Cześć. Od niedawna jestem posiadaczem mazdy 6 pierwszej generacji z roku 2007 z nagłośnieniem Bose. Subwoofer w zapasówce, niestety się zdziwiłem jak to gra. Pierwsze wrażenie, myślę że subwoofer nie działa, ale siadając z tyłu słychać że gra, niestety jest to tylko dudnienie w okolicach 90hz i to całkiem ciche, bas mam dany na max żeby co kolwiek usłyszeć. Co prawda też mnie zdziwiła jakość dźwięku, liczyłem że będzie lepiej no ale pomijam już ten fakt. Myślę sobie, po prostu bose takie jest liche. Lecz czytając na forum ludzie niektórzy mówią że jest lepiej niż dobrze i bose zamiata basem. Teraz się zastanawiam, czy normalna rzecz czy raczej coś nie tak? Słuch mam na pewno dobry, kolegi stary golf bez subwoofera z starym radiem pionera grało ładniej i kick bas był 5 razy lepszy niż u mnie. Co prawda miałem kilka razy takie wrażenie, że na jakąś sekundę wydawało mi się, że zagrało to niewyobrażalnie lepiej, ale mogło mi się wydawać. Jak na razie słucham radia fm, z płyt również słuchałem lecz bez zmian. Jak jest u was? Czy faktycznie nikt nie słyszał tego nagłośnienia w tej pierwszej generacji czy raczej nie chcecie się podzielić opinią?
