Witam. Posiadam wzmacniacz Blaupunkt GTA 260, w mostku daje on 180W RMS. Potrzebuje głośnika basowego który wypełni basem spore w środku auto, mianowicie Seat Toledo 1L. Głośnik do 200zł, mogą być także używane. Skrzynie będę budował sam, mam w garażu trochę 16mm MDF'ów. Poczytałem internety i znalazłem kilku kandydatów: -RE Audio 10s4 -Re Audio 12s4 -Magnat Xpress 10 Niestety żadnego z nich nie słyszałem na żywo. Magnata mógłbym kupić nowego, RE natomiast używki i domyślam się, że RE będą zdecydowanie lepsze. Kwestia wyboru pomiędzy 10 a 12 calowym. Moc ta sama 175W rms. Zależy mi, żeby auto było ładnie całe wypełnione basem. Aktualnie mam Blaupunkta EMB 1200, ale to dudni, buczy, gra nierównomiernie i mimo tego, że ustawie filtr dolnoprzepustowy maksymalnie nisko to i tak słychać, że dochodzi bas z bagażka - porażka jednym słowem. Wszystkie te głośniki mają bardzo pozytywne opinie no i się nie mogę zdecydować. Słucham bardzo dużo rocka i metalu, fajnie było by czuć tą stopę perkusji (kickbass to się chyba zwie) Ale słucham także z przyjaciółmi amerykańskiego rapu. Przeczytałem też, że do dużego auta lepiej się sprawdzi BR od zamkniętej skrzyni, czy to prawda? Bo czytałem, że obudowa zamknięta gra dokładniej, więc przy metalu i rocku powinna się chyba lepiej sprawdzać. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Dopiero zaczynam przygodę z CA, proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam serdecznie.