sony

ja już sprawe oddałem do rzecznika, klienci którzy domne dzwonili też także zaraz będzie miał kilka spraw w sązie i wycieczki na drógi koniec polski każda sprawa pociągnie go ok 4-5tys i wtedy to co niby "zyskał" na tych wałkach odda dwa razy w zębach komornikowi jak nie zapłaci na czas. sprzęt który ma to jest towar powystawowy z niemiec holandi anglii itp... i czasem może wygląa jak nowy i ma poudełko ale jest krótko mówiąc zje**ny bo klient źle podłączył coś uszkodził i oddał do sklepu na reklamacje/zwrot a później taki baran co to sprzedaje w pl nawet nie sprawdzi czy wszystko działą. Czasem sie trafi coś całkowicie nowego ale to jak gra na loterii... lepiej niech wynajmuje pokoje w mielnie bo jeszcze ktoś mu zrobiki "kuku" jak wynajmie oszukanemu klientowi...

Witam, przepraszam że dodam swoje "trzy grosze" ale ta firma również mnie oszukała przez internet. Co ciekawego kontaktują sie zemną inni poszkodowai klienci!! Oczywiscie wszystkim radzę aby odrazu bez zbędnego bicia piany z tym "włascicielem" udali sie do rzecznika praw konsumenta, może jak kilka takich spraw pociągnie go finansowo to zrezygnuje z działaności. A jak rzecznik nic nie wskóra to powie jak założyc sprawę w sądzie żeby ta pseudofiremka za wszystko zapłaciła.