Skocz do zawartości

wojtek87

Użytkownik
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojtek87

  1. Suma bezpieczników da pobór prądu jaki jest w momencie rozkręcenia wzmaków i radia na max. wtedy fakt może wyjść niedostatek z tego alternatora. Warto też zmierzyć prąd ładowania w samochodzie.Ciekaw jestem czy obroty spadają jak sprzęt gra cicho i pobór jego prądu jest stosunkowo niewielki;) Swoją drogą aku 45Ah pod alternator 70A mieści się w normach. Nie widzę sensu pakowania jakiegoś mega aku do tego alternatora.
  2. Trudno wywróżyć co konkretnie może być powodem. Pozostaje sprawdzanie wszystkiego krok po kroku. Zacząłbym tak jak kolega napisał od RCA ( może być powodem właśnie tych stuków i pisków), potem sprawdzenie wszystkich kabli. W Pioneerze raz miałem też takie stuki i piski. Okazało się, że masa RCA na wyjściu z radia była uwalona. Połączyłem ją wtedy z obudową radia i było ok;). Zasilające są aluminiowe czy miedziane?
  3. kiedyś tak jak ty sugerowałem się mocą którą teoretycznie może przyjąć sub. Dla porównania mój pierwszy sub którym był JBL GT5-12 nie robił żadnej rewelacji w stosunku do tego RE. Z RE byłem dużo bardziej zadowolony. Było go dużo łatwiej rozbujać i uderzyć też to potrafiło wierz mi na słowo;) pod tym samym wzmacniaczem ten teoretycznie mocniejszy tego nie potrafił. Z głośnikami to nie jest takie proste bo dochodzi do tego jeszcze sprawność danego głośnika, skuteczność. Są głośniki ciężej i lżej zawieszone. Jedne potrzebują większej mocy, innym wystarczy mniej do ruszenia. Dla subwoofera szczególnie w skrzyni zamkniętej dobrze jak wzmacniacz ma jednak zapas mocy. O RF i Alpine nie mam zdania bo nigdy nie miałem z nim do czynienia. RE miałem i jak za te pieniądze uważam, że to dobry produkt. On wcale nie jest jakimś słabiakiem. Te waty na papierze mogą czynić go niepozornym. Ja sprawdziłem osobiście jak to chodziło pod Powerbassem ATM-440.2, który w mostku przy 14,4V miał papierowo 400W mocy ciągłej. Wtedy to pracowało jak trzeba. Było czuć kontrolę nad głośnikiem, był szybszy, żwawiej uderzał. jak w ogóle masz wyprowadzony sygnał z radia?
  4. mamy rozumieć, że chcesz się zmieścić do 400zł ze skrzynką tak? Widzisz ja jakiś czas temu sprzedałem swoje RE 12s4 za 300zł z przesyłką. Sprzedałem z tego względu, że chciałem zmienić sub na JL-a 10w3 i nie chciałem, żeby tamten mi zalegał. Skrzynkę miałem do tego robioną zamkniętą 46L. Nie byłem jeszcze wtedy zalogowany na forum, mógłbym ci ją wtedy polecić bo głośnik miałem może z 2 lata i całość była w idealnym stanie;) Na tamtą chwilę do 300zł ciężko byłoby znaleźć coś lepszego;)
  5. Jeśli ma być do 200zł za nówkę sztukę bez skrzynki to myślę, że ten PB S-124x mógłby być
  6. do zamkniętej i tak szukałbym głośnika z zamierzeniem, żeby wzmacniacz miał dla niego większy zapas mocy tzn, żeby moc RMS którą może przyjąć głośnik nie przekraczała mocy RMS wzmacniacza. Wtedy taki wzmacniacz dobrze da radę rozbujać taki subwoofer. Miałem kiedyś RE audio 12s4 najpierw pod 220W rms a potem pod 400W i dopiero te 400W ładnie ruszyło ten głośnik, zagrał wtedy energicznie i od razu było czuć, że wzmacniacz trzyma go w ryzach. Oczywiście pod tym słabszym grał również poprawnie ale mocniejszy dał mu elegancki wykop. Należy wiadomo uważać, żeby nie upalić głośnika podaniem zbyt dużej mocy choć o to raczej ciężko. Chyba, że przesteruje się sygnał, powłącza podbicia bassbosty itp;) Ja tego nie robiłem, wszystko grało na 0 i było jak najbardziej ok. Podbicia często ludzie włączają jak wzmacniacz jest za słaby i nie wyrabia z napędzeniem głośnika. Dodawanie Bassbosta powoduje, że gra głośniej ale sygnał jest zniekształcony. Taki myk na podratowanie sytuacji.
  7. do 400zł myślę, że będzie ciężko o 2 głośniki. Jeśli miałyby być koniecznie 2 pomyślałbym o RE audio rex10S4 ale budżet większy. Jeszcze mocniej walnęły by rex12-nastki ale raczej nie zagrają tak kulturalnie... Można by poszukać coś co ma 2 cewki po 4 Ohm i zasilić to z dwóch mostków, żeby wykorzystać wszystkie kanały. Zależy co masz jeszcze z przodu bo jeśli np przód jest słaby to szukanie mocnego suba da efekt zagłuszenia przodu i dominację subbasu.
  8. może napiszesz coś więcej o tym wzmaku? Łatwiej bedzie coś doradzić;)
  9. W załączniku jest fotka przedstawiająca wejścia sygnału do przedwzmacniacza we wzmakach proX 840 i proX 500.Ja temat odpuszczam ze względu, że nie jestem elektronikiem i dalsze zagłębianie się w temacie będzie dla mnie i tak czarną magią;) Ogólnie coś nie coś temat mi rozjaśnił i przekonałem się do tego co napisał nakamichi, że lepiej zająć się rzeczami, które mają bardziej znaczący wpływ na dźwięk. Idąc tą myślą w najbliższym czasie zabiorę się za porządne zrobienie, a właściwie to poprawę nie do końca dobrze wygłuszonych drzwi w Leonie II.
  10. Jeśli chodzi o U-dimension proX 840.4 to udało mi się uzyskać informację: W tym wzmacniaczu pierwszy stopień przedwzmacniacza posiada symetryczne wejścia sygnałowe (ujemne i dodatnie). Sygnał jest więc przesyłany dwoma wewnętrznymi żyłami przewodu za pośrednictwem standardowych gniazd RCA, których zewnętrzna część (okówka) nie jest we wzmacniaczu podłączona do masy wzmacniacza (ani tym samym do ekranu przewodu), jak to najczęściej bywa w standardowych rozwiązaniach. Czasem niektórzy nazywają to również jako wejścia "quasi-balansowane". Kabel RCA powinien posiadać dwie wewnętrzne żyły tylko do przesłania sygnału + może mieć zewnętrzny ekran, który nie uczestniczy w przepływie sygnału i pełni jedynie rolę ochronną przed zakłóceniami. Od strony wzmacniacza, ekran kabla powinien być "otwarty", czyli niepodłączony do zewnętrznej okówki wtyku RCA. Natomiast od strony źródła sygnału (radio/CD), ekran powinien być podłączony do zewnętrznej części wtyku, czyli do masy sygnałowej źródła. Taką konstrukcję mają np. przewody RCA Hollywood PRO 225 (Level 2) - są tam dwie wewnętrzne żyły sygnałowe i otaczający je ekran, który jest podłączony do masy, czyli zewnętrznej okówki wtyku RCA, ale tylko od strony wejścia sygnału (Radio/CD). Kierunek podłączenia kabla jest wskazywany przez strzałki na kablu: Radio >>> Wzmacniacz. Dzięki temu, przesyłany sygnał audio jest mniej narażony na zakłócenia. Natomiast w standardowych wejściach RCA sygnał jest przesyłany wewnętrzną żyłą oraz "umasionym" ekranem (np. jak w ProX 500.24).
  11. Wejścia zbalansowane, które nie przyjmuja sygnału zbalansowanego...? Jakaś dziwna ta sprzeczność jak dla mnie. Po prostu uważam, że z jakiegoś powodu producent te wejścia tak nazwał a specyfikacja jednak nie przedstawia jasno jak wykorzystać to zbalansowanie.
  12. miałem tempo, obecnie mam dotechy i moje spostrzeżenia są takie, że zbyt głośny tweeter często bywa skutkiem złej aplikacji woofera. Istotna jest tutaj sztywność, szczelność komór drzwi i głebokość dystansów.
  13. Ciężki tamat. Przerabiam to samo z tym, że próbuję dowiedzieć się jak podłączyć Pioneera P88 rs2 z u-dimensionem proX 840.4. Obecnie mam spięte kablem sygnałowym kierunkowym ale wszędzie pisze, ze wzmacniacz ma wejścia balansowane (róznicowe) RCA i ciekawi mnie również ta opcja.
  14. Witam. Mam pytanie dotyczące wzmacniacza U-dimension proX 840.4. Od razu na początku chciałbym zaznaczyć, że to mój pierwszy post na tym forum nie licząc oczywiście posta powitalnego;) Dlatego piszę z małą obawą czy robię wszystko poprawnie. Proszę w związku z tym o wyrozumiałość. Problem jest tego typu, że we wszystkich notach napotykam na informację, że U-dimension proX 840.4 posiada "wejścia RCA balansowane (różnicowe). Nie mogę nigdzie znaleźć informacji jak takie wejście wzmacniacza odpowiednio wykorzystać i jakim kablem sygnałowym powinien być on połączony ze źródłem. Obecnie system podłączony mam kablem sygnałowym kierunkowym Hollywood Pro - 425, który został mi z poprzedniej konfiguracji. Przerabiając tamaty o kablach sygnałowych trafiam na niejasne informacje. Jedni piszą, że interkonekt symetryczny to to samo co balansowany. Sygnałowce symetryczne, z kolei z tego co mi wiadomo występują z końcówkami 3-żyłowymi typu XLR więc nie bardzo rozumiem jak wykorzystać te balansowane wejścia RCA mojego wzmacniacza. W jednym jedynym artykule znalazłem informację, że przewody symetryczne i balansowane to jednak nie to samo. Było to dosyć skomplikowanie wyjaśnione ale zrozumiałem z tego tyle, że kable balansowane to takie, które posiadają zrównoważoną impedancję w obydwu kierunkach. Sprzeczność tych obydwu teorii skutkuje tym, że już nic z tego nie rozumiem. Obecnie wszystko działa u mnie poprawnie, nie występują zakłucenia ale nurtuje mnie ten temat od dłuższego czasu. Zacząłem się też zastanawiać czy te sygnałowce kierunkowe Hollywooda są odpowiednie do tego wzmaka. Gdzieś, już nie pamiętam gdzie wyczytałem też, że do proXa należy właśnie odpowiednio dobrać interkonekt. Jeśli ktoś ma wiedzę w tym temacie proszę o pomoc w objaśnieniu. Myślę, że przyda się również innym;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...