Witam Miałem od jakiegoś czasu tak, że jedna strona na przodzie grała głośniej, ale na wzmaku miałem dwa gainy i nie zwracałem na to uwagi. Niedawno wpadł Twister f190 i trochę to się zrobiło uciążliwe. Podejrzewam głównego winowajcę w kablach, były one pociągnięte przez Niemca zanim auto trafiły do Polski i ja się nimi posłużyłem. Na jedną stronę idzie 1.5mm2, na druga 0,75, RCA szedł razem z nimi. Teraz robię wszystko jak ma być 2x2.5, RCA z drugiej strony i pytanie czy kable głośnikowe powinny mieć taką samą długość? Tj. jak u mnie idą lewą stroną to do prawych drzwi wyjdzie więcej, więc robić nadmiar z drugiej strony w harmonijkę przy wzmaku czy to nie ma różnicy? Kenwood bt53u AS Twisterf190 AS r165 Pozdrawiam