tokar

no i następne pytanie... wiem, że kabli sygnałowych nie powinno się ( nie można ) kłaść obok zasilającego, i teraz mam problem taki: mam do dyspozycji lewa i prawa stone auta. z lewej ida dwie pary czinczy, z prawej kabel zasilający. któredy poprowadzic kable głośnikowe? tj. z prawej strony razem z zasilającym, czy z sygnałowymi? ( wydaje mi się, ze lepiej koło zasilających ). nastepna sprawa jest taka, mam w domu troche kabla 2X 4mm^2 , który został mi po instalacji w poprzednim aucie, jednak do tego nie starczy mi tyle. Wydaje mi sie ze dosztukowanie kabla ( skrecenie, zalutowanie , kazda zyla osobno w rurkę termokurczliwa, oraz całe miejsce lączenia razem w termokurczliwa) jest poprawne, mam racje?

Popieram, sam się przekonałem jak przeciągałem 20mm, później przeciągałem drugi raz. Także naprawdę warto.. widzę, że jednak troche to okablowanie będzie kosztowało. A jak najlepiej już w bagażniku rozdzielic zasilanie na dwa wzmaki? takimi rodzielaczami co np. na allegro sa (sinus life za 20zl?) czy polecacie cos innego? ps. jaka cena za metr kabla 35mm^2 jest juz okazyjna? moze pytanie troche dziwne.., ale nie chcialbym przeplacic

a jaki przekrój bylby wystarczajacy, patrzac na to tak ,zeby gralo ok, nie bylo duzych spadków napiec, zeby kable sie nie grzaly? wiadomo im kabel grubszy tym drozszy... jako student kasy za wiele nie mam jednak czegos, co i tak bym musial wymienic , co by nie zdalo egzaminu- nie kupie ;]

nie chce zakladać nowego tematu , wiec zapytam tutaj: obecnie mój kabel zasilający wzmacniacz jest "cienki". Kabel z jakiegos zeswawu Peyling (czy jakos tak to sie pisze), myśle ze nie ma wiecej niz 8mm^2. O jakim przekroju powinienem zastosowac kabel do podlaczenia tych dwóch wzmacniaczy?(w bagazniku bym zrobil rozdzielacz na dwa kable o mniejszym przekroju, ktore beda szly do wzmaczniaczy). dzisiaj bylem w sklepie w i zapytalem sie o najgrybszy kabel jaki mieli na szpuli, powiedzieli ze ma 12mm (lecz nie wiem czy podali mi przekroj) bo kabel byl naprawde gruby...jak palec;] wszelkie porady mile widziane.

no właściwie to za taką cene wiele sie spodziewac nie mozna;] moze przy 14,4v i przy duzych zniekształceniach ma te 180w... ale jakość dźwieku wtedy leży. ;] właściwie to mogloby sie okazac (duzo prawdopodobne) ze ta alpinka 160w jest mocniejsza od tego blaupunkta... Kable głośnikowe od wzmaka z bagaznika do glośników ( do 4 m ) 2 x2,5 mm styknie?

ok, widze ze bedzie robota na wiosne ) co do tego suba, czy 180w dla glosnika 125w to nie duzo "za duzo" ? wiesz może przy jakiej częstotliwości by wtedy obcinało?

czyli nie ma sensu ladowac alpinki pod suba? ogolnie z tego co widze, wzmak alipne 3548 nie ma "plynnej regulacji" filtra. jest tylko suwak ( OFF, LPF ,HPF).wiec chyba potrzebna bylaby zwrotnica dolnoprzepustowa dodatkowo... jestem w trakcie składania audio, troche zmian bylo. Ze wzgledu na pogode...i doskwierajace mrozy drzwi narazie nie mam jak wytłumic musza zaczekac do wiosny..

witam serdecznie wszystkich forumowiczów, Ostatnio zmieniłem subwoofer z JBL 1260br na JL Audio 10w0 (125rms). Skrzynke JBL zasilałem wzmakiem Blaupunkta - GTA 2 Special Mk II (180w w mostku). dzisiaj udalo mi sie wyslicytowac wzmaka alpine 3548 ( 2 x 60w ; 1 x 160w). teraz moje pytanie : warto tym wzmakiem alpine zasilac ta skrzynke basowa? czy nie bedzie różnicy w jakości dzwieku i zostac przy blaupunkcie, a alpina dac na przód (helixy db. 62.1). Szczerze mowiac obecnie helixy pracuja pod radiem alpine cde-9880R i nie odczuwam braku mocy. z góry dzieki za pomoc