mlodykuba

No właśnie nie. Leży na razie w bagażniku luzem i czeka na montaż. Poprzedni był jakiś czas przykręcony do siedzenia i nic się (na szczęście) nie działo.

U mnie właśnie kable krzyżują się przed samym wzmacniaczem. Jednak nie słychać alternatora, tylko występuje ten denerwujący trzask w głośnikach przy zmianie piosenki, stacji itp. Taki sam "trzask" był jak miałem jeszcze wzmak Magnata tylko, że wtedy trzaskało przy włączeniu radia (a co za tym idzie wzmacniacza).

Nie chciałem zakładać nowego tematu a mam mały problem. Podłączyłem nowy wzmacniacz (wspomniany Rodek r480i) i w głośnikach zamiast muzyki usłyszałem alternator. Z racji, że jestem ostatnio dosyć mocno ograniczony gotówkowo i nie mam pieniędzy, żeby pociągnąć masę wzmaka od aku postanowiłem zrobić tymczasowe rozwiązanie i podłączyć masę radia w to samo miejsce co masa wzmacniacza (pod kanapę). Wszystkie zakłócenia zniknęły tylko teraz jedno mnie wyjątkowo drażni: przy przełączaniu piosenek, zmniejszeniu głośności na 0 albo zmianie stacji w głośnikach słychać dosyć wyraźny trzask, nie jest on zbyt ostry ale denerwujący. Oczywiście jak przyjdą pieniądze to dam mase z aku. Dodam jeszcze, że sygnałówki mam Dietza z zestawu razem z zasilającymi. Niedługo też przyjdzie czas na ich wymianę.

No tak tylko 7876 na początku było ustawione na allegro kup teraz na 300zł a później sprzedający zmienił na licytacje i poszło za 480zł. 9812 dostałem za 400zł. Jutro powinno być u mnie i radio i maty to dopiero będę wiedział czy to dobrze wydane pieniądze.

Wybór padł jednak na Alpine CDA 9812RB (przy wspomnianym wcześniej 7876 mnie przelicytowali). Dzisiaj znalazłem ciekawy, moim zdaniem, wzmacniacz: Rodek R480i za 290zł. Na forum znalazłem kilka opinii o nim i wydaje mi się, że do 300zł nic lepszego nie znajdę. Chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat. Warto kupować?

A. No tak. Napisałem pół strony a nie napisałem, że mam wszystko pod wzmacniaczem Magnat Classic 480. Przy ustawieniu mocy na max tweetery zaczynają dość wyraźnie szumieć. Czy te radio Alpine CDA 7876RB jest warte tych 300zł? Czy może lepiej kupić nowe Alpine CDE- 9841R za 289?

Witam. Przewałkowałem już trochę tematów o doborze wzmacniacza, radia itp ale ciągle nie mogę się zdecydować tzn nie mam w ogóle pomysłów na to co wybrać. Przejdźmy do sedna sprawy. Mam Passata B4 kombi, w drzwiach zarówno z tyłu jak i z przodu siedzą zestawy Infinity reference 6510cs. Mam dwa zestawy dlatego, że wcześniej miałem założone fabryczne głośniki z Audi A8 (nie grało najgorzej) i okazyjnie udało mi się kupić zestaw Infinity. Bardzo mi się spodobało jak grają po wymianie i chwilowo jeździłem z konfiguracją tył woofery Audi A8 (ustawione na niskie tony) przód Ref 6510cs. Postanowiłem zmienić także tył i... po wymianie wszystko gra gorzej. Może dźwięk jest dużo czystszy ale za to basu też jest dużo mniej. Dzisiaj zamówiłem 40 mat STP, to w tygodniu wygłuszę wszystkie drzwi. W grę raczej nie wchodzi skrzynka, ani nic do bagażnika. To wszystko gra na razie pod Pioneerem DEH-2020MP, ale mam zamiar go wymienić. Czy Alpine CDA 7876RB (znalazłem używkę za 300zł) będzie dobrym pomysłem dla mnie? Jakie inne radio moglibyście polecić do 300zł? Jeszcze sprawa wzmacniacza. Chciałbym na niego przeznaczyć taką samą kwotę jak na radyjko. Chciałbym, żeby miał około 100W rms, oczywiście czterokanałowy. Znalazłem wczoraj Crunch (nie pamiętam modelu a na allegro już go nie ma) za 290zl który miał bodajże oczekiwane 100w ale po lekturze na forum zwątpiłem w te wartości. Wiem, że ciężko będzie mi dogodzić ze względu na mocno ograniczony budżet ale może będziecie mieli jakieś pomysły. Co do rodzaju słuchanej muzyki to nie mam jakoś sprecyzowanego gatunku. Słucham wszystkiego co mi się podoba. Od techno przez pop, rock, aż do hip hopu. Od sprzętu nie wymagam zbyt wiele. Ma dosyć ładnie zagrać, nie musi być mnie słychać na sąsiedniej ulicy. Sorry, że tak się rozpisałem ale starałem się przybliżyć mój "problem". Pozdro

Witam. Dołączę się do tematu. Próbował ktoś już wygłuszyć drzwi nie matą, ale masą tłumiącą? Np. Nuxodol 3100 albo SinusLive ES 500. Mój brat w Anglii "wymalował" sobie tym bagażnik i mówi, że różnica jest kolosalna. Jestem ciekawy jak to by się sprawdziło na drzwiach. Jeżeli nikt jeszcze tego nie próbował to być możę będę jako pierwszy, który spróbował alternatywnych rozwiązań.