Skocz do zawartości

gosqaaa

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Lokalizacja
    Szczecin

Osiągnięcia gosqaaa

  1. Mam jeszcze jedno pytanie. Zauważyłam dzisiaj jeszcze jedną rzecz, chyba ważną. Jeśli wyciszam suba i odtwarzam ton o częstotliwości 100Hz to słyszę jak tylne głośniki wydają coś co można nazwać basem. W momencie gdy tylko przekręcę głośność suba z ATT na -10dB, bas jakby się znosił i go po prostu nie ma. Ani z subwoofera, ani z głośników tylnych. Gdy zwiększam głośność suba bas gdzieś w między czasie po cichu się pojawia. Po odwróceniu fazy suba w radiu wszystko jest tak jak być powinno - przy ATT słyszę bas z tyłu, po przekręceniu o jeden poziom w prawo na -10dB słyszę że cicho dołącza się sub do ciągle grającego tyłu. Coś spieprzyłam przy instalacji? No i analizując wasze sugestie, szczególnie te dotyczące ustawienia niższego LPF dla suba - mam wyciszone drzwi matami butylowymi (?). Można powiedzieć że po zamontowaniu głośników drzwi są szczelnymi komorami. Z tyłu Focal Auditor R-570C jeszcze jako tako radzi sobie z (mid)basem. Z kolei z przodu Hertz DSK-165 nie odtwarza basu i midbasu zupełnie. Jest totalnie cichy w dole. Sytuacja nie zmienia się po wyłączeniu tyłu, sytuacja nie zmienia się po wyłączeniu jednego z przednich głośników, polaryzacja raczej niepomylona. Te głośniki są takie kiepskie, czy o co chodzi?
  2. Nigdzie nie wyczytałam, doszłam do takich wniosków na podstawie tego co czuję. Może inaczej, innymi słowami, ale laickimi, przepraszam! Odnoszę wrażenie (słuchowo, nie pomiarowo) że to te najniższe częstotliwości są najbardziej kłopotliwe. Łupnięcie przy 50Hz jest dużo trudniejsze w odbiorze, dużo bardziej chaotyczne i dużo bardziej odseparowane od faktycznej muzyki niż mrunknięcie przy 100Hz. Dodatkowo muzyka której słucham raczej nie schodzi tak nisko i nie wykorzystuje basu do trzęsienia samochodem tylko do dodatkowego rozdynamizowania muzyki. (?) Dlatego zdecydowałam się na ustawienie LPF tak wysoko. Po zmianie filtra z 60Hz na 120Hz czuję to, czego chciałabym poczuć więcej - muzyka jest uzupełniona, nie mam tej dźwiękowej separacji pomiędzy subem a wooferem, a sub poza ostrzym pieprznięciem potrafi też faktycznie coś wprowadzić. I dlatego też uznałam że 12" to za dużo. No i teraz dochodzi jeszcze jedna sprawa - 65L... Teraz tak przeglądam neta to w ogóle widzę że 12" głośników wymagających 65L jest niewiele... Co ja kupiłam... Aha, czyli dochodzimy do dodatkowych wniosków - to ja totalnie rozumiem temat na opak, staram się osiągnąć coś nielogicznego i to ze mną jest problem... Także przepraszam za zrobienie takiego halo, no i wszystko wskazuje na to że to ja się muszę zastanowić czego chcę i jak to osiągnąć. Edit: Dobra, słuchajcie, dzięki za pomoc, naprawdę! Dowiedziałam się tego, czego dowiedzieć się nie mogłam. Wnioski wyciągnięte: - Midbasu i tego czego chcę najbardziej mam szukać w wooferach a nie w subie - Suba wykorzystywać tylko do faktycznego dołu - A to, że ten mój w dole gra tak kiepsko, to zasługa tego że firma Alpine włożyła głośnik Alpine wymagający obudowy 35-150L do obudowy Alpine nie mającej nawet 35L. Kto mało płaci, ten dwa razy płaci. Chętnie jeszcze z wami pogadam, ale na chwilę obecną już wiem że droga którą chciałam iść jest niepoprawna.
  3. Bardzo dziękuję, ciekawe spostrzeżenie, tym bardziej że licząc po wymiarach obecna obudowa ma mniej niż 40L. No i na pewno nie jest poprawnie zestrojona skoro ma być używana na dwa sposoby! Tylko czy to może mieć naprawdę aż taki negatywny wpływ na pracę głośnika? Port BR jest BARDZO szczelny! Gdybym kupowała obudowę na Allegro - sugerować się czymś poza objętością i wymiarami? Na przykład kątem skierowania głośnika, ewentualnym wygłuszeniem w środku? Według internetu obudowa ma 386 x 393 x 327 /432mm (SxWxG) i to by się zgadzało. https://www.emag.pl/glosnik-niskotonowy-alpine-12-w-skrzyni-bass-reflex-sbe-1244br/pd/D6R3S3BBM/ Kurka, no, decydując się kiedyś na gotowego suba moje laickie ucho oczekiwało że obudowa będzie poprawnie dobrana do głośnika... Niech ja to wszystko teraz przemyślę... Okej, grzeczny_52, to teraz tak: Szukam budy na zamówienie, bo nie widzę nigdzie w sklepach takich pojemności. Na pewno jest szansa że będzie lepiej jeśli pójdę w tą stronę? Wydam 200zł za budę, co jeśli okaże się że nadal jest wolno? Wtedy wymieniając głośnik będę zmuszona pozostać przy 12", a dla mnie ten rozmiar na chwilę obecną nie ma zbyt dużych zalet, nie zależy mi na głośności ani na dole. Ale okej, z drugiej strony, jeśli za 200zł mam szansę poprawić brzmienie to jest to ułamek tego co planowałam wyłożyć... Link do obudowy jest powyżej. Jeśli chodzi o radio (Sony N5100BT + Sony XM-S400D) to EQ oryginalnie było płaskie, bez sztucznych podbić. Wymuszony LPF dla suba na 120Hz (radio nie pozwala wyżej), LPF na wzmacniaczu ustawiony odrobinę wyżej. Bez podbić na wzmacniaczu. Natomiast z racji tego że to gra jak gra to po pierwsze musiałam zrezygnować z HPF dla wooferów, żeby cośtam tego dołu jeszcze uzupełniły. No i obecnie EQ przy dole (60Hz? 100Hz?) jest skręcone, bo dźwięk był w tym zakresie najwolniejszy i najbardziej "dudniący". Dziękuję wam za wszystkie porady, bo naprawdę nie spodziewałam się takiego odzewu!
  4. Pozwól że dopytam - wygłuszałeś dodatkowo bagażnik? Głośnik skierowny w stronę tylnego zderzaka? Korygowałeś jakoś czas czy nadąża sam z siebie? Słuchasz szybkiej muzyki? I tak z ciekawości - myślisz że wykorzystujesz całe 500W na suba? Dla mnie to jest nie do wyobrażenia...
  5. Obecna skrzynia to teoretycznie "2w1", cały czas wspominam o sytuacji w której otwór bass reflex jest zamknięty, po otwarciu to już się w ogóle robi tragedia jeśli chodzi o precyzję... Budżet na głośnik to max 500zł, może być 10" skoro ostrzegasz mnie przed 8", wzmacniacza wolałabym nie wymieniać, tym bardziej że obecna moc jest dla mnie wystarczająca. Chyba że on też może mieć wpływ na obecną charakterystykę dźwięku...
  6. Okej, dzięki za naprostowanie mnie, więc z tej zachcianki rezygnuję. Jeśli coś mniejszego w bagażniku usłyszę w tym zakresie to super, jeśli nie, to trudno. Nadal pozostaje kwestia szybkości i odrobiny precyzji.
  7. Hej! Szukałam podobnego tematu na forum, niestety wszystkie informacje które znalazłam opierają się na ludziach mających całkowicie odwrotne oczekiwania od moich. Postanowiłam więc założyć swój, bo już sama nie wiem co zrobić. Żeby nie przedłużać, napiszę w skrócie. Mam suba Alpine SWE-1244E, 12" (30cm), gotowy zestaw głośnik + skrzynia. Marketowe badziewie. Napędzany Hertzem HCP2, ~150-200W. Bass jest bardzo głośny i schodzi bardzo nisko. Jest natomiast MASAKRYCZNIE wolny, precyzji w nim zero. Dudni i jest nieprzyjemny dla ucha. Nie nadąża za moimi gustami muzycznymi, do rapu może jeszcze by się nadawał, ale do DnB odpada. Jeżdżę sedanem, sub jest w bagażniku, więc to dodatkowo w jakimś stopniu go opóźnia, pomimo niewielkiej i prymitywnej kontroli opóźnień jaką mam w radiu. Chcę go wymienić, kupić tym razem osobno głośnik + skrzynię. Bass nie musi być bardzo głośny. Nie musi schodzić bardzo nisko! Ma być szybki, precyzyjny, szeroki (najlepiej gdybym słyszała coś w 100Hz-250Hz) i przyjemny dla ucha. Pójdę o krok dalej i powiem że wystarczy żeby tylko uzupełniał dół, a nie całkowicie go przejął. Patrząc na moje wymgania, czytając wasze FAQ i inne poradniki - zasadniczo teoretycznie zrobiłam błąd z rozmiarem. Jeśli kupię suba 8" (20cm), to powinien być dużo szybszy i bardziej odpowiadać moim oczekiwaniom, prawda? Myślałam o Excursion SHX-8S4 w skrzyni zamkniętej 10L. Niestety o wersji 8" opinii jest bardzo mało. Dobre to w ogóle? Ma to jakikolwiek sens? Czy z kolei 8" to przeginka w drugą stronę? A może problemem jest to, że jeżdżę sedanem? Może ktoś poleci jakiś inny niedrogi model do 400zł? Może jest jeszcze jakiś sposób w który mogłabym ograniczyć to opóźnienie i dudnienie, wyciszenie podłogi i klapy bagażnika cokolwiek da? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...