potrzebuje... może inaczej, nie stać mnie na jakieś bardzo poważne CA, chodzi o to, żeby wrzucić coś lepszego od tego co jest seryjnie. Nie jestem jakimś audiofilem, ani nie czuje potrzeby, żeby mój bass było słychać w promieniu kilometra, tak więc będzie to raczej coś podstawowego i wg mnie ciężko to będzie nazwać Car Audio ;) Wszystko będzie jeszcze zależało od tego ile w tym miesiącu dostanę premii i o ile ew miałby się zwiększyć budżet. No i na ile uda mi się rozgrzebać auto, ale mam do pomocy mechanika, więc nie powinno być problemu. Teraz, jeśli chodzi o głośniki, nie będę się rzucał na JBL czy Alpine. Planuje skorzystać z czegoś takiego: Extreme RX 802. Zdaję sobie sprawę, że to pewnie firma poziomu peiying, ale mam to w domowych kolumnach i moje potrzeby zaspokaja w 100%, więc myślę, że w samochodzie nie będzie gorzej. Chyba, że jest ktoś w stanie zaproponować mi lepszą alternatywę w podobnym przedziale cenowym to bardzo chętnie. Plan jest założyć 4szt z przodu (fabrycznie są 4 z przodu) i dwa z tyłu (trza będzie jakieś miejsce wykombinować). Dalej, jeśli fundusz pozwoli chciałbym wrzucić jakąś małą skrzynie do bagażnika. Taką, bez przesady, żeby dawała miły basik ale żeby nie dudniła. Do skrzynki zdałby się jakiś wzmacniacz, więc wypatrzyłem coś w tym typie Voice Kraft V-K237. Firma wydaje mi się niezła, cena bardzo przystępna, chociaż jeśli chodzi o wzmacniacze to wiem generalnie tyle co o szydełkowaniu Aha, generalnie będę to wszystko montował w Toledo I 92r., nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ;)