Witam Państwa, Mam następujący palący problem, który potrzebuję szybko rozwiązać. Otóz posiadam Xsarę Picasso, w której audio jest _słabe_. Odkręciłem głośniki i zobaczyłem, że są one uwięzione w białej piance izolacyjnej (na zdjęciu tam jest wyrwana pianka, wchodziła ona do środka i tworzyła szczelną "puszkę") - wyciąłem ją i wszystko zaczęło lepiej grać. Niestety, po wycięciu tej folii zauważyłem, że do środka auta przez drzwi dostaje się woda. Rozebrałem drzwi i teraz myślę jak to naprawić. Fabryczna izolacja kosztuje 125 złotych za sztukę - dużo. Co można zrobić, co kupić, jak się zabrać, aby woda nie dostawała mi się do środka auta? Mam wyjazd wakacyjny w niedzielę i musze to jakoś naprawić - oryginalnie jak wspomniałem była taka puszka z pianki - jest na dokumentacji serwisowej. Albo może ktoś zna we Wrocławiu jakiegoś "magika" co szybko zrobi (drzwi rozbiorę sam) i zapewnie, że wody nie uświadczę? Pozdrawiam!