Skocz do zawartości

Jellystone.Yogi

Użytkownik
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Kettering

Osiągnięcia Jellystone.Yogi

  1. FPX zostaje z przodu. Foczki grają o wiele bardziej przestrzennie, do tego uwypukliła się średnica, a tweety już tak nie męczą uszu. Czas zastanowić się nad proponowanymi przez was używkami subów i wzmaków
  2. Miałem kupić nowe felgi do furmanki, ale trudno. Kupię suba a felgi kiedy indziej. W ten sposób za będę miał znowu 2k do wydania na suba. Chciałbym jednak kupić coś za 1000 / 1500 No te 2000 to już Max. Ale musi być wypas. Ten wzmacniacz kupiłem, bo z przodu mam focale i ładnie grają. Aktualnie na Tru Technology T2.100 Chciałbym zobaczyć jak będą gadały na piecu focala. Jak będzie lepiej to zostawię go na przód. Sprzedam starego wzmaka i kupię jeszcze coś innego pod sub. A jak nie to pójdzie w mostku pod suba. Pozatym Focal to już jakościowa marka dostępna bez problemu w Uk. I jest w miarę rozsądnym pieniądzu. Tutaj nie da się kupić Hifonixa, Stega, Morela, U-dimension,Clariona czy Excursion. Tutaj Nie ma takich firm na rynku. Chyba, że ktoś sprowadził i sprzedaje używkę. JLe kosztują dla mnie niepojmowalnie i nieakceptowalnie dużo. A do Rockforda nie jestem przekonany w tej samej cenie wolałem kupić Focal, do tego jest mocny i można nim pędzić głośniki powyżej 100W
  3. Chyba poniosła mnie ułańska fantazja i za wszystkie pieniądze kupiłem piec Focal FPX 2.750 żeby grał w mostku. Za miesiąc będę chciał kupić suba. Jak myślicie co pod tym wzmakiem by dobrze zagrało?
  4. Same woofery bez zwrotnic i tweetów. ES165K2 lub ES165Kx2
  5. No myślałem o 15stce ale to potężny piec byłby potrzebny. Moja instalacja jest zrobiona pod 100A z czego 30 jest przeznaczone na przód. Taką 15stke trzeba by pogonić ze 2000W wzmakiem co by mieć na uwadze impedancje i w razie czego móc wyciągnąć 1500W na 4 ohmach. Chyba, że się mylę, ale mam za słabą instalację na aż tak mocne klocki. Macie rację co do skrzynki. Trzeba jednak zakasać rękawy i zmontować sobie skrzynkę samemu taką na jaką subik zasługuje. Jednak chyba pozostanę przy 12" 500 - 600W rms. Tylko czy taki sub w zamkniętej skrzynce też zatrzęsie budą? Jeśli tak to może jednak rozważę skrzynkę zamkniętą bo najpewniej dużo łatwiejsza będzie w budowie. Muszę jednak zadać pytanie żółtodzioba Bo gdy czytam specyfikację różnych głośników, to jedne tanie suby np Pioneera za 300zł mają po 500 - 600W rms, skuteczność 90db i pasmo od 24Hz - 400Hz a z kolei drogie np.JL za 1300zł mają 300W, skuteczność 85db i pasmo od 20 - 100Hz. Z kolei jeszcze inne typu JBL mają i niski pobór np 250W i skuteczność 90db. Czyli na chłopski rozum po co ładować się w drogie klocki, skoro teoretycznie lepsze rezultaty mogą dać te tańsze? Pewnie chodzi o jakość samego basu? Wiem, że głośniej nie zawsze znaczy lepiej ale czy te różnice aż tak słychać? Żeby kupić mocny i głośny sub renomowanej marki to trzeba z minimum 2k zł położyć na ladę . Czy to nie jest trochę absurd żeby tyle kasy ładować w sprzęt, który będzie grał i dobrze i głośno? Do tego trzeba jeszcze wzmaka za drugie tyle, do tego przód, wygłuszenie, jednostka sterująca i sprzęt staje się droższy od samochodu Czym się różni taki JBL za 800zł, który ma nawet lepsze parametry od JLa czy Focala za 2 tysie?
  6. No generalnie wiem, że zamknięte skrzynki grają jakby brzmieniowo lepiej jednak strasznie mnie to ciśnienie rajcuje. Czuje się jak na dubowym soundsystemie, gdzie bass scoopy w rzędzie po 1,5kW każdy, wykręcają flaki i można mieć Bass Camp codziennie w samochodzie A znacie może coś takiego jak Kicker L7 12" lub 15"? Znalazłem gotowe boxy pod tego suba w obudowie zamkniętej. Używał tego ktoś?
  7. Witam. Mam prośbę o pomoc w jednej kwestii. Jako, że ostatnio po kilku miesiącach dudnienia uwaliłem swój subwoofer (gotowiec firmy Vibe) zbyt słabym wzmakiem. Sub 400W i wzmacniacz 400W, bo zachciało mi sie bawić bass boostem i dałem mu w palnik przesterowanym sygnałem. To chciałbym tym razem zrobić to po Bożemu i wstawić monoblocka o słusznej mocy np. 1000W i do tego suba między 600W a 800W. Pytanie czy do skrzyni br po rzeczonym Vibe 12" Slick High Output Sub Box, którego zdjęcie możecie zobaczyć pod tym linkiem https://ibb.co/M9NZLdg da się wstawić coś innego? Chciałbym uniknąć zabawy w stolarza, a być może da się wykorzystać tą gotową skrzynkę. Wymiary to: Wysokość 354mm Szerokość 550mm Głębokoś 425mm Moglibyście polecić jakiś mocniejszy głośnik 12" i wzmacniacz mono, w budżecie 2k zł? Nie testowałem żadnych innych sprzętów. Nie jestem znawcą tematu, poprostu chciałbym mieć dużo basu w aucie. Może macie u siebie jakieś rozwiązanie które się dobrze sprawdza i chcielibyście się podzielić? Muzyka głównie elektroniczna, z pogranicza dub/techno/Psytrance/rave ale też reggae i jego elektroniczne odmiany. Pozdrawiam serdecznie
  8. Sprawdziłem napięcie multimetrem tak jak w instrukcji na forum. Głośniki przy 100W i 2Ohmach powinny dostać 14,14V. Gain skręcony na minimum podaje na kanałach a/b 17,5V a na C/D 18V. Czy to może być przyczyna uwalenia głośnika? Podejrzewam, że przy pierwszym odpaleniu potraktowałem je kręcąc gainem ponad 20V Miernikiem mierzyłem na volume Max ale wcześniej ustawiłem gain na 3/4 głośności radia. Ale to i tak było napewno w granicach 20V Edit. Panowie głośnik jest chyba sprawny. Podłączyłem do pieca 2ch i w zwrotnicy zwarłem wejscie tweetów z wejsciem wooferów. Na 3/4 volume nie ma nawet 9V i gra świetnie. Nic nie pierdzi ani w jednym ani w drugim. HPF na 55 Hz i Bas jest głęboki i przyjemny. Wgl gra to nagle jakoś lepiej. Bas jest taki że subwoofer niepotrzebnt. Chyba jest wszystko ok
  9. Nie twierdzę że sam ich nie uwaliłem. Jutro sprawdzę napięcie na wyjściu. Dziś nie miałem czasu
  10. Jeśli jutro do niczego nie dojdę to będę musiał reklamować. Z tym raczej problemu nie będzie Najgorsze jest tylko że muszę o je odesłać, odczekać swoje na rozpatrzenie i na wysyłkę zwrotną. Po drugie jak mam znowu się do słupków dobierać żeby Twittery wyjąć to już mnie głowa boli. Mam nadzieję że pies jest pogrzebany gdzieś płytko żebym nie musiał tego demontować. Choć sądząc po tym jak gra lewy A jak gra prawy to wydaje mi się że jednak jest uszkodzony
  11. Właśnie wstałem po nocce, więc za jakąś godzinę będę miał jakieś dane. Póki co zapobiegliwie zapytam. Czy znacie jakieś bardziej idiotoodporne woofery, które cechują się przyzwoitą jakością reprodukcji oraz można je bez obaw podmienić z focalami? Tzn w miejsce tych wooferów pod tą samą zwrotnicę? Edit. Dziś juz niestety nic nie posprawdzam. Pilna sprawa rodzinna wyszła muszę przełożyć śledztwo na na jutro
  12. Dzięki za konkretną poradę. Zapomniałem wspomnieć, że sprawdzałem wczoraj organoleptycznie głośnik tak jak piszesz i w kierunku góra dół nic nie obciera. Muszę sprawdzić jeszcze pracę pod kątem i zerknąć na te druciki. Może rzeczywiście tam się obijają przy większych wychyleniach i przez to charczy
  13. Nie wiem dlaczego wzmacniacz się tak nagrzewa. Szczególnie, że właśnie tak jak napisałem - gain jest zakręcony na minimum i głośniki powinny ledwo cykać a jednak całkiem sporo mocy dostają, mimo że przesteru nie ma na całej rozciągłości volume. Wzmacniacz aż parzy, choć wydaje mi się że przy takim ustawieniu gain, powinien być lekko ciepły
  14. No uszy w porządku bo wcale głośno nie grałem. Gain jest na minimum dla bezpieczeństwa a Volume lekko powyżej połowy. Przy 150 w na kanał powinienem móc rozkręcić gain co najmniej do połowy a Wystarczy go ruszyć na jedną czwartą obrotu by głośniki latały jak opętane. Na drugim wzmacniaczu dwukanałowym miało to ręce i nogi bo Gain na minimum nie dawał prawie mocy na głośniki a miał 200W na kanał Edit. Ale pierdzieć pierdział jak na poprzednim Czyli wygląda na to, że uwaliłem ten głośnik przy pierwszym odpaleniu
  15. Okej dokonam jutro pomiarów i dam znać. A co jeszcze zauważyłem dziś to po półgodzinnej podróży do pracy i słuchaniu muzy wzmacniacz nagrzał się tak że nie można go dotknąć, a to chyba nie jest normalne zjawisko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...