Wolf

Tak tylko po co zmieniać coś co jest dobre Mówię Ci, tak zrób że jak brakuje ci wykopu na basie to dokup dobry woofer - r6a podobno dobrze robią.... ja tam niewiem a za resztę dłubnij zwrotnice do tego albo drzwi dobie wytłum porządnie albo co tam potrzebujesz innego zrobić w aucie

cooler, zmnień jeden element który ci najbardziej doskwiera aktualnie. Jeśli woofery ci odpowiadają, to kup za 600-700zł jakiś fajny tweeter i 300-400zł przeznacz na pomiar i zwrotnicę do systemu. Lepiej na tym wyjdziesz niż zmieniając średniej klasy zestaw na kolejny średniej klasy zestaw. Tym bardziej że masz bardzo fajny wzmacniacz który ma potencjał.

Moduł RM to zwykły rezystor. Wpięcie RM'a nie spowoduje że będziesz mógł aktywnie wysterować głośniki na wyjściu passive output. RM4 i RM12 to zwykły tłumik -4 i -12 db. Dzięki temu możesz pod wyjścia zwykłe podpiąć woofery a pod passive np. tweetery - ale to fizycznie nadal będzie sygnał z wejść 1 i 2. Subbas bierze sygnał z 3 i 4. I tego RM'em niezmienisz. Jak chcecie chłopaki RM'a na szybko to ja mam i nie używam aktualnie - mogę pożyczyć do testów. Tylko niepamiętam czy to RM4 czy RM12. A co do samego systemu.... ja wolę mniej ale lepiej (jakościowo). Ale ja to konserwatywnie do tematu podchodzę - stereo ma być stereo, bez multimediów, procesorów i tysiąca wzmacniaczy. Dobra pasywka nie jest zła A jak tak na siłe chcecie aktywnie to ja bym zrobił inaczej - zapakowałbym do auta dwa xtanty 603 - po jednym na strone - i do tego cos na subbas. I wtedy masz do dyspozycji po 75 watt na kanał dla średniego i tweetera i 150 watt na woofer. Niewiem co z tego wyjdzie ale jestem bardzo ciekaw takiego połaczenia.

No tak się przypatrzyłem że rzeczywiście kondki spięte ze sobą równolegle ale w obwód zapięte jak by "wirtualnie" Swoją drogą zastanawiam się jak się zachowuje wzmacniacz jak mi się zapnie równolegle z głośnikiem na wyjście.

Tu coś znajdziesz: http://www.audiotec-fischer.com/320.html?&...cache=1&L=1

Za 40-45 koła kupujesz Fiata Bravo w 1,9 JTD 120 (a może nawet 150) koni, z 2007 roku z przyzwoitym wypasem i 420L w bagażniku. Radio bez problemu zamieniasz na 1 lub 2 din - jest odpowiedni panelik dostępny na allegro i o dziwo spisuje się całkiem solidnie. W drzwi wkładasz głośnik 16 cm bez najmniejszych problemów, na słupki co zechcesz - pojemne są ;] No to pochwaliłem auto które sam mam

No gra super - mega przejrzysty wzmacniacz. Nic nie daje od siebie. Niby ma tylko 2x75 + 1x150 watt na kanał a rusza 3drożnym przodem i subem 10" 300wRMS aż miło. Ja go miałem w poprzednim aucie, zamontowałem do obecnego i pozbyć się nie zamierzam. Jedyny problem Xtantów to sama konstrukcja obudowy, montażu płyty głównej, ustawiania zwrotnic, brak bezpiecznika - to wszystko świadczy że ten wzmacniacz został zrobiony dosyć bezkompromisowo. Brak bezpiecznika - brak strat na połączeniach, ale musisz zadbać o zewnętrzny bezpiecznik - co praktycznie zawsze się robi jak się daje rozety na zasilających kablach. Zwrotnice - nie masz potka do ustawiania tylko wsadzasz drabinki rezystorowe (ja wsadziłem komplet (chyba po 6 czy 8 na każdy kanał) rezystorów. ps. i dziwię się że te piece chodzą po 1200-1500zł - bo grają na poziomie kilka razy droższych konstrukcji. Ale to chyba tylko pokazuje jak działa marketing.

Ktoś kiedyś po przesłuchaniu mocnego gitarowego utworu powiedział że musi iść powyjmować opiłki strun gitary z pyska. System ten był na średnio i wysoko tonowych głośnikach TEC'a

Jak by był spocik o 15 to bym wpadł i miał sporo czasu, jak będzie o 12 to wpadnę max na 40 minut....