Skocz do zawartości

greg-si

Użytkownik
  • Postów

    2 102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez greg-si

  1. Ja w ogóle nie wiem po co tak strasznie przywiązywać wagę do tego by ten materiał na dziury był super sztywny. Jak waski już wspomniał. Pomijając skrajne przypadki jak starsze audi to w większość samochodów otwory technologiczne mają tak małą powierzchnię że bez sensu jest kupowanie jakiś super sztywnych, grubych materiałów. Może lepiej by było zająć się blachą zewnętrznego poszycia drzwi? Bardziej na pewno ta blacha będzie grała niż ta na otworach technologicznych.
  2. Dla mnie nie ma takiego czegoś jak niedoładowany aku, niedoładowany to jest jest wtedy kiedy coś jest popsute.

    A Kopernik była kobietą...

    Jak masz za duży pobór prądu w stosunku do ładowania to nawet po 30 minutach jazdy możesz mieć problem z rozruchem auta. I nic nie musi być popsute.

     

    Tego tematu w sposób ogólny nie da się dobrze scalić bo jest bardzo rozbudowany. Nie ma schematu bo jeden alternator ładuje inaczej od drugiego, różne warunki pracy samochodów i wiele innych czynników związanych z instalacją elektryczną auta.

  3. Bez napięcia 12V większość wzmacniaczy się wyłączy, spadek ponizej 11V na pewno.

    Chyba nie wiesz co piszesz... Ba na pewno nie wiesz co piszesz.

    Kondensator z racji mniejszej rezystancji szybciej rozładuje akumulator.

    Ciekawe też dlaczego mi się jeszcze alternator nie uszkodził jak miałem włączone tyle 'pobieraczy' prądu że podczas uruchomionego silnika miałem 12.8V

    Jak na razie dużo postów ale większość bezużytecznych...

  4. No to drugi koniec Polski dla mnie.

    Niech 'kombinuje' w takim układzie sprawną rzecz którą Ci wyśle.

    Możesz jej zrobić bagna donosząc to na policji i wtedy będzie miała kobiecina gorąco. Umorzą sprawę ale będą mieli ją w aktach a to nic dobrego.

    Zawsze możesz jeszcze pofatygować się do rzecznika praw konsumenta u siebie w mieście żeby zainterweniował.

    Allegro też można włączyć do sprawy.

  5. w linii prostej do bramy wjazdu DHL mam 200m

    Też wczoraj do mnie dzwoni kurier że może nie zdążyć :) Pojechałem sam oddałem bo targać 15kg po śniegu mi się nie chciało i po problemie. Dziś już widzę że paczka jest w doręczeniu czyli niecałe 24h na drugi koniec Polski więc przyzwoicie.

  6. Właśnie też będę szukał jakiś monitorków pod Yamahe A720. Obecnie mam Altusy 110 ale to jest za dużo. Te TANNOY M1 wyglądają sensownie.

    U mnie stało to będzie w odległości góra kilkunastu cm od ściany na biurku (mogę jakieś podstawki sklepać) i gdzieś na wyciągnięcie ręki od miejsca odsłuchu. Więc warunki kiepskie :/

  7. wiem wiem. Ale jeśli stawiasz na taki komplet na dłużej to czasem kilka groszy lepiej dołożyć i mieć spokój. Bo jakby to miała być opcja tylko testu to wtedy wiadomo nie opłaca się.

     

    Ps. Mówię Ci trafi się ten piec ale w najmniej oczekiwanym momencie ;) Takie życie :)

     

    Za 800 lekko ponad ostatnio XES M1 poszedł na allegro więc myślę ze pionek miałby cięzko z nim.

    Hehe. Słuchałeś M1 pod basem?

  8. Bardziej mi chodziło o większe "trudności" przy odpalaniu na dużym mrozie...chyba przyznasz, że w niskich temperaturach auto inaczej pali niż latem, bo jest trudniej "bujnąć" rozrusznikowi, a 2 takie wzmaki+ciągle włączony nawiew+podgrzewania szyb/lusterek+grzanie dupska w siedzeniach itd. itd. to jest jednak solidne obciążenie aku i przy krótkich trasach trzeba go niestety doładowywać "ręcznie".

    Wszystko zależy od wielu parametrów. Zmieniłem olej na początku grudnia i silnik pali praktycznie tak samo jak w lato (po nocy dwa razy musi zakręcić a w lato raz). A mam aku 44Ah i altek 65A mając piec do wooferów wysterowany na jakieś 2x150W i 1x500W + M1 na średnie i wysokie. A jeżdżę tylko po mieście 2-3km i postój z włączonym nawiewem, podgrzewaniem tylnej szyby, lusterek i siedzeniem.

    Więc nie generalizujmy bo to jest troszkę bez sensu. Jeden musi doładowywać inny nie.

     

    A co do wzmacniaczy od Mańka. Nie wiem jak kto na to patrzy bo w tym wypadku można wszystko porównać do auta. Albo kupujesz tanio zajeżdżony model który nie wiadomo ile jeszcze pożyje albo kupujesz drożej coś czego jesteś pewien że bezproblemowo pożyje jeszcze wiele lat.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...