Skocz do zawartości

vist3

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Aaaaaa

Osiągnięcia vist3

  1. Wszystko jasne, dziękuje! Skłaniam się do opcji nr 2 bo mam pod to już zrobione kabelki. Ostatnia rzecz - czy w tym przypadku tez muszę/powiniennem odłączać tylne głośniki?
  2. Podłączam jako tylne głośniki czyli wpinam się w ich kabel?
  3. Cześć, chce zaznaczyć, że jestem nowy na forum, a w temacie car audio jestem dość zielony. Posiadam BMW e36, jest to sedan z ’96. Mam oryginalne dwa 13cm głośniki w nogach, dwa 8cm tweetery w drzwiach oraz dwa głośniki (nie wiem jaka średnica, wiem ze Nokia) z tylu. Moje radio to Pioneer MHV-170UBG. Sprawa jest następująca - chciałbym mieć więcej basu. Z tego jak gra środek i góra jestem względnie zadowolony, ale niskich częstotliwości u mnie nie ma (oryginalne głośniki niby coś grają ale to bardziej pykanie niż bas). Mam całe okablowanie pod subwoofer do bagażnika, ale tu się rodzi moje pytanie - słucham muzyki z AUX i muszę dość mocno rozkręcić głośność żeby było coś słychać, obawiam się, ze wtedy skrzynia z tylu będzie okrutnie dudnić, a żeby tego było mało będzie słychać dodatkowy, badziewny bas z oryginalnych głośników 13cm i będzie to brzmiało po prostu źle. Dodam, że nie chce wrzucać 16cm w drzwi (bo nie chce ich niszczyć) oraz upychać ich w miejsce 13-stek ponieważ, problemem jest ich miejsce - ubędzie mi miejsca na nogę obok pedału sprzęgła + będę czuł nieprzyjemne wibracje na bucie. Może wstawić jakieś lepsze 13cm zamiast oryginalnych, ale podejrzewam, ze z tak małej średnicy szalonego basu nie uzyskam. Czy moje obawy są słuszne? Czy może trzeba jakoś rozdzielić dźwięk (o ile w ogóle da się coś takiego zrobić)? Jak to ugryźć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...