Thoo24Mass

A próbowałeś zmienić fazę suba. Czasem możesz tego nie usłyszeć w pierwszej chwili ale po dłuższym słuchaniu na paru kawałkach może okazać się, że to właśnie to. Jak ja się bawiłem co prawda tylko 0° lub 180° to czułem różnice. Mianowicie po chwili słuchania kiedy to sub dobijał się z tyłu zaczynało mnie to drażnić a jak zgrał się z przodem to zdecydowanie mi się podobało pomimo, że bas się nie zmniejszył. I ważne czy jest dobrze kontrolowany bo gdy się lekko spóźnia to też może łeb zacząć na#@%$#@ać.

Wstępnie mogę powiedzieć, że na 2-way + zwrotki z Access'a A1 jest już lepiej. Co prawda cięcia i zbocza są wzięte z kosmosu ale mnie chodzi bardziej o sam dźwięk. Jednak wydaje mi się, że profil brzmienia tych dwóch radyjek jest dość różny i nie ukrywam, że posłuchałbym coś z 78xx bądź coś z naka w moim konfigu. Tak czy siak kubeł dalej jest i to co jeszcze mogę w prosty sposób przetestować to wrzucić jakieś mniej wymagające co do aplikacji wooferki, bo te kf-y to lubią grać w duuużych wrotach. P.S. W czeladzi słuchałem jednego autka na 9835r (3 miejsce w mini) i z przykrością muszę stwierdzić, że tam pomimo trzech dróg był też lekki kubeł i puszczone aktywnie. Widocznie z tym radyjkiem tak już musi być .

Fahoo, tak jak pisze Herdi, jest to raczej wina konkretnej aplikacji co przekłada się na budowę sceny. Z tego co widzę to masz 2-way i raczej ciężko jest zbudować scenę z dobrym skupieniem i odpowiednią szerokością, głębokością itd (choć to nie reguła). Więc korekcja raczej nie jest temu winna. Na ostatnich zawodach miałem okazję posłuchać dobrej A4-ki i bez korekcji nie byłoby takiej sceny. Ja mam u siebie dwie drogi i na pewno samą korekcją cudów nie zdziałam. Jakieś skupienie mam ale jest to raczej obszar rozciągnięty na jakieś 10-15 cm a w audi to był punkt o szer. ok. 5 cm (wokal) a na scenie można było wszystko pokazać palcem Nie rezygnuj z czasówki tylko poćwicz aplikację a na pewno dojdziesz do innych wniosków. Pozdrawiam

Zostało po dwudniowej zabawie: mid-l 100 hz, 6db/okt, -2db mid-h 2.0 khz, 6db/okt, -2 db high 5.0 khz, 12 db/okt Sub póki co nie podłączony. Najgorsze jest to, że po włączeniu MX-a dźwięk staje się bardziej znośny . Jutro albo w sobotę puszczę to pasywnie przez 2-way i napiszę czy się polepszyło.

Ach te powrbassy

Tak, oprócz tego w setup-ie masz włączanie suba i wtedy pod pokrętłem masz zmianę fazy i głośność. Daj znać czy po przełączeniu na 3-way odczujesz spadek jakości dźwięku. Bo właśnie chodzi mi o granie przez procesor.

Z tego co wiem to 2-way według alpine'a to nic innego jak sub i głośniki szerokopasmowe. Natomiast 3-way to standard sub-mid-tw. Dj Darecki z czego się przesiadłeś na 9835 i jak byś porównał z poprzednikiem?

No więc wczoraj wieczorem troszkę się pobawiłem i jest lepiej. Mianowicie zmieniłem zbocze z 12 na 6db i to pomogło wyciągnąć wokal do połowy kubła . Oczywiście dużo eksperymentowałem co gdzie i jak ciąć między wooferem i tweeterem więc żeby nie było.... Trochę podbiłem na korektorze okolice 10khz i była kolejna poprawa ale..... no właśnie, daleko jeszcze do brzmienia 9880 gdzie wokal był zdecydowanie wyraźniejszy. Teraz udało się go troszkę ożywić ale kosztem peaka w okolicach cięcia. Na razie się nie poddaję i będę przez najbliższe dni walczył z tym kubłem. Spróbuję w trybie 2-way puścić to po zwrotkach z accesa A1 żeby mieć jakiś pogląd co do tej aktywki. Gdy już będę miał jakieś konkretne wnioski to skrobnę co nieco. A jeżeli ktoś ma jakeś doświadczenia z tym radiem w aktywce to z chęcią poczytam.

Mam pytanko do osób, które już ćwiczyły to radyjko. Chodzi mianowicie o to, że moje poprzednie radio alpine 9880r na tym samym configu grało o niebo dynamiczniej i bardziej żywo czy to przez zwrotkę czy aktywnie przez proxa 500.24. Teraz na alpince 9835r w trybie 3-way jest granie jak z kubła. Pomijając inny profil grania obu jesdostek to teraz jest mułowato, bez kopa. Nawet proxt2 zrobił się niewyraźny. Czy ta aktywka jest taka słaba z tego radia czy mam szukać gdzie indziej? alpine 9835r proxt2 focal 165kf prox 500.24 sygnał jlaudio xb-bluaic4

Panowie, bardzo fajną sprawą jest splen z STP położony na chociażby dekarkę. Ma 4 lub 8mm grubości i świetnie się układa. Dzisiaj właśnie go położyłem na podłogę i tunel (ford sierra) i jest miodzio.

mastah22, Twoja krótka historia CA robi wrażenie . Dzisiaj dopiero looknąłem na kilka instalacji i nie mogłem uwierzyć, że Twój pierwszy post tak wyglądał : "Po prostu chciałbym uzyskać cokolwiek nie tracąc miejsca w bagażniku na jakieś durnoty typu fruwający sub/skrzynia i wzmacniacz którego okablowanie zniszczy funkcjonalność kombi" albo "Panowie z założenia ma to dać w połączeniu z drzwiami bas, nie jestem audiofilem" no comments Szacun i popwodzenia w dalszym szukaniu "prawdy"

Jeśli chodzi o kicka to focale kevlarowe są jak najbardziej na tak. Ale kolego lukasz1983, pisząc kicka nie wiem co masz na myśli, bo kick to domena wooferów. Subwoofer nie gra raczej kickiem tylko niskim basem a znowu focale nie są najlepsze do niskich zejść. Focal k2p - bardzo dobry kick AD w600 - dobre zejście ProX M6 - sam jestem ciekaw co potrafi Gilotyn@, czyli pionek nie tnie tweeterów?

ruby1986, moja 9880r jest na wydaniu. PW

No to jeszcze Ci tylko napiszę, że kable sygnałowe to te które idą od radia do wzmacniacza a te do zwrotnic to są głośnikowe . Znając życie to kup sobie trochę kabelka głośnikowego, może być o przekroju 1,5mm2 ofc i wymień te co dawali z mackiem. Jest duża szansa, że będzie jeszcze lepiej

A ref 2.370 czy ref 2.640 rozumiem, że sounstream robi pod 2 kilowatowe głośniki. Ta dyskusja jest bez sensu. Jeżeli lubisz mieć niedowatowane głośniki to miej. Ja wolę zachować jakąś równowagę przy budowie systemu i nie zastanawiać się co by było gdyby......

Zacny sprzęt, K2p mogę polecić ale do odsłuchania. Ma świetnego kicka i naturalną barwę. Na pewno niskiego basu dużo nie będzie i bez suba się nie obejdzie. No i tyczy się to woofera bo tweetera nie słuchałem.

Trochę się rozpędziliście Panowie. Czyżbym ja wysuwał jakieś przypuszczenia, że Wy nie słuchaliście tego czy tamtego. Jeżeli Piszę o tych dwóch wzmacniaczach to dlatego, że coś o nich wiem. I nie gdybajcie, bo potem ploty z tego wychodzą. Nie słuchałem za to tego soundstreama, który jak podaje producent ma 4 kanały po 40 rms przy 14,4V. Rozumiem, że moc mocy nie równa i też mogłem się o tym przekonać na własnych klockach ale nie rozumiem czemu tak bardzo upieracie się, że wykorzystacie potencjał tych głośników właśnie piecem, który nie był stworzony do napędzania tak wymagających przetworników. Czyżby właśnie ten soundstream potrafił wszystko? Kolego dan124, chyba wspomniałem najpierw o genesisie, który czy chcesz czy nie jest dobrym piecem i nie wiem co miałeś na myśli wyjeżdżając z tym tekstem o RM, który zresztą wiem co potrafi. No ale jeżeli tak bardzo się upieracie, że te 40watów pogoni należycie i w pełni wykorzysta potencjał ovationów to ok., pewnie to sprawdziliście. powalla, Twój ref 160s ma 160rms i pędzi re12 d4 175rms. To chyba normalne, że daje radę. Ale ref 405 ma 40rms na kanał a ovation 6 przyjmuje do 140rms. To już lekka rozbieżność. Pozdrawiam.

powalla, możesz się ze mną nie zgadzać ale te głośniki mają duży apetyt na prąd i śmiem twierdzić, że ten soundstream nie zapewni im takiej kontroli jak wspomniane przeze mnie. Kolega będzie kupował w ciemno i ja raczej nie odważyłbym się polecać wzmacniacza do zestawu, który dobrze zasili dwa razy mniej wymagajacy system. Też byłbym ostrożny. Pozdawiam.

Ja obstawiałbym na przód w pasywce dual mono. Ma sporo mocy i jakości. Soundstream jest dobry ale może mu brakować mocy. raczej tweeterki lub coś mniej wymagajacego mógłby napędzać. RM to tez niezły piec.

tofil19, o jakość tego gienka nie musisz się martwić. Gra przejrzyście i jakościowo powinno być conajmniej na poziomie Twoich głośników. Jeżeli będziesz miał niedosyt w graniu to proponuję przejrzeć całą instalację od a do z. I nie spinaj go na razie w mostek.

Pytam bo właśnie mam jedną 35-tke na oku. Pochwal się jak już zagości u Ciebie w furaczu i opisz wrażenia.

disaster3, czy u Ciebie docelowo na razie zostaje ta 7894r? Masz może jakieś porównanie z 9835r?

Rarytasem to jest xtant 603x

Ale rozwiążmy Twój problem bo genesis też może nie zagrać. Ustaw na wzmacniaczu gain na minimum czyli tak jak napisałeś, że masz. Następnie na channel A daj na pierwszym switchu od lewej daj "low" a na drugim HPF. Następnie pierwszy od lewej equalizer daj na godzinę 12 czyli powinno być 80Hz a drugi raczej bez znaczenia - nie powinien być aktywny. No i ustaw wzmaka na 4 kanały. Na radiu znajdź HPF i daj na OFF. Wyłącz podbicia basu i wysokich i louda w radiu. Zobacz jak gra? Jak będzie za cicho przy podkręconym do połowy volume na radiu to zwiększ czułość czyli gain na wzmacniaczu tak, żeby było dla Ciebie ok. Na tak ustawionym sprzęcie powinno to wszystko zacząć grać na dobrym poziomie i bez jakiegoś charczenia no i z jakimś przyzwoitym basem. Możesz też na radyjku podbić sobie bas ale bez przesady - nie na maksa. Louda nie używaj bo to jest dobre do "niczego". Najważniejsze to ustawienie tych switchy. Pierwszy na low a drugi na HPF. 80hz na wzmaku a na radiu wyłącz HPF i napisz czy pomogło czy może tak miałeś. Ja dla przykładu jeżdżę teraz bez suba, bo mam aktywnie podpięty przód pod czterokanałówkę i muszę sobie dać na alpince +3 na basie, bo mam niedostatki niskiego basu. I dopiero wtedy gra przyzwoicie. Ale dobrego suba nic nie zastąpi

Masz w radiu HPF na 125hz? A na wzmaku bass boost na połowie?