Marcyś

Miałem coś pisać... ale jak na razie nędzny sezon, który sobie poprawiam wymianą sprzętową zamiast łapaniem ryb

Piękny Lin i świetne miejsce.. gratulacje

Grzesiu, piękna ryba, piękny widok. Takie coś odpręża i daje spokój, ale i czasami adrenalinę Gratuluję. U mnie woda niska, a i ryby nie chcą współpracować

A gdzie teraz niema niskiej wody ? U nas do tego strasznie mętna. Dramat.

Zabiłem nowe aku (zwarcie na celach) i nowego altka (poleciały diody). :-/

 

Otóż jestem debilem i nie wiem o czym myślałem wsadzajac aku do bmki, jednak udało mi się podłączyć odwrotnie klemy. :O

 

Ale ogólnie powoli wraca do żywych.

:-)

IMG_20150523_213202~2.jpg

Jedne z fajniejszych fabrycznych felg do e39. Masz całe auto lifestyle edition czy tylko kółka?

Najlepiej jest od 1:54

Chyba raczej juz nie bedzie ani tego ani tamtego....

 

....bynajmniej w tym aucie

 

 

pozdro

Czy mnie oczy mylą? Kope lat

Wracasz do łask i czas w końcu na audio?

Widziałem na gadulcu, że coś tam chodzi po głowie...

Pozdrawiam

...i tak trzymaj Mareczku

I fajnie sobie poczyniały te Dego na pasywce  

Teraz czekamy na postępy w 3 drogach... 

85000km/365dni=232km/dzień???

A to jakiś problem ? 

A powiedz mi ile do japończyka kosztuje sprzęgło albo rozrząd? Tyle co dwa do vw. Taka jest prawda że wszystko się zużywa i się psuje nie ważne czy bedzie głaskane czy katowane. Wiadomo że głaskane wytrzyma wiele dłużej. Co do łańcucha zerwanego to na pewno dawał o sobie znać tym bardziej że przy motorze 2.8, 3,2 3,6 bo widzę że cuś takiego jest bardzo często się wymienia ślizgi bo poprostu się zużywają. Słychać je w co 2 silniku.

 

A żeby nie było że nie robię nic dla swojego auta, to przechodzimy na setup letni tzn. zakładamy gwint , stabilizator, lampy letnie, bra  i nowe kapciuszki. oraz zmiana zabudowy bagażnika Będzie zabawa

Miało być które auto jest bezawaryjne Nikt nie mówił, że ma być taniej w serwisie. Teraz już takich niema chyba, że Dacia w benzynie

Japońca Accorda 2.0 czy nowszą Mazdę 6 2.0 PB i heja

Kapitalny kolor auta  

Niby zwykła wiśnia, barwa znana. Jednak przy natłoku srebrnych lub o zgrozo białych, taka wiśnia odznacza się na ulicy

Bardzo elegancki kolor szczególnie do limuzyny i przy kremowych skórkach.

A co do audio - masakra z tymi wszystkimi komponentami xesa, dobrze, że to nie smart bo inaczej by się nie zmieściło pewnie

Może Steg Q105.4? Potęga.. a jakbyś przeszedł na dwa to 120.2 i 220.2  

Dzięki za spotkanie. Dużo ludzi, dużo aut, oby tak dalej  

Może coś ze starszych Rockfordów. 750x gdzie 4x 93,5rms albo 2x375rms? 

Co chwilę co innego jest w modzie, ale nie zmienia to faktu że Xetec to fajny piec Opusa nie słuchałem, również może być ciekawy. Tylko P4 bije go wielkością (a raczej mniejszością ). 

Xetec P4. Bardzo fajny piecyk ale ciężko dorwać. Wczoraj był jeden na forum to w kilka godzin poszedł  

Powinieneś móc - w końcu nie jesteś przesadnie wiekowy

Również się piszę na niedziele  

I bardzo dobrze, że Naka się nie spodobał Po to jest tyle tego, żeby każdy wybrał coś dla siebie

Pionek .. do szachów  

Jak siądę na dłużej to coś na pewno naskrobię

Pamiętam jak do swojej pracy utworzyłem konto na forach wędkarskich i zadałem podobne pytanie. Ale mnie podejrzewali o jakieś dziwne zamiary

Heja

Posłuchałem dziś UFO Wstyd przyznać ale pierwszy raz od czasów Moreli w słupkach...

Jest teraz pasywka między mid a tw i cały przód ciągnie Graphic. A drugi x1400 w mostku z p10 i.. jl6sub. Ten jl to troszkę niepotrzebny przetwornik. Gra muliście, kartonowo i nie pasuje według mnie tutaj. 

Ale oprócz tego system zacny. Szeroko, głęboko. Dźwięki wyraźnie od siebie odzwierciedlone. Czuć tutaj piętno Graphica, gdzie detale wybrzmiewają na równi z pierwszym planem. I mam wrażenie, że dzięki pasywce (na aktywce nie słuchałem) jest teraz naturalniej. Kappy w komorach mogłyby bardziej wymiatać, ale nie jest za chudo. Wszystko z dobrą kontrolą.

Gratulacje Eszte

Przybędę  

Ja również chętny. I w Redzie i w Gdańsku

Rozumiem.

Tylko żeby jakiś baran się nie trafił z wysyłką długiej wędki za 0.30zł

Tak, ale zmiany weszły niecały miesiąc temu - pisałeś regulamin po zmianach?

Ciekawe - bo właśnie o tym trąbili w mediach - że obowiązkowo koszt zwrotu pokrywa sprzedający. Jeśli nie - to ułatwi Tylko czy to prawda? Wystarczy napisać, że zwroty opłaca kupujący i tyle?

EDIT: powalla dzięki za maila poczytam  dopiero teraz sprawdziłem pocztę...

, że klient pokrywa koszty przesyłki do pewnej kwoty (tu określ sam). Powyżej (jakieś ponad gabarytowe i ostrożnie) to już muszę zwracać różnicę na konto. 

Masz tutaj na myśli zwroty? Że zwracam do kwoty 15zł a gdy powyżej to różnice klient pokrywa? 

Tak w ogóle można? To się odnosi do tego co Powalla napisał - że mam obowiązek najtańsza formą wysyłki 

Z nie wysyłałem to wiadomo