Perzot

Szczerze powiedziawszy to nie mam ani miernika ani wiedzy jak to zrobić. Zawsze wszystkie sprawy związane z prądem napieciami i cała reszta były dla mnie czarną magia.. Nie, nie było żadnych przygasających świateł ani kontrolek. Nic innego również sobie nie przypominam. A tak z innej bajki. Ile ten zestaw w ogóle ma wat i czy jest to totalny budżetowiec?

Właśnie! Zapomniałem wspomnieć, że alternator już dawno zregenerowany i dalej powtarza, że lepiej zaopatrzyć się w kondensator.. Dobra Panowie, w takim razie podpinam i nie boje się. Mam nadzieje, że nic się nie stanie!

Witam serdecznie. Na samym wstępie chciałbym zaznaczyć, że kompletnie nie znam się na Car Audio dlatego prosiłbym o pomoc i wyjaśnienie w naprawdę łopatologiczny sposób . Jakiś czas temu kupiłem samochód z zainstalowaną instalacją Car Audio. Mianowicie to Alfa Romeo 147 1.9 diesel. Wzmacniacz HERTZ EP4 i subwoofer Rockford Fosgate P1L-1x12. Reszta seria. Wszystko było w porządku dopóki nie padł mi sterownik silnika i mechanik dla bezpieczeństwa odłączył całą instalację audio argumentując to brakiem kondesatora. Powiedział, że Alfy mają bardzo wrażliwą elektrykę, a to w połączeniu z padającym powoli alternatorem nie jest bezpieczne. Od tamtego czasu subwoofer leży gdzieś w kącie pokoju. Chciałbym go podłączyć z powrotem aczkolwiek kompletnie nie wiem jaki kondesator kupić, jak go podłączyć i czy w ogóle jest potrzebny. Nie jestem żadnym audiofilem ani pasjonatem Car Audio, chciałbym po prostu niskim kosztem rozwiązać ten problem. Mechanik powiedział, że w tym przypadku wystarczy nawet najtańszy kondesator. Mógłby ktoś polecić coś budżetowego jeżeli w ogóle jest to potrzebne? A jeżeli jest to jak to podłączyć? To prawda z tą wrażliwą elektryką Alfy Romeo?