krzysiek39

Nikt nie spotkał się z takim czymnś? Może końcówki mocy do wymiany,bo popalone?

Przyznam,że nie sprawdzałem.Na wejściu podczas grania nie są one duże,bo zamontowany jest kondek Hollywooda 6F z wyświetlaczem i nieznacznie spada napięcie nawet podczas mocniejszego grania. Co nie zmienia faktu,że gra jakby chciał,a nie mógł.;x Dzieki za odpowiedź.

Witam panowie trafił mi się taki egzemplarz z objawami takimi jak w opisie. Jest to monoblock stabilny do 2 Omów mocowo też bardzo przyzwoicie(bezpieczniki 2x30A) Lecz niestety nie gra on tak jak powinien,wydaje mi się,że 1/4 swojej mocy której powinie. Do tego przy mocniejszym bassie pojawia sie piszczenie z wnętrza wzmacniacza.Slychać je w rytm basu, czym głośniej gain tym piszczenie jest głosniejsze. Wzmak był rozbierany przez osobe zajmującą się na codzień naprawą RTV w celu sprawdzenia czy nie ma jakiś podstawowych awarii,ale wszystko wydaje się być w porzadku. Panowie spotkał się ktoś już może z taką sytuacją? Co uczynić? Poszukać profesjonalnego zakładu który specjalizuje się w naprawie monoblocków? Pozdrawiam i dziekuje.

Cześć panowie,mam dość dziwny problem który to bardzo mnie nurtuje,bo jest niestety nietypowy. Problem polega na tym iż głośniczek ten podczas pracy/grania-normalnego grania stuka,puka. Bass jest normalny tylko to drganie. Z ciekawości po odkręceniu głośnika i trzymagniu go w "rękach" stukanie nie wystepuje.Natomiast po dotknięciu go choć jedynie koszem do obudowy/skrzyni znowu się pojawia. Sprawdzałem również na sucho i przy wciskaniu membrany nie ma żadnych niepokojących dźwięków natomiast podczas gwałtownego potrząsania głośnikiem w góre i w dół już można usłyszeć rzekome dźwięki. Przedmuchiwałem kompresorem i odkurzaczem wszędzie gdzie się dało,ale bezskutecznie....problem pozostał. Szkoda mi takiego przyjemnego głośniczka,bo nie wydaje mi się aby stukała to cewka gdyż tak jakby coś w środku wibrowało od drgań i zakłócało dźwięk. Jest do bardzo dobrze słyszalne. Czy naprawa tego jest w jakikolwiek sposób opłacalna albo możliwa do własnego wykonania? pozdrawiam

Cięzko mi w to uwierzyć,bo wyraźnie widać przy utworze gdzie w danym momencie zaczyna się pojedyncze mocniejsze uderzenie,że membrana nie jest wypychana tak jak powinno to mieć miejsce tylko jest po prostu wciągana i dopiero potem wraca do w miare nomralnego położenia(nie jest wypychana tak jak powinna)

Czy Rca mogą być odwrotnie podłączone? Chyba nie? Sprawdze tak jak mówiłeś to RCA i napisze czy są jakieś rezultaty Oby pomogło,bo pewnie jest jakaś różnica gdy głośnik pracuje odwrotnie.

Gain jest faktycznie wysoko ustawiony,ale wzmacniacz się nie grzeje nadzwyczajnie. Głośnik równiez nie łapie przesteru więc nie wiem czy to może być to o czym piszesz.

Ma ktoś jeszcze pomysł co to możę być czy postarać się nagrać filmik aby udowodnić? Chyba,że faktycznie powaliło mi się w głowie.

Falujące membrany YT to sprawa częstotliwości odświeżania kamery podczas nagrywania i ilości klatek Może faktycznie jest to złudzenie u mnie,ale nie wydaje mi się gdyż paru innym osobom wydaję się identycznie. Szczęgólnie widoczne jest to przy oklepanej juz nutce: Basstronic-Bass i love you gdzie wyraźnie widać skok membrany. I jeśli wszystko jest w porządku to dlaczego robi mniejszą robote niż Lanzar 12 ?Tak po prostu ma być mimo,że firma i mocowo jest sporo lepiej ?

Powalla: Napisałem już w pierwszym poście,że robiłem taki test. Wyniki były pozytywne: Mianowicie jeśli podłączyłem bateryjke 1.5 V zgodnie z biegunami głosnika to delikatnie membrana została wypchana do przodu. Natomiast gdy podłączenie było niezgodne to membrana się delikatnie chowała. Ma to jakieś znaczenie dla dźwięku i jego jakości? Ogólnie to gra to całkiem przyzwoicie natomiast gorzej od Lanzara Max 12 +lanzar 360 RMS i skrzynia szczelinówka około 50l,ale kupująz tego GZ oczekiwałem,żę zagra on lepiej a tu dupa. Jak sprawdzić czy wzmacniacz daje napięcie stałę? Miernik posiadam lecz póki co jest to dla mnie czarna magia,ale gdyby ktoś napisał jak ustawić to byłbym wdzieczny. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

W środku skrzyni faktycznie przewodów nie zmieniałem, lecz są one prawidłowo podłączone do terminala. Więc pewnośc podłączenia prawidłowego mam. Chyba,żeby w środku terminala było coś poryte. Czy Chinche mają może coś do tego?(wydaje mi się,że nic) Pozdrawiam.

Witam panowie pierwszy raz spotkałem się z takim problemem z którym nie moge sobie poradzić. Zakupiłem ostatnio ciekawą skrzyneczke z tymże głośniczkiem(podobno 400 w RMS choć watpie) Do tego wrzuciłem wzmak Pioneer GM-X802 A class (podobno 420 RMS) i już całkiem przyjemnie to gra. Problem polega na tym,że membrana głośnika jest wciągana i można to doskonale zauważyc przy głośniejszym utworze. Przed pioneerem wrzucony był wzmak Ground zero 2150 mk2 ale nie dawało to rady i było po prostu słabe. Z tego co się orientuje to problem również wystepował przy nim. Zmieniałem podłączenie kabli i niestety nic to nie daje. Sprawdzałem również wyhylenie membrany za pomocą bateryjki 1.5V i o dziwo powinna wyhylac się dobrze przy prawidłowym podłączeniu a tak nie jest. Na próbe podłączałem jeszcze Rockforda P2 i tam wyhył wydawał się być prawidłowy. Czy da się to jakoś naprawić? Czy ma to wpływ na jakoś dźwieku ? Gra to w skrzynce BR. Jak oceniacie wzmacniacz. Pozdrawiam i przepraszam za "zielone pytania" MIłego dnia. PS: Na życzenie posiadam filmik na którym widać wychył membrany, a raczej jej zasysanie.