trip

Podczas odtwarzania muzyki przez Bluetooth w moim samochodzie, słychać metaliczny przydźwięk. Najbardziej słyszalny jest podczas słuchania muzyki z mała ilością instrumentów o delikatnym dźwięku, np fortepian. Nie jest to jednostajny przydźwięk, tylko jakby instrumenty przechodziły przez coś podobnego do efektów używanych w gitarach elektrycznych. Przydźwięk, ten jest delikatny i przeciętny słuchacz pewnie nie zwróci od razu na to uwagi lecz porównując z innym telefonem słychać różnicę. Po podłączeniu telefonu przez AUX w tym samym samochodzie dźwięk jest czysty i bez zakłóceń. Próbowałem różne programy do odtwarzania, łącznie z wbudowanym, oraz różne formaty plików. Problem jest tylko z telefonem HTC U11, który w innym samochodzie gra czysto. Inne telefony w moim samochodzie też działają prawidłowo, bez przydźwięków. Chociaż pozostałe telefony które sprawdzałem, to starsze modele, a HTC U11 to obecny "flagowiec" tej firmy. Radio to RD45, fabryczne Citroen/Peugeot. Obecnie nie mam dostępu do jakiegoś "flagowca" innej firmy aby sprawdzić, czy to nie problem z jakimś najnowszym standardem, którego nie obsługuje moje radio.

Dzięki, sprawdzę to

Na wyjściach głośnikowych podaje sygnał z przedwzmacniacza (niski poziom) ? Da się tak ustawić sam tył? Tak czy inaczej, to nie umożliwi głosowej lokalizacji przeszkody, bo wzmacniacz subwoofera ma filtr dolno-przepustowy i odcina pisk parktornika. Muszę w jakiś sposób uruchomić tylne głośniki podczas cofania.

MK3 2.0 16V 2008r. Co to znaczy, że radio może nadać na LOW? Chodzi o niski poziom, taki jak do wzmacniacza?

Jeżeli kogoś interesuje, to udało mi się bez problemu wyprowadzić sygnał sprzed końcówki mocy. Sub działa super i można go regulować balansem tył-przód. Jest tylko jeden mały problem. Parktronik używa wszystkich głośników do lokalizacji przeszkody i podczas cofania nie słyszę sygnałów. Obserwacja samego wyświetlacza nie jest zbyt wygodna ani bezpieczna. Myślałem aby założyć przekaźnik, który sterowany sygnałem ze światła cofania, załączał by tylne głośniki. Mogę przeprogramować parktornik, aby sygnalizował brzęczkiem, ale lokalizacja dźwiękowa jest bardzo przydatna, szczególnie jeżeli ma się dobry słuch. Mam pytanie, czy chwilowe dołączeni tylnych głośników do radia podczas cofania nie stworzy żadnych problemów, przy jednoczesnym podłączeniu wzmacniacza i subwoofera?

Trochę mi brakuje Pioneera, którego miałem w poprzednim samochodzie. Miał m.in. chyba wszystkie możliwe filtry i sterowanie subwooferem. Nie wspomnę o jakości, która w samochodzie mnie zadowalała w zupełności. Na razie odpada wymiana radia, bo adapter do kierownicy kosztuje prawie 500 pln i parktronik, o ile da się przepiąć na brzęczek, to nie będzie wyciszał radia i nie będzie lokalizował przeszkody odpowiednim głośnikiem. Na razie pokombinuję z konwerterem lub dorobieniem wyjścia RCA bezpośrednio z radia. Nie znalazłem na forum jednoznacznej oceny jakości konwerterów. Jaki polecanie do sub-a, a jaki do wzmacniacza głównego? Coś pośrodku, jak np. HLC-2 ? Do sub-a może być jakiś tańszy? U chińczyków jest jeszcze taki: http://www.aliexpress.com/item/Car-Speaker-to-RCA-Line-Level-Converter-Adaptor-High-to-Low-Frequency-TSK-TD-22-With/32274632482.html?spm=2114.01010208.3.46.OclW6A&ws_ab_test=searchweb201556_9,searchweb201644_1_505_506_503_504_301_502_10001_10002_10016_10017_10010_10005_10011_10006_10003_10004_401_10009_10008,searchweb201560_5,searchweb1451318400_-1,searchweb1451318411_6449&btsid=e2da78b8-edb4-4d93-8d08-46211b233bfd Ustawianie zegara w Citroenie C5 MK3 jest z kierownicy.

Wiem, że koszt takiej operacji równy będzie z wartością radia, ale to radio ze względu na centralny wyświetlacz, system parktronik i sterowanie z kierownicy trudno zastąpić. Są inne, ale cena ponad 2000 pln. Poczytałem trochę i jeżeli będę dorabiał RCA, to na pewno sam. Mam tylko pytanie, czy muszę rozewrzeć wejście na końcówkę mocy, czy po prostu się wpiąć w odpowiednie miejsce (w razie konieczności przez kondensatory) namierzone po specyfikacji. Na pewno zrobię też próbę podłączając sub bezpośrednio pod wyjście na tylne głośniki. Sub mam 2 głośnikowy, więc można go wpiąć bezpośrednio w końcówkę 2-kanałową. Z tyłu głośniki i tak mam skręcone na 0 w radiu, bo tylne drzwi mam nie wygłuszone. Kiedyś w domu miałem tak podłączony sub do wzmacniacza z wyjściem na dwa komplety kolumn - bas był delikatny ale robił swoje. Zastanawiałem się też, czy nie zastąpić oryginalnej końcówki mocy wzmacniaczem klasy D lub T. Na Aliexpress chińczyki sprzedają takie moduły 2x50W już od 12€. Pamiętam jak kiedyś kupowałem do domu amplituner z cyfrowym wzmacniaczem klasy D. Była to już wyższa półka i jego brzmienie bardzo mi odpowiadało i odpowiada nadal. Szczególnie w połączeniu z gramofonem i przedwzmacniaczem lampowym. Kwestia tylko jakiej jakości są te chińskie końcówki.

Chciałbym podłączyć wzmacniacz oraz subwoofer do fabrycznego radia Blaupunkt RD4 N1 Drzwi są solidnie wygłuszone, przetworniki to zestaw Helix B62C. Może nie są to super głośniki, ale fabryczne radio to też żadna rewelacja. Nie jestem bardzo wymagający w sprawie audio w samochodzie, bo muzyki tak na poważnie słucham w domu na dobrym sprzęcie. W samochodzie ma mnie tylko nie drażnić, a na razie trochę drażni. Nie chcę też inwestować w samochód kilku tysięcy, bo wolę to przeznaczyć na jakiś sprzęt do domu. Leży mi w garażu subwoofer i wzmacniacz. Chciałbym przynajmniej spróbować to podłączyć i zobaczyć jaki będzie efekt. Czy w radiu RD4 da się wyprowadzić wyjście liniowe, z przed końcówki mocy? Był już temat na forum o wyjściu liniowym z tego radia, ale nie było konkretnej pomocy.