Witam Państwa serdecznie jako nowy forumowicz. Po pierwsze - gratulacje dla bajer81 za rozmach działań i bezkompromisowe podejście, na mnie (laiku w dziedzinie CA) robi to wrażenie. Teraz pora na zasadnicze pytanie - może odpowiedź umknęła mi w gąszczu postów, jeśli tak-przepraszam. Jak wyklejałeś wnętrze komory drzwi, tzn. czy roznitowałeś wewnętrzną osłonę-blachę (co jest z pewnością cholernie upierdliwe), czy wykleiłeś co się dało przez dziurę głośnika? Chodzi mi o to czy uważasz że warto to robić, podobne dylematy mają zapewne użytkownicy VW bo np. w Fordzie mojego brata jest ona mocowana na śruby. Co do pewnych spostrzeżeń - na forum OCP kolega kowal 2002 http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=50181&postdays=0&postorder=asc&start=50 zwrócił uwagę na kwestię czujnika zderzeniowego poduszek bocznych umiejscowionego w drzwiach, wychodzi z niego niebieska rurka której podobno nie wolno zaklejać - fotka poniżej - rurka zaznaczona strzałką. http://forum.octaviaclub.pl/files/dsc_0372_kopia_182.jpg W mojej Octavce II Combi mam póki co zamiar tylko wygłuszyć/wyciszyć auto i wymienić głośniki + zwrotnice, jeśli efekt będzie nędzny dojdzie wzmacniacz. Poza kwestiami samego systemu audio wg mnie największy w tym problemie jest problem z hałasami dobiegającymi z zewnątrz, a szczególnie świstem z okolic przednich lusterek, chciałbym to wyeleiminować.
