Skocz do zawartości

Łukasz

Użytkownik
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Łukasz

  1. To lepiej dać imiona zawodników do kapelusza i losować po kolei miejsca przynajmniej każdy dostanie równe szanse pzdr. Łukasz
  2. hehe no tacy sędziwe cóż poradzić, taki chów jakiś , Jaki Siwy jest Każdy widzi , jedni lubią inni nie , mnie on tam osobiście nie przeszkadza, choć kiedyś za czasów PASCI mnie oceniał dwie imprezy pod rząd gdzie auto było kompletnie nie dotykane ( w sumie cały sezon takie było ), i dostałem 2 skrajnie różne oceny, nie tam różnica paru ptk, tylko na zasadzie raz np góra i środek były super i duże noty, za 2-3 tyg na kolejnej imprezie góra i środek były w kit takie se, no ale basior i subbasior za to miodzio , na to Siwy mi odparł, że on nie wierzy, że nic nie robiłem między zawodami więc ja nie mam więcej co dyskutować z taką argumentacją gdzie co zawody zmienny jest jak chorągiewka na wietrze . PS. ale była gdzieś ostatnio akcja, że podobno siwy swoje auto sędziował . pzdr. Łukasz
  3. hehe bo wiesz, jeden coś mówi a reszta nie ważne czy się zgada czy nie, żeby nie wyjść na głuchych przytakuje ;), a tak to hmmm czy tak do konca tych paru AZ tak słyszy to też nie dał bym sobie za to reki uciąć . No ale to wasz problem generalnie nie mój, ja przynajmniej mam się z czego pośmiać, jak mi zdają relacje z imprez. Ps. pozdrówcie odemnie Ewelinę G. pzdr. Łukasz
  4. gwoździo zastanów się, skoro tam 1 osoba na krzyż coś słyszy a reszta powiedzmy delikatnie NIE , to czy wsiądzie ich do auta 1, 2 czy 5 to raczej specjalnie nic to nie zmieni. Tu nie jest problem ilości kadry a jakości. Nie od dziś zauważyliście, że sami zawodnicy miedzy sobą są w stanie precyzyjniej ocenić auta niż większość składów sędziowskich. Ale Jurek cały czas zapewniał, że są należycie szkoleni. Pytanie przez kogo i jak, Skoro szary zawodnik który powinien się od nich defakto uczyć i czerpać rady, jest w stanie zrobić to lepiej od nich.. pzdr. Łukasz
  5. ale w Każdym sklepie, warsztacie, kościele możesz dochodzić swoich praw, złożyć reklamację, żądać wyjaśnień, a twój kościół przewiduje tylko albo tak albo won , więc dale nie kumasz nawet co piszesz w sumie nic nowego pzdr. Łukasz ps. a od kiedy to w EASCE problem ?? mało to razy siwy sędziował swoje auta
  6. Gwoździo źle regulamin czytasz . Tam masz taki ładny zapisek jak ci się nie podoba to paszedł won -> to tak w wolnym tłumaczeniu . pzdr. Łukasz
  7. Ja też generalnie nie gadam z Debilami, czasem tylko robię wyjątki... , czytać nie musisz, inni przeczytają, wyciągną wnioski choć w sumie już chyba i bez tego wyciągnęli wystarczające.
  8. Hehe jasne praktycznie 2 lata nic nie pisałem na ten cyrk, więc nie wmawiaj mi proszę, że siedzę nakręcony z uporem maniaka i drążę temat. Wiesz jak będąc "szefem" jednej organizacji zrobiłeś opinie że to było źle, że ludzie nie tacy, trzeba to rozwalić i "niby nie robić nic nowego bo ci się nie chce", prawda jest taka, że celowo zrobiłeś z grona ludzi i zawodników idiotów, żeby była jazda i cyrk w narzekaniu na Pasce, żeby mieć pretekst do jej rozwalenia, żeby na nowo zrobić sobie organizację pod swoje dyktando. Zrobiłeś to jakże skutecznie i perfidnie. Nikt nie pisze, że Polskie CA to strefa zamknięta jednak jak znajdzie się ktoś jak ty co obsra grono ludzi tylko poto żeby siebie wwyższyć, jaki ty to dobry dla ludzi robisz itp, a te chamy się czepiają. No za durni to chyba masz i miałeś ich póki co ty, bo od paru lat znoszą ten cyrk sukcesywnie się wykruszając, i na dzień dzisiejsze te barany za których ich miałeś całe życie, robiąc z nich durni na zawodach z wygodnym dla ciebie dopiskiem w regulaminie " że jak się nie podoba to wypierdzielać " , więc albo było po twojemu albo nie było wcale. Nie ważne czy było dobrze czy źle. Problem w tym, że ludzie po 2 - 3 latach przejrzeli na oczy, ty zamiast od 1 roku świetnej organizacji EASCI, zrobić z tym porządek to brnąłeś w to z tym samym podejściem co pare lat temu. Teraz jak już wkur...... jest większość SQL, to co robisz to samo co z PASCĄ z głupim tłumaczeniem, no trzeba będzie pożegnać się z SQL bo nie ma dla kogo robić, tylko narzekają, a ja przecież z kompetentną ekipą robię wszystko perfekt. Wniosków przez ostatnie lata nie wyciągnąłeś żadnych, wręcz chyba zatraciłeś doszczętnie jakieś przejawy uczciwości w stosunku do ludzi i zawodników. Tak Jurku widzisz jak mniemam dalej masz ludzi za baranów, jedno zrobiłeś dla siebie drugie, objechałeś XXXX ludzi, żeby twoje było naj, Póki co polskie oficjalne CA było i jest kojarzone z EASCĄ, więc nie wciskaj ciemnoty, że nagle to tylko twoje imprezy, bo reklamujesz je na 20 forach, stronach internetowych, jako ogólnopolskie zawody, z kwalifikacją do Mistrzostw Polski. Jakbyś robił sobie prywatne imrezki to robił byś to w Rzeszowie pod remiza dla 15 chłopa i nie opisywał tego jako zawody ogólnopolskie. Więc reasumując na dzień dzisiejszy 95% ludzi/zawodników kojarzy polskie CA z tym twoim grajdołem i opinie jaką mają to mogłeś czytać sobie na Forum przez ostatnie lata. Oczywiście, bo ja nie mam co robić, w imię czego po co i na co mam to robić powiedz mi ??, Zawsze byłem chętny do pomocy, i to konkretnej pomocy w tych sprawach, żeby zawody przebiegły możliwie najsprawniej, nigdy nie przyszedłem w sobotę napruty po piątku, bądź nawet na kacu, nigdy praktycznie podczas dnia zawodów nie piłem alkoholu, zawsze byłem na czas, i często robiłem robotę grubo ponad limit w sędziowaniu. Generalnie oprócz kosztów własnych z dojazdem nie miałem z tego kompletnie nic. Zysku nic, a śmiało mogę powiedzieć, że zależało mi bardziej żeby to się kręciło sprawnie niż właścicielom połowy firm CA w Polsce którzy brali w tym udział, którzy poniekąd mieli trochę klientów i to czasem stałych z racji trwania zawodów, podnoszeniu poziomu itp itd. Ja robiłem to za Free. Jak był Michał ( MKK ) na biurze zawodów, również zawody otwieranie były na czas, obliczenia, arkusze wszystko było przygotowane, ogarnięte itp, jak go zabrakło bo miał dość tego co robiłeś, przekazał ci wszelką dokumentacje i programy, arkusze które sam przygotował i nawet nie musiał ci dawać, do ogarniania biura, to 1 zawody Lublin po odejściu Michała, tak świetnie biuro było ogarnięte, że cudem udało się zrobić dyplomy dla 1-3 miejsc. On również robił to dla funu. Tobie się wydaje, że to wszystko zrobi się samo, że trzeba przyjechać rozstawić i jakoś to będzie. Teraz jak jest każdy widzi, kiedyś bycie dobrym sędzią oznaczało, jakiś tam prestiż w środowisku, mi do dziś czasem ludzie mówią o to ty mi tu wytargałeś kable, bo się kładłeś gdzieś tam czy coś tam. Ludzie których często ledwo kojarzę. A teraz jak ktoś powie jestem Sędzią EASCA to albo jest kupa śmiechu, albo rozpaczy " dlaczego ten mnie ocenia " . pzdr. Łukasz
  9. Hehe oczywiście to w twojej ocenie jest problem, z tym, że to co dla ciebie jest parodią, już dla prawie większości jest czystą prawdą. hehe to taka ironia..... Oczywiście bo ja coś dzielę . Generalnie rypie mnie to z góry do dołu i leje na to bo to co zrobiłeś z Polskiego CA na przełomie końcówki Pasci i całą dotychczasową EASCE należy nazwać parodią, jawną kpiną. Myślisz, że ten światek jest tak szczelny i zamknięty, że tylko "wy" wiecie co się dzieje ??, chyba se jaja robisz . Zanim ty zdążyłeś się zwlec do domu w niedziele po imprezie to ja nie raz wiedziałem 80% z tego cyrku co miał miejsce na zawodach. Co do strupa to wiesz nie w strupie leży problem... Na dzień dzisiejsze to co ty z "ekpią" zrobiliście z Polskiego CA woła o pomstę do nieba. skutecznie odstraszyłeś większość ludzi którym się chciało, i zostało to co zostało, wątpię żeby przez najbliższe lata komuś się chciało brać za ten grajdół który stworzyliście. To już 2 organizacja której przewodzisz no i jest jak jest .... może zastanowisz się po tych paru latach gdzie leży problem, albo dalej bedziesz sobie wmawiał jak to wszyscy są świnie bo się uwzięli ...... , a ty biedny niewinny z ekipą świętych musicie to znośić. pzdr. Łukasz
  10. Zostali sami swoi, ci "źli" sobie poszli same kozaki zostały, którzy byli tak zachwalani przez ojca założyciela, szkoleni jak to się stało, że kolejny sezon i kolejna parodia ?? PS. mam nadzieje, że to nie moja wina pzdr. Łukasz
  11. Jurku w takim razie zapis oficjalny z twoim ustaleniem wzajemnie sie wykluczaja. Jak cos jest napisane ostatnia cena detaliczna, to ja to rozumiem jako ostatnia oficjalna cene. A nie ostatnia cene do xxxxx ktoregos tam, nie sadzisz ? Pozatym chyba nie bylo to nigdzie zapisane i nikomu ( prawie nikomu ) znane i mysle ze 99% zawodnikow dowiedzialo sie o tym pare dni temu, co tez jest conajmniej dziwne. I nie pisz, ze kazdy mogl sobie przyjechac, bo jak zamieszczasz notke na forum z regulaminem i jest tam napisane " ostawtnia detaliczna cena " to nie dziw sie, ze ktos szuka tej ostatniej ceny a nie ceny z ktoregos tam. Ps, sory za brak polskich znakow Pzdr. Łukasz
  12. a gdzie mój post aha no tak więc niech będzie dyplomatycznie " O piiiiiiiiiiii " PS. mam takie pytanko w Oficjalnym ogólno europejskim regulaminie jest napisane, że cena klocka jest ostatnią detaliczną ceną klocka i nikt tu nie pisał proszę przyjąć sobie date 31 marca..... sp. Jurku ja tu widzę w detalicznym cenniku soni dragi http://www.barieradzwieku.pl/cenniki/Morel_(07-2009).pdf , że jakby tego nie liczyć i czego byś tam cudnie nie wypisał, i nie zalał potokiem niepotrzebnych, cena wynosi 849zł.... i żadne bzdety które napiszesz tego nie zmienią .... powiem ci że oferta samych intergrów 4 5 6 istniała, bo sam brałem kiedyś jeden komplet..... pzdr. Łuasz
  13. no trochę chyba jednak odbierasz, no to doszliśmy do jakiegoś konsensusu, ja też to traktuję jako odskocznię od codzienności ( która niestety jest taka, że dopiero 1 taki luźny weekend w tym roku ( studyjnym ), będę miał właśnie teraz za parę dni, i też zdaję sobie sprawę, że zawody to tylko dodatek. I też nie twierdzę, że moje uwagi/spostrzeżenia czasem nie były ZA twarde ale to chyba się tak jakoś napędzało obustronnie. Z mojej strony też można zakończyć temat ( na jakiś czas ), zobaczymy co przyniesie przyszłość, w końcu mamy od dziś oficjalnie "nową Polskę"... pzdr. Łukasz
  14. Jurku, piszesz, że po 7-10 latach ..... ale kurde przecież masz tam trochę osób po PASCE. Skoro dla ciebie to nie priorytet i coś co daję chleb to pomyśl o tym z mojej perspektywy kogoś z branży medycznej bo skoro tobie jednemu z importerów Polskich, nie przynosi to żadnych wymiernych korzyści, chodź pewnie nie tak do końca bo jednak coś się kręci pod kątem twojej branży, i też to jest jak najbardziej oki, bo nie wyobrażam sobie, żebyś zaczął nagle organizować turnieje baletu na lodzie 7 x w roku. I uwierz mi, że ja wszystko rozumiem mam tylko wrażenie, że ty byle co by się nie napisało odbierasz jedynie jak atak na ciebie bądź twoją organizację, zamiast podejść do tego, że może ci ludzie jednak chcą coś konstruktywnego zrobić pomóc. Piszesz, że nawet regulamin został przetłumaczony, wiesz znalazło się na to około 20 czy tam 30 osób chętnych, żeby to sfinalizować w tym również ty, i uwierz mi, że plan był taki dużo wcześniej zanim okazało się że PASCA zostaje rozwiązana, powinno paść pytanie PO CO komuś, za własną kasę chciało się coś takiego zrobić, a no po to, że zawsze co początek sezonu były jakieś niesnaski odnośnie regulaminu terminu jego tłumaczenia, drukowania udostępnienia itp itd, p;an był po to, żeby ruszyć z furami jak najszybciej się da, jak i zapoznać się z owym regulaminem, a nie robić czegoś ledwo przed początkiem sezonu. Pokazuje to, że są ludzie którym się chce dla dobra ogółu, własnej satysfakcji, dla tego żeby np dokopać ruskim na ME, nie ważne. Czemu ty, każdą uwagę odbierasz jakby ktoś chciał cię pogryźć ?? pzdr. Łukasz
  15. Sanders słuchaj myślę, że tutaj nikt nie ma mu tego za złe tego, że zrobił jakieś tam zawody nazywane dziwnie czy też nie, raczej żal i za złe mają to jak to zostało zrobione i jak to wygląda, do samej idei myślę nikt nic nie ma. Co do połączenia zawodników z EASCI z zawodnikami EMMY to raczej, nie wykonalne chociażby na poziomie arkusza. pzdr. Łukasz
  16. Jurku albo ja, źle odbieram to co ty piszesz, albo ty to co ja albo obaj robimy to na opak. Spójrz na to innym okiem nie tylko swoim zadumanym, że jest ah oh eh naj itp itd. Mi nie chodzi, o to że masz zwinąć kram a ja mam wejść zrobić co innego, te jak ci się wydaje ataki to nic innego jak wyraz opinii, zauważ, że sporo rzeczy o jakich pisałem zanim dałeś 1 regulamin do druku, zdążyliśmy delikatnie mówiąc " przedyskutować " i miało odzwierciedlenie w przyszłości, ja tego nie piszę po to, żeby ci podnieść ciśnienie a zwrócić uwagę, bo sporo zapewniałeś tylko na zapewnieniach się skończyło i teraz łatwo ci po prawie 2 sezonach powiedzieć, że to przecież nie jest dla wszystkich tylko dla nas, mimo że jak ktoś ci zwrócił uwagę ogłaszasz sie z tym DLA was na wszystkich forach, nazywasz to eliminacje ogólnopolskie do mistrzostw POLSKI itp itd, więc z jednej strony jest tak a z drugiej tak. Wygląda to od strony innych ludzi, że masz ich gdzieś i robisz tylko i wyłącznie sobie dobrze. I nie pisz też, że nagle wszyscy się zrobili wrażliwi bo tu nie tyle o wrażliwość chodzi co jakiś dobry smak tego wszystkiego, bo myślę, że raczej nikt nie będzie płakał po nocach z tego powodu, że napisałeś że robicie do to dla siebie i swoich partnerów. Całość tego co ci pisałem pisałem po to, że sam traktuje to jak hobby pasję itp itd, więc w mojej ocenie wygląda to tak, że to co robiłem w tej materii to raczej to żeby jak najwiecej ludzi chciało się w to bawić, wymieniać doświadczenia, nawet pić piane po imprezie, i było to na jakimś poziomie. I ty jedyne co napiszesz jak ostatni cytat, że " to wszystko wiemy nie musisz w kółko powtarzać " oki to, że wiecie to jedno ale kroki do poprawy tego to drugie i ich nie widać, zauważ, że praktycznie nie zabierałem głosu nie wiem pół roku albo i więcej, tylko obserwowałem co i jak, nawet ostatnio zrobiłem przegląd samochodów kategorii, ustosunkowałem to do miejsc itp itd. I to nie tyle nie kumaci sędziowie co myślę brak jakiegoś uregulowania pewnych spraw na które rozumiem, że potrzeba czasu, jakiegoś wzorca pokazać to i owo itp itd, myślę, że wyszło by to na dobre dla wszystkich zarówno firm, sędziów, jak i dla zwykłych zawodników, bo naprawdę jest grono ludzi chcących się rozwijać w tej materii, nie mówię, że to najliczniejsza klasa potencjalnych nabywców ale od czegoś trzeba zacząć. Weś tak się naprawdę zastanów, czy ja jako czysty pasjonat , mam coś z tego, że to istnieje czy nie istnieje, zastanów się czy ja kiedy kol wiek chciałem żeby było źle, czy to w śp PASCE czy w EASCE, ?? Bo to wygląda, powoli tak że nie zależnie co ja napiszę to dla ciebie to źle i odwrotnie. pzdr. Łukasz
  17. No przeczytałem cały temat i jak najbardziej jestem ZA rozwijaniem takich miejsc w Polsce, jest ich sporo aczkolwiek mało jest konkretnych może tutaj będzie oki z mojej strony deklaracja, że smiało mogę wspierać jakimiś umownymi "datkami" owe forum czy to 10 20 50zł itd, i spokojnie jestem w stanie robić to co roku, żeby forum rozbudowało się do poziomu samowystarczalności. pzdr. Łukasz
  18. Po części macie rację, ale to tylko po części, to że ocena jest subiektywna wszystko się zgadza, ale zawody to nie tylko subiektywna ocena czy też swobodny odsłuch a forma rywalizacji, na określonych warunkach, na określonym materiale który ma służyć do porównania X aut. I uwierzcie DA się to zrobić, oczywiście nikt nie jest nie omylny i zdarzają się większe bądź mniejsze błędy, ale słuchając szeregu aut naprawdę jest się w stanie porównać na określonych warunkach które gra lepiej od drugiego i w jakim aspekcie. Problem pojawia się wtedy kiedy owe oceny są jakąś abstrakcją bo nie powiecie mi obaj, że np brak suba w aucie co owocuję lepszą notą za subbas niż kikbass, albo, że ktoś ma "za szybki" kik jest czymś subiektywnym, jest poprostu wynikiem nie wiedzy i braku doświadczenia, nie wiem problemami ze słuchem no nie ma co wnikać za dużo czym to jest spowodowane, co innego jak ktoś słyszy, że np góra jest bdb i myśli czy dać X punktów czy trochę wiecej bądź mniej i jeszcze jest wstanie odnieść to do innych aut przy ich ocenach, uwierzcie, że idzie to ogarnąć na przyzwoitym poziomie, czasem z jakimiś tam błędami. pzdr. Łukasz
  19. Mając dłuższa chwilę czasu postanowiłem ustosunkować się do tego. Otóż tak, jestem w stanie zgodzić się z tobą co do statutu członka organizacji przyznam szczerzę, że wydawało mi się, że sędzia z automatu jest członkiem organizacji, nigdy nikt czy to na szkoleniu czy po prostu na imprezach, że wypadało by uiścić jakąś składkę członkowską ( co oczywiście nie było by problemem ), więc tu owszem przyznaję masz rację, jestem nawet wstanie ci przyznać, że trochę to zmienia pogląd na całą sprawę. Idziemy dalej, co do owych oszczerstw i oskarżeń itp itd, wiesz to działa w 2 strony, zarówno ja mógłbym podać do kancelarii twoje wypowiedzi do mnie jak i ty moje i podejrzewam że w obu przypadkach sprawy zostaną umorzone, ( uwierz mi, że tutaj u mnie umarzali sprawy za 10x gorsze oszczerstwa) ( o ile nasze można nimi aż tak nazwać ), a sprawy znając polskie realia sądownicze, będą się ciągły X lat, aczkolwiek pod tym względem uważałem cię za osobę stroniącą od zagrywek, żeby kogoś uciszyć trzeba go postraszyć sądem, myślałem, że wystarczy nam mniej bądź bardziej burzliwa dyskusja i wymiana stanowisk. Po za tym każdą z moich wypowiedzi możesz skomentować i postawić własne zdanie, poprzeć je tym i owym, co myślę pokazało by kto się myli. Co do TEGO, że nam blokowałeś owe stworzenie EMMY to nigdzie na napisałem, że to zrobiłeś, mnie jedynie od początku dziwi to, że wolałeś coś zamknąć i otworzyć coś nowego pod swoje dyktando zamiast po ostatnim sezonie PASCI, siąść z gronem osób chcących pomóc i osobami zainteresowanymi i po prostu pogadać konkretnie co i jak można by zrobić, żeby było lepiej, więc to jedyny zarzut i żal jaki mam do twojej osoby, kolejny jaki mogę mieć, że na miejsce tego zrobiłeś coś co nie czarujmy się jest na miejscu tego, i to że specjalnie nie czynisz kroków, żeby to było fajne dla ludzi a nie tylko dla ciebie. I to wszystkie zarzuty albo bardziej nie zarzuty a żal o które jest ta cała afera, jak pisałem wcześniej, że nie wiem czy jest sens odpisywać bo dla mnie temat naszych dyskusji jest taki jak na początku ty masz swoje podejscie ja swoje i tyle. dla mnie kwestia jest jasna i zamknięta. Podsumowując stanowisko moje znasz nie od dziś, ja twoje również, odkąd mam bana nie mieszam ci na podwórku wcale bo fizycznie nie mogę, sprawa EASCI, jest dla mnie sprawą zamkniętą dałem sobie spokój, nic nie wskazuje, żeby miało być inaczej zarówno z mojej jak i twojej( waszej) strony, więc dzieje się tam tak jak sobie poczynacie i nic mi do tego wasz wybór, ja jedynie wyrażam moją opinię na ten temat do czego mam jak najbardziej prawo. pzdr. Łukasz
  20. Adaś otóż nikt nie robi tych zawodów dla ciebie czy też ludzi "po hobby" tylko dla siebie, ty jak i inni jesteście tutaj złem koniecznym, które jedyne co to powinno siedzieć cicho i broń borze nie wychylać się. "fajnie jeśli mamy szansę również na profesjonalną i obiektywną ocenę sędziowską, dzięki której możemy liczyć na konstruktywną krytykę, cenne wskazówki które to z kolei często dają nam motywację do ulepszania naszych systemów. " No właśnie nie macie bo to nie jest robione dla WAS, i jest to oficjalnie napisane, na ciebie tutaj się leje z góry do dołu, jak ci się coś nie będzie podobać to pakuj się i do domu. " Myślę, że dla wielu z nas nie jest tak istotne kto będzie organizował takie zawody lecz w jakim klimacie będą one się odbywały oraz na ile będą one "profesjonalne" - mam nadzieję, że dobrze będzie zrozumiane to słowo tym kontekście. " Wiesz dla mnie w sumie też nie pod warunkiem, że ktoś to będzie robił dla kogoś i w jakimś celu i na jakimś poziomie anie tylko i wyłącznie dla siebie. pzdr Łukasz
  21. Jurku nie widzę sensu ponownego odpisywania ci na twoje płytkie, te same i monotonne, o anarchiczno-komunistycznym charakterze wywody, dodam tylko, że owszem stoiska wystawia się za kasę, ale poziom imprez przyciąga potencjalnych "dobrych" klientów do stoisk/firm a nie to, że pomachasz flagą powerbasa, dodam jeszczę, że 2 lata temu pierdzieliłeś co innego ale nie ważne bynajmniej jest świadomość, co kosztem czego i kogo zrobiłeś dla siebie. Rollo jak już taki kozak jesteś, to wiesz 70-80% pucharów dla Polski ze wszelkich ME ( na których nasi bywali ), jak lepsze miejsca w szeregu, przywiozły auta po Józku, nawet w austrii mimo że bez pucharów w SQ to % najlepszych miejsc i tak miały auta od Józka. Co do tych grubych strojeń wiesz nie mnie oceniać czy kogoś stać wydać tyle na strojenie, ale jak nie jedno krotnie słuchałem ile razy czyjeś auta były strojone i poprawiane przez jakieś firmy, to powiem ci, że to grube strojenie było wręcz tanie. I zdziwił byś się z tych anty-Józków chciało, żeby im po cichu wystroił auta, żeby się ich kumple i najlepiej nikt nie dowiedział . Więc w sumie w d... g..... widziałeś, tylko puki co tłuczesz ciśnienie po miernik. Rollo ciebie puki co nikt nie reprezentuje, jedyne co to biegasz po placu jak ci Jurek zagra, i cieszysz się jak Pinokio na sznurkach. pzdr. Łukasz
  22. Myślę, że chodziło o Astrę Mirka z którym byłem na ME, co do mojej spokojnie Tomeczku sędziowie ogarniali, różnica jest taka, że fajnie jest przegrać z lepszymi, niż przegrać bo sędziom się coś wydaje i za każdym razem coś innego... pzdr. Łukasz
  23. Jurku, nie wiem czy jest sens ci odpisywać czy też, nie. Ale trochę auto zrobiłem od A do Z bez konsultacji z Józkiem no jedyne co to wyrażał opinie, o systemie, skoro już do tego pijesz, sporej liczbie osób też pomogłem bez konsultacji z Józkiem więc o mnie się spokojnie nie bój, nie mam też zamiaru ukrywać kto mnie w to wprowadził, pokazał to i owo i pomagał nie jednokrotnie, ale zaowocowało to takimi a nie innymi przemyśleniami, znajomością tematu, rozróżniania szeregu aspektów w aucie, itp itd, nie widzę w tym nic złego. Problem w tym, że nie wszyscy chcą mieć takie wywalenie na to żeby tylko po imprezować a zawody się jakoś tam odbędą. A ci co np nic nie robią od pól roku czy iluś tam, może wyszli z założenia, że jak ocena sędziowska jak i ich wsparcie techniczne to jedna wielka loteria to po prostu nie warto. Na dzień dzisiejszy przyczyniłeś się ( podejrzewam nie sam ) do rozbicia jednej organizacji i stworzenia sobie pod własne dyktando nowej, żeby broń borze nie miała konkurencji, i przyczyniłeś się też do tego, że zawody to po prostu spęd na którym dzieje się co się dzieje. Masz rację, że nie każdemu może chodzić o to żeby dążyć za ideałem, ale sorry spędy z kolesiami można robić sobie we własnym zakresie ( co w sumie ma miejsce ), nawet u mnie na wyspie są takie mikro 3-4 osobowe. Ale sorry zawody, w które są ogólno-krajowe, gdzie są konkurencje, zdobywa się coś tam, zdaje się z tego jakieś relacji, nawet w gazetach się coś tam o nich pisze powinny wyglądać nie jak spęd pod remizą gdzie większość nie wie co robi, chodzi na kacu, albo w ogóle nie chodzi, a zawody jakoś się tam zrobi, i nikt nie może zaprotestować bo jest bardzo wygodny zapis w regulaminie który mówi w skrócie " nie zgadzasz się z oceną to pakuj się i do domu"........ Generalnie ty wychodzisz z założenia, że to problem że się nie da, że nie trzeba bo mamy takie podejście do tego - ja to widzę tak, że wam po prostu się nie chce i macie to daleko i głęboko za przeproszeniem w dupie, macie w dupie tych ludzi co jeżdżą na te zawody, jak są oceniani, pouczanie, jakie oceny się im wystawia itp itd.... ważne, że X firm ma autorytety na zasadzie tu firma ma sędziego i jest to guru i się ktoś zna i robi super fury pod ogólnopolskie zawody itp itd, stoisko się wystawi piane obleci, w kasie zgadzać się musi i kosztem tych biednych ludzi których się w sumie dyma robi się sobie dobrze. Z mojej perspektywy będąc sędzią 3 lata w PASCE, nie zrzeszony z żadną firma itp itd, generalnie osobą nie zależną dokładającą własną kasę do tego intertesu, żeby te zawody odbywały się na jakimś poziomie, żeby firmy w tym też twoja miała gdzie wystawić stoisko z PB, uD itp itd, i żeby jak najwiecej ludzi się w to bawiło, i nie mając z tego wielki ch..., więc stwierdzam śmiało ŻE da się to robić inaczej, z pasją, chęcią, nie na kacu, nie pijanym, być na czas, więc tym bardziej powinno się dać i chcieć ludziom mającym firmy CA i zrzeszając ludzi z branży...... jedyne co trzeba to odrobinę chęci ........ tyci tyci inicjatywy....... Podejście jak i opinię, mam jakie mam i to moje podejście i opinia, każdy może mieć własną i wyciągać własne wnioski, na podstawie tego co się działo i dzieje. pzdr. Łukasz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...