Skocz do zawartości

jeronimo

Użytkownik
  • Postów

    135
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jeronimo

  1. Dla mnie szkoda na to czasu, nerwów i pieniędzy ...

    Kiedyś byłem ambitny i postanowiłem iść do sądu w sprawie, która teoretycznie miała szansa powodzenia.

    Z mojego punktu widzenia fakty świadczyły za moją racją ... co z tego jak w sędzia miał swoje zdanie.

    W dodatku pozwalał zanotować w aktach to co uznał za odpowiednie tzn, popierające jego spojrzenie.

     

    W takiej sprawie jak tutaj opisana - nigdy bym do sądu nie poszedł ... szkoda czasu i atłasu ...

  2. W świetle prawa nie było żadnej transakcji, brak umowy kupna-sprzedaży więc nie może być mowy o prawach kupującego czy sprzedającego.

    Załatwiłeś transakcję nieoficjalnie i żadne przepisy tu nie obowiązują.

     

    No chyba, że wytoczysz sprawę cywilną  - udowodnisz, że transakcja miała miejsce i dodatkowo, że sprzęt był niezgodny z umową lub wadliwy.

    Myślę, że to nierealne a już na pewno nieopłacalne.

     

    Jeśli coś można wskórać ... to tylko licząc na dobrą wolę osoby, która sprzedała tę kamerę.

  3. FAT 32 i NTFS...

     

    Odpowiedź co najmniej lakoniczna. Czy to oznacza, że formatowałeś tę pamięć w systemie plików Fat 32 i nie zadziałało a następnie zrobiłeś to samo ale jako NTFS i też nie zadziałało ?

    Może pierwotnie było exFat, które wziąłeś za FAT32 i radio nie rozpoznało pamięci masowej ?

    Weź tego pena do domu i sformatuj na komputerze jako Fat32, następnie zapisz na nim pliki wspierane przez Twoje radio.

    Zakładam, że żadnych rozdzielaczy USB nie stosujesz.

  4.  

     

    Wyciągnij z auta wzmak i suba, podłącz w domu pod byle 12V (np stary aku, zasilacz od kompa) i sygnał z telefonu a potem zdaj relację.

    Wykonaj taki test jaki tutaj kolega takeshi_td zalecił - w ten sposób wyeliminujesz już wszystkie czynniki występujące w samochodzie.

    Po podłączeniu zasilania w sterylnych warunkach (niezależne zasilanie z zasilacza lub aku) przesłuchaj czy coś buczy.

    Jeśli wtedy będzie buczało to tak jak napisał Ci powalla - wzmacniacz jest uszkodzony i serwis.

    Jeśli natomiast będzie cisza (czyli cichutki szum wzmacniacza bo każdy coś tam szumi) to idź krok dalej i podaj mu sygnał (może być telefon lub domowy odtwarzacz cd lub cokolwiek co podaje sygnał liniowy.

    I dalej - jeśli buczy to wiadomo ... serwis, jeśli ładnie gra to wzmacniacz sprawny a problem leży po stronie źródła lub instalacji w samochodzie.

     

    Nie mamy tutaj jednak kilku informacji o które zapytał jurand87sca

    Czy jest to 4-ch i cały system jest pod tym wzmacniaczem a buczy tylko mostek na suba ?

    Czy może jest to 2-ch a przód leci z radia lub innego wzmaka i buczy tylko ten wzmacniacz ?

    ... albo instalacja jest jeszcze inna ...

     

    Można wyeliminować jeszcze jeden czynnik - instalatora/testera ... podjedź po prostu do kogoś ogarniętego z Twojej okolicy, co ma możliwość niezależnego sprawdzenia tego pieca ... a jeśli piec jest ok to luknie w instalkę.

  5. Taką oto historyję mam dla Was:

    W końcu się zdarzyło, że w przygodzie mej car-audio'wej piecyk jeden pokroju nienajgorszego, ducha Melpomeny wyzionął :zakrecony: zaniemógł i śpiewać zaprzestał.

    Cóż było począć ?

    Ano pojechał z nadzieją mą nieskrytą, opatulony jak najczulej na wycieczkę ślązaczą - do niejakiego dochtora nakamichi zwanem.

     

    Tu zaczyna się historia krótka i nader szczęśliwie skończona ...

    Wnet dochtór postawił gadzinę na nogi, kurację na struny głosowe zalecił, lekarstwo właściwe rychle zapodał,

    nastroił wedle prawideł i śpiewać wnet zaczął jakoby złoto.

    Teraz szczęśliwy i zdrowy, jeszcze ładniejsze trele z się daje, ucho me ciesząc bez wstydu.

     

    Koniec historyjki

     

     

     

    Mówiąc tak po prostu - serdecznie polecam użytkownika znanego na forum pod pseudonimem artystycznym nakamichi - bardzo rzetelne podejście do samej naprawy ale, jak Mehow kiedyś napisał, także do samego klienta.

    Usługa wykonana na najwyższym poziomie ... a nawet więcej - bardzo trafiona propozycja modyfikacji sprzętu.

    Wszystko sprawnie i w rozsądnych granicach finansowych.

     

    Dziękuję za uwagę :cool:

  6. Ja się wybieram - jako samotnik będę zwiedzał  ^_^
     
    Dzisiaj stadion narodowy, jutro reszta a jak się nie uda to pewnie i niedziela.
    Te 4 godz dzisiaj to mało trochę ... już 1.5 godz zostało - czas się zbierać :P

  7. Szkoda że stara wiara nie pojawia się już na spotach

     

    Mam podobne spostrzeżenie, chociaż ostatnio bardzo rzadko bywam.

    Chciałem wpaść i śledziłem wątek, termin mi niestety nie podpasował i nie mogłem podjechać.

     

    Spoty w Forcie Wola kiedyś miały swój "klimat" i bardzo dobrze je wspominam :)

    Oczywiście nadal jest sympatycznie, można posłuchać, pogadać o car audio i nie tylko ... ale jakoś to nie to co kiedyś.

    Wypowiadam się za siebie ale mam przypuszczenie, że nie tylko ja tak myślę.

    Wydaje mi się, że to jest główny powód absencji warszawskiej "starej wiary" choć jest oczywiście kilka osób angażujących się niezmiennie :ok:

     

    Przepraszam, jeśli przesadziłem - nie chciałem nikomu przykrości sprawiać ... liczę, że mnie nie przegonicie gdybym się pojawił :rolleyes:

  8. Tą opcję znalazłem na jakimś ruskim albo niemieckim forum. :)

     

     

    No tak ... języki obce warto znać :wink:

    Sprawdzę jeszcze u kolegi czy wyłacza na stałe ale obawiam się, że alpine tak to sobie wymyśliło żeby nie przegrzać sprzętu.

    Z drugiej strony zabezpieczenie termiczne jest na pewno ... a może i nie ... bo ktoś musi nowe radyjka kupować :P

    Przy wyłączonych końcówkach radia powinna być dostępna normalnie opcja wyłączenia wentylatora.

     

    Mowa o 178BT dla jasności.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...