Skocz do zawartości

melanrzz

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia melanrzz

  1. dzieki:) W takim razie jutro siadam z linijką i mierzę, mierzę i jeszcze raz piszę na kartce:)
  2. mhm... kurcze czyli wchodzimy w wyższą sferę car audio jak dla mnie:) Ale cóż... człowiek się uczy całe życie:) Grzegorzu słuchaj nie mogę znaleźć nigdzie tematu w którym maxtz robił boczki... Chyba jakiś nie ten tego jestem;) A z tym opóżnieniem to dokładnie chodzi o to by, tweeter zagrał chwilkę później od wooferów, by dźwięk był jednolity i zgrany tak?
  3. Witam, otóż chcę zrobić nagłośnienie w moim garbusie. Pierwsza sprawa, to taka, że tam oryginalnie jest jeden głośnik obok kierownicy za taką siatką. To chcę zostawić wraz z fabrycznym radiem (w końcu mają już 42 lata ). Radio CD ma być w schowku. Mógłbym dorobić otwory na głośniki w drzwiach, wygłuszyć je i zamontować nagłośnienie (głośniki raczej 13cm) a na boczkach dać maskownice, jednakże wtedy musiałbym "niszczyć" fabryczne boczki. Myślałem nad tym, by zamiast wsadzać je w boczki, poprostu zrobić małe skrzynki i podwiesić je pod deską rozdzielczą. Widać by ich nie było, bo garbus tak skonstruowany jest:). Jak akustycznie by to wyglądało? Kolejnym problemem są syki.. Otóż od kierowcy bądź pasażera do szyby i miejsca gdzie mogę je zamontować jest ok... 40cm... może 50cm, dodatkowo nie byłyby one daleko od siebie, bo wąskie jest wnętrze garba. Nie za mało by dobrze skierować dźwięk i by syki nie dawały po uszach?? Myślałem również do bagażnika za kanapą (jest taki nieduży między ścianą grodziową silnika a kanapą pasażerów o głębokości z 50cm, szerokości z 60-70 a długości z 30-40) dać malutką skryznkę zrobioną na jakimś głośniku 20cm... Co o tym sądzicie? Jeszcze jedną opcją jest nad tym bagażnikiem półka i tam dać głośniki, ale tego rozwiązania unikam jak ognia więc... ??
  4. z drugiej strony biorąc pod uwagę sprzęt budżetowy jednak chyba gms wypada lapiej:) Tzn zależy kto czego oczekuje...
  5. aha.. No to mam dylemacik:) Przemyślę jeszcze tą decyzje. Powiedzcie mi co myslicie o tym, by w tylne drzwi dac same woofery? Teoretycznie bas jest niekierunkowym dźwiękiem więc dodatkowe woofery z tylu nie powinny zaszkodzić... Z drugiej strony u ojca w toyocie avensis z systemem bose z tylu ma tez zestaw odseparowany (na gorze boczkow tweetery,a na dole woofery) i gra to bardzo fajnie a przod nie gryzie się z tyłem... Myślałem też nad czymś takim w astrze...
  6. a te macromy dadza przy wygluszonych drzwiach sporą ilość basu? Bo nie ukrywam, ze gmsy potrafily mnie zaskoczyc jak na sprzet za ta kase
  7. jednakże są to głośniki nie na studencką kieszeń;) Czyli mówisz, żeby lepiej zostać przy GMSach...? Fakt, że skoro jestem z nich zadowolony, to po co szukać czegoś innego na siłe:)
  8. Witam, w jednym aucie posiadam juz zestaw GMSa i nie ukrywam ze jestem zadowolony z dzwieku tego zestawu przy wygłuszonych drzwiach. Na moje "audiofilskie" uszy wystarczy:) Jedyną wadą jest to, że po podłączeniu wzmacniacza zestaw pograł z 3 minuty i słychać cewkę, jednak jest to moja wina:) Do rzeczy: W aucie mojej kobiety (opel astra sedan) będę robił nagłośnienie i mam dylemat, czy wybrać zestaw GMSa, który został już jakby przeze mnie sprawdzony, czy też MAC AUDIO MP 2.16. Radio bedzie to zapewne uzywane starsze apline, clarion lub nowy niedrogi kenwood (jak wiadomo studenci nie maja pieniedzy:)) Co doradzacie?? Aha... wiadomo, że porządne wygłuszenie drzwi to podstawa, więc głośniki zagoszczą dopiero w wytłumionych wrotach:) Odseparowany Mac audio ma moc 70 watt rms, natomiast GMS woofer 40rms, natomiast tweeter 20rms.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...