GREG.

Dobre

Według mnie będzie ciężko coś zdziałać ale trzeba próbować.Tak jak pisałem wcześniej każdy będzie się krył i znaleźć winnego bedzie na pewno ciężko.

Kolega jak kupił mieszkanie przez wysyłkę kurierską kupował płytki pcv.Po rozpakowaniu było kilka popękanych.Oczywiście otworzył przesyłkę po odjechaniu kuriera.Zadzwonił do tej firmy od płytek i zgłosił że są popękane.Odpowiedzieli mu że jeśli nie ma zdjęć,filmu itd. że płytki zostały uszkodzone przez kuriera nie ma prawa do jakichkolwiek zwrotów pieniędzy lub towaru.Firma kurierska umywa ręce jeśli nie otwierasz przy nim.Wiec teraz to może być mega ciężko coś zdziałać

:rotfl: :rotfl:

Możesz mieć tylko trzeba mieć piłeczkę do niego Wtedy już nikt Ci nic nie może zrobić bo mówisz że jedziesz sobie pograć i tyle

Dzisiaj już u nas nad morzem (30km od morza) jest -22* A jutro 5 15 do pracy.Będzie chwila prawdy rano.

Zabezpieczenie jak na 1000W potężne

Ładny wynik Dwie mapy bardzo mądrze bo te 336KM w mieście na pewno nie byłoby wykorzystane.Chociaż...

sprawdziłem w mieście były pierwszy drugi bieg rzadko 3 to spalił 6 litrów na jakieś 6 -7 kilometrów Prawie jak Veyron Prawie jak Veyron

:rotfl:

Zgodzę się z tobą w 100% .Myślę tylko ze piszemy tu o silnikach w dobrej kondycji W moim przypadku 6 bieg zaczyna być oszczędny dopiero przy 130-140 km/h wtedy dopiero spada spalanie na kompie.Więc do spokojnej jazdy nawet nie używam 6

Różnica ogromna bo 2.0 to 4-cylindrowiec a 3.0 to v6 (6-cylindrowiec) Chyba nie twierdzisz ze te dwa silniki spala tyle samo?

Kolega ma Cytryne 2.0 136 KM w trasie minimum przy 110km/h 7.5l.

Zostaje jeszcze 3.0 v6 no ale chyba jak na ten motor to za małe spalanie podajesz... Ewentualnie 2.5 Pozostaje jeszcze kwestia który to rok.Czy przed FL czy po.

No wiec wytrzymał 13 lat.Mój ma niecałe 9 wiec mam nadzieję ze wytrzyma jeszcze kilka lat

Chodziło o przyspieszanie do tych 110

No mój do 110 jeżdżąc spokojnie to z 6,5 łyknie Oczywiście komp pokazuje 5,4l.

Możesz nie wierzyć ja wiem co mam w bagażniku

Tak bywa jak się "bierze" co nie swoje. Jak by nie było człowieka szkoda tylko pytanie teraz czy warto było kraść....żeby nie przyszło mu to do głowy zapewne nadal by żył. Jedno jest pewne pasażer pewnie już nigdy nic nikomu nie ukradnie.

Moje BMW tez bez żadnych problemów przy -17 Dodam ze akumulator jeszcze oryginalny z 2003r

Niema to jak dawka humoru po pracy

Ludzka fantazja (żeby nie napisać głupota) nie zna granic.

Może coś takiego? http://allegro.pl/uchwyt-wiertarski-katowy-1-10-mm-tarnow-moscice-i2071027426.html uchwyt wiertarski.

Tak powinno być ale niestety jest często odwrotnie