Skocz do zawartości

lukassikora

Użytkownik
  • Postów

    441
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukassikora

  1. Oj pilotki robią swoje. Choć to ile trzeba za nie zapłacić to druga sprawa... Co do alpine 5, w roboczym passacie mieliśmy takie po poprzednim właścicielu, 4mm i 2015 rok, a i tak udało się oblecieć sezon. Na mokrym się super trzymają, na śniegu miały problem trochę, ale 4mm to już do wymiany się kwalifikowały. Prywatnie jeżdżę na nokianach WR Snow proof, nie ma żadnych problemów a mieszkam w Beskidzie niskim...
  2. Oczywiście że farbę można a wręcz należy prze cedzić, najlepsze jest właśnie do tego sitko kuchenne i zarazem najtańsze. Nigdy nie malowałem takich płyt, ale myślę że wałkiem i tak będzie lepiej niż tymi wynalazkami. Za Wagnera jak dobrze pamiętam płaciliśmy 550 zł, a za agregat Komatz przeszło 15 000, z tym że to agregat malarsko-szpachlarski i do gładzi jak najbardziej się nadaje :)
  3. Osobiście też preferuje dobry wałek, firma dolphin robi teraz bardzo fajne rączki na specjalne nakładki, super się prowadzą, malowanie nimi to czysta przyjemność :) Dożywotnią gwaracje nawet dają, fajna sprawa. Te urządzenia co wymieniacie się jedynie dobrze spisują na jakiś strukturach, gdzie pędzlem jest dużo roboty a wałkiem się tego nie da zrobić. Malowanie nawet profesjonalnym agregatem natryskowym, wymaga zabezpieczenia wszystkiego, co ma ma zostać nie pomalowane, warto do tego mieć kombinezon malarski i maskę. Super sprawa przy deweloperce, gdzie wszystko idzie na biało
  4. W ślicznym 508 jest ciaśniej jak w DS5, a jak już piszę o autach to zapomniałem o faworycie mojej żony tj. Oplu Insigni, zajęła ostatnie miejsce w moim zestawieniu, jest tak gumowa w prowadzeniu ze cała drogę się zastanawiałem o co chodzi... Wracając do tematu audio to te BLOWy pod ori radiem na prawdę wymiatają, gra to znośnie i jest spoko basik, najlepiej wydane 37zł

×
×
  • Dodaj nową pozycję...