Skocz do zawartości

jttps

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jttps

  1. Tak, wiem o tym, chodziło mi tylko o to, że przez niewiele mniejsze podbicie pasma na skali, basu ubywa. No ale, to pewnie "magia" skali logarytmicznej , Otrzymałem szczegółowe instrukcje dotyczące wygłuszania drzwi w Astrze od kol. Lukaszb2021 za co bardzo dziękuję, więcej wątpliwości na ten moment nie mam ;).
  2. Pełna profeska widzę ;). Tę wnękę wypełnioną na czerwono wykleiłeś specjalnie w ten sposób żeby zmniejszyć objętość komory, w której gra głośnik? Myślałem żeby zalepić to na płasko, byle było szczelnie.
  3. Zerując podbicie basu albo dając je na minus dźwięk jest mniej dudniący, ale objętościowo jest wtedy mało basu. Drzwi do Astry wyglądają tak: https://img.shrot.pl/a/parts/25/ab/25abca8b3e7d1810f3ed0be6489e605ddde772b2.jpg są dwa duże otwory do zalepienia i kilka mniejszych, chyba coś by dało takie wygłuszenie taśmą dekarską?
  4. Temat jest jeszcze w miarę świeży, pozwolę sobie podpiąć się z małym pytaniem. Również mam Astrę J, przymierzam się do poprawy audio. Od początku drażni mnie wrażenie dudnienia w tym samochodzie (obojętnie czy źródłem jest radio, CD czy aux). Korektor ustawiony z podbiciem sopranów +8, średnicy +4 i basu +2 - takie ustawienia spisują się najlepiej. Radio CD300 i głośniki są oryginalne, nie spodziewam się cudów z tego sprzętu. Czy wygłuszenie matami bitumicznymi to dobry kierunek dla niwelacji dudnienia tj. mało przyjemnego dla ucha basu? W poprzednim samochodzie audio miałem o wiele słabsze i również podstawowe, ale brzmiało naturalniej, nie ogłuszało przy cichym słuchaniu. Tutaj nawet głos lektora radiowego brzmi nieprzyjemnie. Nie wiem czy to sprawa wygłuszenia, głośników czy jakichś właściwości radia, które podbija dźwięk w ten a nie inny sposób.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...