Skocz do zawartości

rafals

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Lublin

Osiągnięcia rafals

  1. Tak, włącza się bez remote, gdy tylko dostanie zasilanie z akumulatora. Zworki nie mam.
  2. Panowie, jednak problem pozornie wydał się rozwiązany. Wszystko wyglądało ok, jeszcze przed wyjściem z auta sprawdziłem czy piec się wyłączył, dioda nie świeciła. Przychodze za 2 dni, akumulator rozładowany. W dniu podłączania wszystkich przewodów jak opisałem wyżej było ok, normalnie się wyłączał razem z radiem, sprawdzałem kilka razy. Teraz jest tak jak było na początku - wyłączam radio, słychać klik, dioda gaśnie, mija 2-3 sec, ponowny klik, dioda świeci, wzmacniacz włączony. Odłączałem na próbe wszystkie przewody, podpiąłem + i - a ten od razu ON. Jednym słowem - nie da się go wyłączyć. Kolejna sprawa - sprawdziłem multimetrem. Przy włączonym radiu na gniazdach remote i GND (tym od remote) wzmacniacza normalnie jest prąd tak jak być powinno. Cos około 11V. Przy wyłączonym radiu jest 0, więc z sygnałem z radia wszystko ok. Wzmacniacz kupiłem na portalu aukcyjnym za 110 zł, więc cena fajna, gość przywiózł go z niemiec. Gra bardzo ładnie, tylko ciągle doi prąd, więc co mi z niego w takim stanie... Kupiłem, podłączyłem na próbę - gra? gra. Potem leżał u mnie ze 2 miesiące, bo ciągle brak czasu, tym bardziej, że robiłem cały system od zera, więc zeszło. Po takim czasie przecież go nie odeślę. Czy ktoś miał taki przypadek i jest w stanie mi powiedzieć czy można i czy WARTO bawić się w naprawę?
  3. Remote od białoniebieskiego z radia podłączone pod p.con na wzmaku tak jak mówiłeś. Oprócz tego musiałem ciągnąć drugi taki sam przewód, który jest wpięty do czarnego przewodu kostki iso (masa), a na wzmaku pod gniazdo GND - to mniejsze obok p.con oczywiście.
  4. No tak się składa, że mieszkam na zadupiu, gdzie najbliższy sklep elektryk to 30 km. Pracuję przy komputerze, więc napisanie takiego posta zajęło mi 3 minuty. A tak się składa, że nie miałem nawet kawałka kabla żeby to sprawdzić. Dla was, wystarczy zerknąć na problem i tak samo w 3 min możecie napisać odp, że np wzmacniacz uszkodzony. Zaoszczędzi mi to kombinowania i czasu, a dla potomnych się przyda. Już nie jeden "błahy" dla większości post z forum naprowadził mnie na właściwą drogę. Tak więc zamówiłem na necie przewody, podłączyłem pod masę w radiu i problem został rozwiązany. Wzmacniacz wyłącza się razem z radiem i nie włącza się samoczynnie. Dziękuję za poświęcony czas
  5. Witam. Mam problem ze wzmacniaczem Kenwood KAC-823. Polega on na tym, że wzmacniacz po wyłączeniu ciągle się załącza. Załącza - mam na myśli to, że po wciśnięciu włącznika remote na 0 (typowy przełącznik elektryczny 0/1), który mam obok radia slychać charakterystyczny klik, który oznacza wł/wył pieca, mija 1-2 sekundy, jest ponowny klik i wzmacniacz już włączony (przełącznik caly czas na 0). Kabel remote na bank dobrze podłączony, bo stary wzmacniacz (który został wymieniony na Kenwooda) wyłączał się poprawnie, mam jeszcze wzmacniacz na przód i też jest wszystko ok. Sytuacja ma miejsce tylko przy włączonym radiu. Przy wyłączonym wzmacniacz nie reaguje na przełącznik, jest włączony cały czas. Zastanawiam się czy to nie problem z masą, bo jest to konstrukcja, która posiada gniazdo p.con (czyli remote) i obok jeszcze GND. Wyczytałem, na forum że to miało zabezpieczać wzmacniacz w razie utraty masy z karoserii czy coś w ten deseń. I tutaj moje pytanie. Czy mój problem może wynikać z braku tej masy? Czy to jakaś usterka wzmacniacza? Podłączyłem tylko p.con jako remote, bo na tyle, na ile się orientuję radio ma dawać sygnał, że wzmacniacz ma się włączyć i wyłączyć. W innych piecach to wystarcza, żadnej masy nie ma.
  6. Przyszedł czas na zmiany w systemie, do tej pory miałem 2 drożny przód + 13cm woofery z tyłu. Już jakiś czas temu słyszałem, że jeden nie gra, ale założyłem, że to wina wtyczek. Te oryginalne w vectrze B to masakra, wystarczy lekko zakrzywić i już nie gra, ale znajomy, który mi to montował zostawił tak jak było. W tej chwili na przód lecą dlsy r6a, a tył zdemontowałem. Okazało się, że wtyczka to jedno, ale głośnik ma jednak usterkę. Po dociśnięciu membrany od spodu głośnik gra normalnie. Wystarczy puścić i cisza. Czy ktoś jest w stanie stwierdzić co się z nim stało? Planowałem je sprzedać za parę zł, ale w takim stanie to myślę czy podjąć się próby samodzielnej naprawy, bardziej w celach nauki, bo nigdy nie bawiłem się głośnikami, a widzę na filmikach, że to nie jest aż taka filozofia. Od czegoś przecież trzeba zacząć. Tylko przydałaby się podpowiedź co tu nie gra. Nagrałem filmik, który przedstawia usterkę: https://youtu.be/w1ugEu2Ff4Q
  7. Jak w tytule. Zamontowałem spawarkę 35mm, potrzebuję oprawki na bezpiecznik na ten przewód.
  8. No Panowie, nacieszyć się nie mogę tak dużym zainteresowaniem moją skromną osobą Tyle porad, tyle pomysłów, hehe Dzięki jeszcze raz! A sam spocik - rewelka. Gdybym mieszkał bliżej to pewnie każdy bym zaliczał. U mnie niestety brakuje tego typu eventów.
  9. Wielkie dzięki za pomoc. Jutro zamówię, dam znać jak grają
  10. Spokojnie Jak wspomniałem, nie znam się na tym za bardzo Chciałem się tylko upewnić, że wszystko będzie w porządku.
  11. Więc pewnie te 60W na głośnikach przednich to też zawyżona przez producenta wartość? Czyli na pewno podłączyć je pod przednie głośniki, a nie tylne? Na pewno nie spali mi się końcówka mocy w radiu przez zbyt duże obciążenie przodu?
  12. Cóż... nie wspomniałem o głośnikach w tylnych drzwiach, bo uznałem to za nieistotne. Tak więc zacznę jeszcze raz. Przód: Magnat Edition 216 Tył: Magnat Edition 132 Tweetery fabryczne prawdopodobnie podpięte do kabli głośników przednich (szczerze mówiąc nie wiem dokładnie jak puszczona jest instalacja w samochodzie. Wymiana fabrycznych głośników kończy się na przepięciu wtyczki w drzwiach i podpięciu kostki instalacji do radia Tyle wiem. Niestety nie znam się na tym za bardzo) Tweetery też są wpinane w gotowe gniazdo w drzwiach. Proszę więc o podpowiedź z tym podłączeniem. Pod przednie głośniki chyba nie da rady, prawda? Radio ma 4x52, przód 60W, a tył 45W. Za to przy tych tweeterach (Signat T3) na stronie podane są kosmiczne wartości: Moc Max: 120 W Moc RMS: 45 W
  13. W takim razie ile musiałbym dołożyć, żeby spełniały moje wymagania? Tak po najmniejszej linii oporu Z tego co widze, można je kupić nowe za 115 zł. Czy ktoś może coś o nich powiedzieć?
  14. List przeczytałem, zawartości linków też. Opcja szukaj wykorzystana. Niestety są tam stare tematy, a przecież ciągle pojawia się nowy sprzęt na rynku. W powyższym linku sytuacja dotyczy drogiego zestawu, w przeciwieństwie do mojego. Z tego co wyczytałem to za 100 zł nie kupie żadnych tweeterów. Poważnie nie ma nic godnego uwagi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...