Witam panowie. Ostatnio naszła mnie chęć na lekką poprawę dźwięku w moim aucie,jest to moje pierwsze auto,gdzie nie robiłem nic z systemem audio bo myślałem,że jest w miare ok,ale po roku jednak muszę coś poprawić. Zainstalowałem z przodu głośniki 100mm Alpine i chciałem dodać wzmacniacz i małą skrzynkę.I tu zaczął sie problem. Moje radio to CCC Professional bez wyjscia RCA. Postanowiłem iść po najmniejszej linni oporu i kupić konwerter rca. Zakupiłem jakis za 35zl z allegro i po podłączeniu raz,że gra cicho a dwa,że sa trzaski,szumy do tego stopnia,że nawet nie nadaje się to do wysterowania suba. Myślałem,ze to wina radia więc wrzuciłem na stół jakiegoś pioneera i podpiąłem bezposrednio do iso i potem do wzmacniacza.Efekt ten sam. Myślałem,ze to uszkodzony konwerter ,więc kupiłem jeszcze dwa takie i jeden innej firmy,droższy,ale efekt ten sam.Nigdy wczesniej nie używałem konwertera,ale widze jak dużo ludzi to poleca,że podlaczaja i to super gra. Fakt,że po zastosowaniu filtrów w wzmacniaczu i podkrecenia na maxa jakoś to gra,ale to nawet nie jest 50% jakości jak normalnie uzyskuje z Rca. Podłączenie jest na 100% dobre bo już trochę instalacji porobiłem w życiu. Sygnał biore z subwooferow,które są pod siedzeniami. Czy to może być wina kiepskiej jakości konwertera czy co? Zostaje mi już tylko rozebranie jednostki i szukania jak wypuścić Rca z przedwzmacniacza? Czy ktoś podłączał wzmacniaczw bmw e60 i może się coś wypowiedzieć?
