kmil13

Doszedłem z normalnym mechanikiem do ładu z tym autem. Wymieniłem wtryskiwacze (nie domykał się jeden później trzy) więc kupiłem całą listwę i nowe świece auto dostało Kopa i nie kopci już. Wiadomo po odpaleniu było siwo ale tak jak wyżej pisałeś w tumiku została benzyną i trzeba było ją wypalić. Auto teraz chodzi jak dawniej. Dziękuję bardzo za rady i podpowiedzi. ;-) A co do mechanika nie wiem co zrobił z wtryskami ale mechanik który znalazł chwilę czasu i jest ogarnięty w tych tematach (francuzy) powiedział że nie zepsuły się wtryski same od siebie lecz ten "magik" co robił mi uszczelkę pod głowicą coś tam zepsuł już auto nie kopci. Zobaczę jak z braniem oleju ale myślę że będzie dobrze

A tak w ogóle zauważyłem że strasznie daje ciśnieniem z odmy i jak odkrece korek wlewu oleju do silnika. Co to może znaczyć?

Nie wiem co koleś narobił olej teraz bierze i niema auto mocy na rozgrzanym silniku

Nie mam już słów... Miał zrobić uszczelkę bo się nie grzał teraz dziwnie lata temperatura na obrotach wszystko okej jest jak jadę 80-90 jak jadę 50-60 nie pokazuje mi temp praktycznie wcale chyba że aymuto zrobiło 15-20km wziął za "naprawdę" 410zl później jeszcze jeździł do mnie usuwać błędy i ogarnąć dlaczego auto takie zamulone jest. Połamał nadkole urwał wężyk od podciśnienia skrócił go i urwał kabel od wytrysku dlatego auto nie reagowało czasem na gaz teraz bierze olej i kopci strasznie nie wiem już kur** co robic.... Auto nocy nie ma dalej

Tak wogole to teraz auto strasznie kopci nie wiem co ten mechanik zrobił...

Głowicą była planowana i myślałem że może luzy na zawodach są za duże. Przed wymianą uszczelki ściągałem pokrywę zaworów żaby zobaczyć czy nie jest coś z popychaczami nie tak i przy okazji zetrzeć całe masło. I tam kilka popychaczy chyba 2 ssące i 1 wylotowy się ruszały w palcach nie dużo ale jednak. Więc myślałem że to może być problemem. A jeśli jest głowicą za bardzo "ścięta" to co robić? Luzy większe czy nowa glowica?

Mój jest z 2007 i tak właśnie jest tam za dużo elektroniki trochę chociaż że nie ma nawet klimy czy elektrycznych foteli i takich dupereli ale nie potrzebuje takich rzeczy kupiłem go bo mi się podobają peugeoty i są Wygodne przynajmniej jak dla mnie mają też i swoje minusy które ciężko pominąć ale coś za cos. Miałem kupić golfa kupiłem puga. Może następnym autem będzie właśnie vag ale nie Peugeot. Teraz Niny się to poprawiło trochę z tymi obrotami bo nie przerywa ale czasem jak dałem mu w palnik to przy 4000 była odcina i auto szarpało tak jakby odcinało mu paliwo na gazie tak samo a dzisiaj znów nie było takiego problemu. Może to być spowodowane tym że silnik drga za bardzo bo jest poduszka uszkodzona? Wątpię ale to Peugeot który zawsze zaskakuje;-)

Tak rozrząd sprawdzalrm. Jeden wtrysk się nie "zamyka" był urwany kabel od niego ale zrobiłem to. Komputer nie pokazuje problemów zadnych. Szwankuje czujnik temperatury czasem się podniesie i opadnie wskazówka ale czujnik nowy bo tamten zepsuł się. Silnik pracuje wogole inaczej niż przed wymianą uszczelki strasznie telepie silnikiem. A ten problem z temperatura to chyba sprawa odpowietrzenia boconq wyższych obrotach pokazuje w miarę dobrze ale wtedy i pompa bardziej pompuje więc czujniki może być oblewany płynem dlatego pokaxuje. Na postoju chwilę na zgaszonym silniku temperatura się podnosi... Ostatni Peugeot w domu innego już nie kupię

Witam wszystkich. Miał może ktoś problem z brakiem mocy i dziwna praca silnika (1.4 8v). Dodam że auto jest po wymianie uszczelki pod głowicą... Był urwany kabel od wtrysku więc go połączyłem błędy usunął mechanik a gdy temperatura silnika lekko się podniesie zaczyna odwalać i czasem wogole nie reaguje na gaz. Może ktoś miał podobny problem lub wie co to może być będzie mi miło czytając rady. Z góry dziękuję ;-)

Nie ufam porostu mechanikom z moich okolic kazdyvnazywa ich "biznesmrnami" z każdą pierdola w aucie jeśli się pojedzie to mówią uszczelka albo coś innego kosztownego... za całą naprawdę układu wydałem z 400 zł a jeśli bym oddał do mechanika podobno najlepszego w okolicy trzeba było by dac 1000zl bo mówił bez oglądnięcia nawet auta ze uszczelka do roboty... jeszcze raz wielkie dzięki każdemu za rady.

Po to jest chyba takie forum i internet żeby zapytać i się dowiedzieć czegoś... gdybym nie ogarnial co robię to bym się nie brał za to. Jestem wychowany w domu gdzie ojciec miał zawód mechanika bracia tez maja ten zawód. Wiec i ja podpatrywalem od najmłodszych lat i Lubie to robić wiec robie sam. I nie piszcie mi ze nie znam się a zabieram die za robotę. Pytam tylko po to by rozwiac wątpliwości. Ale tak to było przyczyną. Auto juz jeździ wiec dziękuję za porady. Dopowiem tyle ze nie każdy jest alfa i omega i każdy całe życie się uczy wiec dlatego pytałem tutaj. tak dobrze zrozumiałeś. Kupiłem nowa jakaś za 130zl myślę że do sprzedaży auta pojezdzi bez problemów a nie jestem fanatykiem katowania auta wiec myślę że będzie ok. W "używki" nie lubię się bawić od kad kupiłem w internecie zajechany silnik do Forda. No ale tak czy tak dzięki wielkie

W układzie nie było wcale płynu i nie dałem dużego ciśnienia wiec nie powinno rozwalić nagrzewnicy. Lekko wcisnalem i odrazu puściłem przycisk pistoletu wiec dużego ciśnienia nie było....

Przyczyną takiego zapowietrzania może być to ze przy górnym i dolnym plastiku przy chłodnicy uciekalo powietrze przy sprawdzaniu szczelności? Bo na całej długości uciekalo powietrze i nawet nie robiło się praktycznie ciśnienie w niej. Z tą mógłby wziąć się cały problem wywalania płynu i zapowietrxania się układu? Mam jeszcze jedno pytanie gdzie są znaki any ustawić rozrząd w tym trupku?

Kto mówi ze kupiłem używany? Specjalnie zamawiam nowy termostat dałem za niego 190zl wiec hyba nie jest jakiejś hu**wej firmy. Specjalnie poświęciłem w dodatku czas na sprawdzenie żeby nie rozbierać kolejny raz tego samego. Pod samą obudowę dałem szary silikon żeby nie było wycieku. Ładnie rozprowadzilem a na obudowie termostatu nie widziałem żadnego pęknięcia. Sprawdzę ten myk jutro z tym biciem powietrza może będzie przyczyną jakaś nieszczelnośc i będzie po problemie. Czyli w takim wypadku wymiana czujnika raczej nic nie da?

Termostat dobry sprawdzałem. Tylko dziwne jest ze że jest połączony jakoś z czujnikiem temperatury i musi się rozgrzać i czujnik i termostat żeby się otworzył termostat... pierwszy raz widzę takie rozwiązanie ale może to dlatego że grxebalem tylko przy starszych autach.. Może być jakiś problem z czujnikiem bo wczoraj też się bawiłem w odpowietrxenie układu ponownie i mi wywaliło odrazę 120* może jakieś błędy są w kompie. Spróbuję to komputerem odczytać bo brat ma programy jakieś i może to będzie winą. Albo czujnik