Skocz do zawartości

bor

Użytkownik
  • Postów

    490
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bor

  1. do kulturalnego grania polecałbym też wzięcie pod uwagę wzmaków Audio Art - 70.2, 120.2, 200.2...

    że wzmak 30-40W jest w stanie wartościowo zasilić takie Saxy? To przecież samym radiem też by się dało, bo ono generuje 20-25 RMS, a to tylko 5-10W różnicy
    :P nie patrz na suche cyfry - oprócz samej ich wartości liczy się przede wszystkim jakość. Moc zresztą nie jest jedynym parametrem, decydującym o jakości "zasilania" głośników. Są wzmacniacze dysponujące mocą np. 25W zmierzoną przy 4Ohm, które lepiej sprawdzą się z danymi głośnikami niż wzmaki dwu-, trzykrotnie mocniejsze...

    pozdrawiam

  2. Moje radyjko ma tez opcje system test ale jak ja wlancze to sie radio restartuje , nie pokazuje zadnych wynikow testu ani nie dostaje zadnej opcji wyboru , powiedz jak ty przeprowadzasz ten system test moze cos nie tak robie bo nie mam instrukcji
    jak dobrze pamiętam, przytrzymaj dłużej lewy górny klawisz nad slidetrackiem ('option' bodajże), jedną z opcji którą tam znajdziesz jest system check
  3. Dzięki chłopaki za liczny odzew :P Powiem tak: ten stuk nie przeszkadza mi aż tak, żeby próbować go neutralizować dodatkowymi układami - raczej chciałem ustalić jego pochodzenie w sensie wyeliminowania ewentualnych baboli w instalacji. Jeżeli 'ten typ tak ma', to jakoś przeżyję - rekompensuje mi to czym innym (więc wasylwek musiałbyś być cierpliwy z czekaniem :P bo szybko od AA raczej nie odejdę, nawet mimo mglistych na razie planów apgrejdu).

    W temacie testowania rzeczywiście podjadę do kumpla i zamienimy się piecami na jakiś czas - będzie check zarówno radia (czy rzeczywiście puszcza spóźnionego 'bączka'), jak i wzmaka z kolei na jego systemie. Tylko ta pora roku do grzebania dość niemiłosierna, więc pewnie trochę zejdzie zanim to przeprowadzę :P

    Jak się okaże że to rzeczywiście wzmak a nie radio (tak też przypuszczam), to

    daj tego Anonimowego Alkoholika w łapy jakiemuś elektronikowi
    właśnie nie chcę dawać 'jakiemuś', bo naprawić zawsze trudniej niż zepsuć.. Jeden kiedyś polecany przez znajomych (aczkolwiek nieobeznanych w CA) uklękł przy naprawie czterokanałówki PG, więc tym bardziej bałbym się dawać mu AA.. BTW, wiem że to nie Wasze rejony (z wyjątkiem waski'ego ), ale może kojarzycie jakiegoś elektronika znającego się na rzeczy w Krakowie bądź okolicy? Byłbym wdzięczny za jakiś namiar...

    BTW 2, to jest chyba rzeczywiście starsza seria AA, bo jest brązowy - białe były chyba młodsze http://localhost/strefa/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif

     

    pozdrawiam,

    bor

  4. Może "Clarnety" i AA również tak mają ?
    właśnie ostatnio miałem na jakiś czas zapiętą 7876rb, no i niestety efekt był podobny - co by jednak wskazywało chyba na instalację bądź wzmaka, o ile nie miałem pecha do dwóch felernych egzemplarzy radia.... ech, znowu grzebanie w kablach :D

    Czy wypięcie RCA do przetestowania miałoby sens ? tak sobie dedukuję, że tym sposobem dowiem się, czy impuls idzie z radia, czy ze wzmaka jednak...

  5. wasylwek, właśnie elektronikiem jednak niestety nie jestem i choć instalkę w aucie zrobiłem prawie samodzielnie, trochę Twój opis mnie przerasta :D Spróbuję sprzedać tą ideę koledze bardziej oblatanemu w temacie, może przy jego pomocy uda się przetestować.

    Najlepiej gdybyś sprawdził w którym momencie gasnie wzmacniacz po wyłączeniu radia.. Jeśli masz woltomierz to zobacz kiedy znika napięcie na kablu remote
    to już sprawdzałem - napięcie niknie praktycznie od razu, natomiast dioda we wzmaku stopniowo przygasa, gasnąc kompletnie po dobrych 5-7 sekundach.
    bor, a jaki to piec ?
    AA 200.2. Źródło - clarek 788
  6. Gdyby REM faktycznie stykal się z blachami auta to myśle ze skutkiem było by nie tylko chwilowe wylanczanie się wzmaka czy przygasanie świateł
    to na pewno :D dlatego pisałem, że być może było to tylko przebicie, inaczej nie skończyłoby się tylko na wymianie kabla, tylko gorzej :D Stukanie zaś niestety występuje od dość dawna, ale nie potrafię powiedzieć, czy od początku - natomiast stało się bardziej zauważalne po wymianie przedniego wzmaka na mocniejszy. Czasem nie występuje - najczęściej wtedy, gdy silnik nie jest uruchamiany do słuchania.
  7. sprawdz wszystkie polaczenia
    no i pomogło, przeczucie też mnie poniekąd nie myliło... rem jak się okazało w którymś miejscu był przecięty i zaizolowany taśmą :D akuratnie był to odcinek który leżał bezpośrednio na blachach auta, możliwe że w tym akurat miejscu łapał jakieś przebicia... po zmianie na 1,5mm2 z przyzwoitszą izolacją objawy ustąpiły :D

    Pozostaje ostatni problem, nad którym się zastanawiam już od pewnego czasu - często się zdarza, że krótko po wyłączeniu systemu z wooferów słychać dość głośne puknięcie :/ any suggestions...?

  8. dzięki za szybkie rozjaśnienie sytuacji w takim razie :D

    u mnie robi to monoblok w momencie włączenia pobiera ponad 30A
    hmmm... może Phase tak mają :D niby u mnie Evolution, ale to jeden czort podobno :rotfl:

     

    a co byście poradzili na tą rzecz:

    zdarzyło mi się wyłączenie wzmaka, przypuszczalnie właśnie z powodu spadku napięcia na remote poniżej poziomu wzbudzenia
    nie daje mi to spokoju, bo coś musi być nie tak... Przejrzeć remote pod kątem np. jakiegoś przebicia? Jak wspominałem, nie należy on do najbardziej hajendowych... :rotfl:
  9. To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie.

    I... od razu uderzam z problemem :D Temat dotyczy zakłóceń w instalacji występujących przy uruchamianiu sprzętu. Otóż zauważyłem, że po odpaleniu auta i włączeniu świateł, naciśnięcie przycisku uruchomienia radia skutkuje 1-sekundowym wyraźnym przygaśnięciem przednich świateł... zaraz po tym wszystko wraca do normy i sprzęt gra normalnie, nie zauważyłem żadnych objawów niedoborów prądu, nawet przy głośniejszym słuchaniu. Instalacja to OFC 20mm2 przekroju, zasila dwukanałówkę 2 x 100 rms oraz monobloka 300-watowego, wspólny punkt masowy idzie do budy, oczywiście niezbędne bezpieczniki są w obwodzie, kondka brak.

    Moje mgliste przypuszczenie to kabel remote, który jest... bardzo cienki :D . Zamierzam jutro zaobserwować za pomocą miernika spadki napięcia na nim - zdarzyło mi się wyłączenie wzmaka, przypuszczalnie właśnie z powodu spadku napięcia na remote poniżej poziomu wzbudzenia (wzmacniacz był chłodny, więc odpada overheating protection). Czy można łączyć te dwie rzeczy, czy raczej przyczyny przygasania świateł przy uruchamianiu systemu szukać gdzie indziej ?

     

    pozdrawiam,

    bor

×
×
  • Dodaj nową pozycję...