-
Postów
61 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez XdtgS
-
-
W dniu 29.07.2023 o 09:21, lukaszmut napisał:
Posluchac zawsze mozna😁
Naturalnie z przyjemnością
-
W dniu 26.07.2023 o 17:23, Various napisał:
Można coś pomyśleć, ale nie spodziewaj się towarzystwa SPL czy sprzętu do pomiaru @XdtgS 😉
I właśnie tu jest ta totalna lipa, nawet na facebooku pytałem czy ktoś ma taki sprzęt w Rybniku i okolicach - nope.
-
Nikt nic w najbliższym czasie?
-
Czołgiem wszystkim.
W sumie to takie 2 w w jednym czyli spot i mierzonko, mianowicie czy jest tu ktoś z Rybnika lub bliskich okolic kto ma profesjonalny miernik dB tak by móc sobie podjechać i zrobić pomiar? Ciekawość mnie zżera ile to tam u mnie dmucha, no ale nie ma odpowiedniego sprzętu do pomiaru
-
Dobra, nie dawało mi to spokoju, ustawiłem sobie na tym kawałku 50 Hz na 53V spoko, a następnie odpaliłem kilka mięsistych utworów czy to rap czy muzyka elektroniczna, niektóre kawałki przerobione na min 25-40Hz i na multimetrze podczas tego dłuższego testowania pojawiało mi się max 40V. Także jedno strojenie pod ten dany bass test, a drugie działanie na co dzień.
-
Edit: Kupiłem nową antenę za 60 zł z wbudowanym wzmacniaczem, zrobiłem test przy okazji podróży liczącej ok 100km i jest miód, także temat można zamknąć
-
Dobry wieczór, postanowiłem w końcu wziąć się za problem strasznie kiepskiego odbioru fal radiowych.
Posiadam niefabryczne radio 2din.
Przewód antenowy oraz wtyki mam nowe, antenę dachową otworzyłem i wszystko tam wygląda jak fabrycznie nowe.
Obecnie mam zamontowaną taką antenę (kiedyś serwis ją zamontował mimo że mam Volvo). Po co są dwa przewody i czy to obojętne do którego jest podłączony przewód antenowy?
https://allegro.pl/oferta/antena-dachowa-6r0035501a-9357762399
Przewód antenowy idący od radia mam połączony właściwymi wtykami z przewodem idącym od anteny jakieś 20 cm od tejże anteny dachowej. Co dziwne zauważyłem, że nie ma żadnej różnicy czy jest podłączona czy nie.
Myślę nad wzmacniaczem antenowym, może to w końcu coś poprawi no ale nie wiem już, stąd mój post.
-
Też myślę żeby to zostawić, by nie uszkodzić sprzętu. Wolałem się upewnić, dzięki za odpowiedź
-
Nie ma sprawy to przyjemność pomagać Masa wszędzie jest najważniejsza, jak stary samochód posiadasz? No i te zamienniki ledowe, najczęściej to jest chiński shit przez który możesz mieć problemy w razie kontroli policyjnej czy nie daj Boże kolizji, ubezpieczalnia doczepi się do tego kompletnie bankowo. Czy jak odepniesz te ledy i podłączysz zwykłe żarówki to nadal masz jakieś problemy?
-
Otóż to, u mnie obecnie mam 3 punkty idące z - akumulatora do kilku punktów w "strefie" silnika tak by cała karoseria wiedziała o co chodzi 53 mm2 OFC, na takich rzeczach niestety nie można skąpić bo to się odbije w przyszłości. Z masą w samochodzie jak w życiu. musisz swoje zrobić by była Jeśli w danym punkcie masz chociaż odrobinę rdzy czy czegokolwiek to jedziesz nakładką na wkrętarkę z szczotką drucianą do gołej blachy, tutaj nie ma kompromisów. Prosty przykład, zaśniedziałe punkty lamp w samochodach, przez to później ktoś daje na hamulec a tu mu się jeszcze połowa innych świateł świeci. Po prostu prąd śmiga sobie gdzie chce, a zwłaszcza do najbliższych punktów.
-
Czołem! Mam takie pytanko, otóż ostatnio zakończyłem mój projekt z car audio i teraz tak. Mam mój monoblok Audio System M850.1D 850W RMS oraz subwoofer AS 900W RMS 1200 max 2Ohm, w JBL Tools napięcie jakie powinno być to ok 42V. Testowałem sobie różne konfiguracje przy pliku z 1 strony tematu czyli kawałek z 52Hz itd, podkręciłem do 46V co już wskazuje że to wartości dla wzmacniacza bodajże 1050W. Dziś trochę dłużej "grzmociłem" i tak, wzmacniacz zimny, głośnik dotykając go z zewnątrz zimny, przesterów zero i wiem że potrafi wyraźnie mocniej grzmotnąć bez przesterów o dziwo. No i teraz pytanie, czy tak bardzo sugerować się tym bezpiecznym napięciem czy jednak z rozsądkiem połączyć multimetr i słuch do granicy przesterów?
-
Zdecydowanie najlepiej zrobić Big 3 a przewód masowy jak najbliżej wzmacniacza/y w porządnie przygotowanym do tego miejscu tj goła blacha i na to np wazelina techniczna. Od kilku lat zdaje to u mnie egzamin bez najmniejszych problemów (mam specjalny konektor masowy z Hollywood), 0 korozji itd. A do tego taniej wyjdzie na przewodzie
-
Kartka świąteczna o mocy 10kW RMS mojego idola Steve Meade, a przy okazji wesołych, szczęśliwych i zdrowych świąt drodzy audio maniacy!
-
Damn, jakiś czas temu przeczytałem odpowiedź i zapomniałem odpisać ahh skleroza. Tak to niestety prawda no ale może ktoś tam coś srogszego ma
-
Jak w tytule, podobno mistrz beatboxu w R.sj. Tutaj krótki materiał będąc w firmie która zakładała mu suba do jego auta, dzięki czemu mógł lepiej brzmieć. Sporo widziałem łącznie ze "studzienka shaking", ale czegoś takiego to jeszcze nie
-
Czołgiem, może jakiś zlocik w ten weekend Rybnik i bliskie okolice? Swoją droga ma ktoś może decybelomierz? Fajnie by się było dowiedzieć ile to się tego ciśnionka ma
-
W sumie jakby nie patrzeć, przy wszechobecnej elektronice i takich wibracjach całego auta to ja się nie dziwie że coś gdzieś może zaszaleć
-
Alcofind Pro X5, elektro chemiczny co rok kalibracja i nie ma co dalej kombinować.
-
Ano właśnie, od lat zastanawiam się jak to jest ze srogim car audio a poduszkami. Już nie mówię o zawodach dB bo zapewne bankowo poduchy są wyłączane, ale tak na codzień mając mocny sprzęt jak to w końcu jest?
-
Mój domowy sprzęt pokażę niebawem (pokój w trakcie remontu i muszę to jakoś ogarnąć żeby zbyt wielkiego wstydu nie było), ale to na co dziś trafiłem robi wrażenie, w takim przypadku serio bałbym się już o stabilność domu
-
Nie nazwałbym eksperymentem budowanie oddzielnej kondygnacji pod pokojem odsłuchowym i budowa w niej tuby basowej o długości około 10 metrów.
https://www.infoaudio.pl/artykul/174,najwieksza-tuba-basowa-na-swiecie
Kozak :O
Bose robiło kiedyś takie "rurowe" suby. Nazywało się to Bose Wave Cannon. Weszły na wyposażenie kina ( chyba "Skarpa" w Warszawie ) razem z opcją Dolby Surround. Pamiętam, że "szczęka mi opadła", bo w porównaniu z normalnym nagłośnieniem, to była przepaść jeśli chodzi o poziom i zejście niskich częstotliwości.
Odsłuchało by się czegoś takiego
-
Wybaczcie że odkopię temat, ale sam jestem ciekaw jak to w obecnych czasach wygląda.
Ostatni post był z 2009 także technologia troszkę ruszyła dalej...
Otwieram bagażnik, patrzę a tu zlodowaciały szrom wokół głośnika. O wzmacniacz najbardziej się obawiam bo ma pierdyliart małych otworów wentylacyjnych skierowanych akurat pionowo do góry i przyznaję troszkę problem z wilgocią mam (zardzewiały po kilku latach śruby z tyłu skrzyni głośnikowej oraz na wzmacniaczu).
Obecnie jeżdżę co kilka dni na niewielkie dystanse.
Jak Wasze doświadczenia? -
Tak, tytuł to nie pomyłka
Szczury musiały być ładnie tam wytrząchane a sąsiedzi prawie zadowoleni.Znacie więcej takich specyficznych eksperymentów?
-
Ja się piszę na Rybnik i okolice np te Gliwice tylko musiałbym wcześniej wiedzieć by zarezerwować sobie czas, wtedy chętnie odsłucham Waszych bestii
Śląśk i Opolskie - może jakiś spocik
w Informacje oraz Relacje z Imprez, Zlotów, Spotkań
Opublikowano
Myślałem o nich i to chyba jedyna opcja