Flash

Z tego co pamiętam to Leon drugi miał tapicerkę drzwi podobną do Renault z lat 2001-2007 i woofer zamontowany na tapicerce. Po lift miał inne rozwiązanie?

No właśnie widzę, że masz rację i rozumem już o czym pisał Nakamichi

Za taki projekt drzwi powinni rozstrzeliwać

Tu nie chodzi o siateczki i otworki . To ogólnie konstrukcja drzwi . Ja dla usztywnienia dawałem aluminiowy kształtownik od góry do dołu drzwi z dodatkowym punktem mocującym na środku drzwi . Profil to prostokąt aluminiowy o bokach 20 na 40 mm ( jak dobrze pamiętam ) .

Głośnik to Focal Utopia 6W2, na grubym i ciężkim metalowym dystansie .  Ani łatwo ani tanio .  

Układ realizowany jako jako 3 way ale w 4 kanałach . Nad deską głośniki koncentryczne , zapewniające max idei punktowego źródła dźwięku , w tym aucie bez problemu w miejscu trójkątnej szybki zrobisz obudowę rzędu 1 l , pod głośnik 10 cm .

To nie teoretyczna wydumka , ale praktycznie zrealizowany projekt , który przed laty ( obok kontrowersji ) potrafił też zdobyć uznanie wśród  odsłuchujących czy sędziów .

Masz może jakiekolwiek zdjęcia z tamtej instalacji? 

Przy tak skopanym boczku okazuje się, że wszelkie info i zdjęcia będą na wagę złota. 

Nie wiem czy Ci się spodoba to przeczytasz , ale takie są fakty .

W tym samochodzie głośniki w drzwiach grają fatalnie w zakresie midbasu . Na niczym "normalnym " raczej nie uzyskasz zadowalającego efektu . Jest chudo i tyle . Zanim zaczniesz inwestycje posłuchaj typowego 2 way i zacznij poszukiwać odpowiedniego midbasu .  Dopiero w wersji poliftowej tego Leona coś zmieniło się na lepsze , bez szalu ale nie tragicznie .

Podoba nie podoba, do faktów trzeba się dostosować. 

Nie wiesz co poprawili w polifcie, że gra lepiej?

Bo jeśli to tylko kwestia na przykład innej siateczki w boczku to i tak planuje Ją wyciąć i zastąpić tkaniną do grili głośnikowych ( miałem tak zrobione w Fabii i efekt po wycięciu był bardzo dobry) oraz dodać coś w rodzaju Fast Rings z pasków pianki wodoodpornej. Zobaczymy czy to wystarczy. 

Co do midbasu polecasz co sprawdziło by się w tak niesprzyjających warunkach bez budowania zamkniętych komór? 

To trzeba się zorientować co i gdzie- nie będziesz chyba jeździł specjalnie do Polski na strojenie.

To nie jest takie proste tutaj. Ogólnie w Holandii jest problem z fachowcami w każdej dziedzinie.

Przykład z ostatniego roku, zachodzimy do renomowanego sklepu Home Audio, wydawało by się profi przygotowany pokój do odsłuchu, sprzęt raczej niezły (monobloki McIntosh, kolumny Focal utopia, itp) a dupy nie urywa bo nikt tego porządnie nie ustawił.

Pewnie na wiosnę przyjadę na tydzień do Polski to liczę, że jak się wcześniej umówię to ktoś mi to wystroi - Swoja drogą kogo polecacie?

Cześć.

Skoro masz już Dotech to nie ma sensu zmiany na Virtus, a na używane Virtus to już wcale.

Dsp jak najbardziej ale jak masz zapędy na ciagle ulepszanie systemu i rozważasz 3-was to lepiej odrazu kupić coś co obsłuży 8 kanałów. Koniec końców wyjdzie taniej niż zmiana z dspmini na coś większego. Zasiłki najpierw aktywnie ze Dotech i daj do wystrojenia komuś ogarniętemu. Efekt może być zadowalający a jak nie to wtedy będziesz myśleć co dalej.

Siedzę aktualnie w Holandii a tu ciężko znaleźć kogoś ogarniętego... A przynajmniej cieżko jak się nie jest w tutejszym audiofilskim światku.

Czyli szukam dobrego 4 kanałowego wzmacniacza na teraz do dotechów a w przyszłości do tweetera i średniaka. Co polecasz?

Dzień dobry wszystkim.

Jakieś 15 lat temu zaczęła się moja przygoda z Car audio. Zaczeło się od Fabii z jakimś g... blaupunktem a skończyło się kilka lat później na Mondeo ST220 z Clarionem 9255, U-Dimension jr 5-390, Morelami Dotech 6 MK2 ze zmodyfikowaną zwrotnicą, I jakimś subwoferze Power bass.

Potem był albo brak czasu albo kasy albo sensu bo w WRX z 3 calowym przelotowym wydechem lepsze audio nie do końca miało sens.

Dopiero teraz jak się przeniosłem do Holandii mam czas i jakiś budżet by na spokojnie wrócić do car audio. 

Pacjent 

Seat Leon II

Klocki do fazy I zgromadzone do tej pory:

Morel Dotech 6 MK2 z dawnych czasów którego żal było sprzedawać i czekał na lepsze czasy i

Kennwood KDC-BT510u odziedziczony po poprzednim właścicielu Leona

Muzyka głównie - rock od Queen, Led Zeppelin do Oldfielda, czasem gdzieniegdzie przetykane Rammstainem i KOTO. 

Myślę, że projekt podzielę na dwie fazy - na początku jako źródło sygnału wykorzystam KDC-BT510u, porządnie wygłuszę drzwi, puszcze okablowanie już takie jak będzie potrzebne w fazie II, dokupię jakiś mocny wzmacniacz który zasili Morele z wykorzystaniem ich modyfikowanej zwrotnicy.

Faza II na wiosnę/lato '22

Helix DSP Mini z modułem BT

Focale 165 KX2 lub Morel Virtus lub Hybrid 602

Dotychczasowy wzmacniacz w mostku zasila szybkiego suba 10"

A nowy wzmacniacz (myślałem o Mosconi 4|10) zasila aktywnie przód.

Pytania do szanownych kolegów:

1. Czy warto w fazie II skupić się na 3 way czy wybierając zestaw czy dodając siedmiotonówkę do wcześniej wymienionych zestawów 2way które i tak będą pędzone aktywnie.

2. A jeśli zdaniem kolegów warto iść w 3 way to jaki wzmacniacz do fazy I, jaki do fazy drugiej i jakie DSP bo Mini chyba nie ogarnie 3way i subwofera?

I chyba muszę nadmienić, że cenię bardziej przestrzenną i rozbudowaną scenę niż łopotanie nogawek a plany które opisałem to szkice i mogą się zmienić jeśli będziecie mieli lepsze pomysły. 

Dzieńdoberek wszystkim, po prawie 20 latach przerwy wracam do car audio. Kiedyś była to Fabia z Morelami, wzmacniaczem U-dimension i Clarionem 9255 a teraz będzie Leon II docelowo chyba nawet bez radia ale z DSP, Mosconi I Focalami kx2.