Skocz do zawartości

Bartekgru

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Bartekgru

  • Urodziny 18.10.1989

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Opolskie

Osiągnięcia Bartekgru

  1. Także mogę to potwierdzić, na tylnej kanapie może nie łupie mocno ale bas jest lepszy niż z przodu co więcej wydaje mi się że schodzi naprawdę nisko czego z przodu w ogóle nie doświadczyłem. Mam już pewien plan działania zacznę od wykonania "kołnierzyków" o których mówi kolega Sinoff i jeśli będą pozytywne zmiany biorę się za wyciąganie wooferów z pod tapicerki a jak to również przyniesie zmiany na lepsze w zakresie dolnego pasma to wykonam poszycie całych drzwi. Natomiast jeśli to nie wypali po prostu w przyśpieszonym trybie zawita do bagażnika nowy mebelek Dziękuję wszystkim za zainteresowanie dam znać jak potoczyła się sprawa.
  2. Sprawdzone - dźwięk płynnie przechodzi w obie strony, tony niskie nie wzmacniają się natomiast w balance 0 są najmocniejsze. Kiedy gra tylko jedna strona tony niskie nadal są słabe także chyba można wykluczyć przeciwfazę.
  3. Kable Hollywood są oznaczane różnymi przekrojami tzn. jeden jest okrągły drugi kwadratowy więc pewny jestem na 99% nic nie piłem jak sprawdzałem no chyba że firma wypuściła mega bubla
  4. Sprawdzone - wszystko idealnie przy wzmaku wszystkie kable identycznie w zwrotce jest ok tweetery tez ok. Robiłem jeszcze zamianę kanałów na rca także bez zmian. Zdjąłem tapicerkę i organoleptyczny test wychyleń membrany, okazuje się że zasuwa aż miło wychyla się na pewno do max także już jestem pewien, że to kwestia montażowa. Głośnik jest zasłonięty tapicerką nie wiele ale jednak nie jest osiowo do maskownicy a najgorszym błędem jest chyba to że głośnik oddalony jest od maskownicy o jakieś 1.5cm może nawet i 2cm ciężko dokładnie zmierzyć do tego wszystkiego brak poszycia wychodzi niezła kumulacja. Głośnik działa praktycznie w otwartej sporej komorze dodatkowo to co naprodukuje wtłacza pod tapicerkę. Proszę tylko o potwierdzenie mojej teorii i czy może to przynieść aż taki spory spadek niskich tonów?
  5. Sprawdzę biegunowość wszystkich połączeń choć dokładnie wszystko podpinałem kable mają różne przekroje także mało prawdopodobne. Powiem szczerze że jestem zdziwiony tymi wooferami z opisów na różnych forach wynikało że są wymagające pod względem mocy lecz do 2 way będzie to dobry wybór tym bardziej że narazie będą sobie radzić bez suba.
  6. Witajcie Jako, że to mój pierwszy post na forum poza powitalnią przedstawię na szybko pacjenta oraz klocki: Pacjent: Audi A6 C5 Jest to moja pierwsza własna instalacja lecz staram się podchodzić do niej w miarę rozsądnie - dekarki nie będzie Jak już zdążyłem się przekonać zrobienie furtek w A6 C5 do łatwych nie należy. Temat mam już po części załatwiony a mianowicie wnętrze wyklejone dokładnie matami GMS 08 oraz tapicerka również usztywniona GMS 08 + pianki GMS wiem doskonale że to mało muszę zrobić poszycie, blacha już czeka w garażu. Dystanse wycięte z mdf solidnie poskręcane do ramy lecz woofery narazie pod tapicerką. Klocki: Radio: Alpine CDE-178BT Wzmak: Rodek 4100n Zestaw z przodu 2 way PHASE EVOLUTION CFS 165.25 Zestaw z tyłu 2 way Hertz ESK 165 (starsza seria) Kable: Zestaw Hollywood CCA-44 (21mm prądowy, RCA OFC, 2x2.0 CCA) Problem mam z zestawem PHASE dokładnie brakuje mi dołu a ucięte na radiu mam na 63/12dB próbowałem schodzić niżej niewielka różnica natomiast na wzmaku mam puszczone full. Początkowo myślałem że "ten typ tak ma" lecz po podłączeniu z tyłu zestawu ESK zostałem oświecony, że jednak coś jest nie tak. Różnica jest spora ESK grają dołem znacznie dobitniej czuć po prostu bas aż tapicerka lata natomiast phase grają dołem jak seryjne "papierzaki". Podejrzenie trafiło od razu na wzmak szybka zamiana kanałów i bez zmian, hertze łupią a phase milczą. Woofery phase mają fajną średnicę kiedy niema dolnych rejestrów i dam głośniej jest naprawdę pozytywnie natomiast przy tej samej głośności jak tylko pojawią się dolne rejestry głośniki najzwyczajniej charczą. Żadnych ulepszaczy w radiu nie mam włączonych poza eq lekko dół podciągnięty oraz górę poprawioną bo syczki czasem ostrzą. ESK nawet przy niskich głośnościach gra bardziej dołem kiedy to CFSy nie mają dołu wcale. Mam dwa pytania: Czy jeśli za otworem wentylacyjnym w magnesie jest 4-5mm przestrzeni to nie będzie to przeszkadzało? Czy ten wzmak nie jest po prostu za słaby aby dobrze bujać membranę phase? Proszę o poradę co mogę jeszcze sprawdzić, przetestować lub poprawić aby ożywić te CFSy z tego co czytałem nie są takie złe myślę że na początek zabawy ujdą. Z góry wielkie dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...