michanow

Radio to Pioneer deh-2300ub. Wiem, że nie najlepsze, ale jak kupiłem auto, to już było i na razie chcę je zostawić. A w jaki sposób mam poprawić tą masę RCA, bo nie do końca rozumiem.

Cześć, kilka dni temu podłączyłem audio w swoim samochodzie ( wzmacniacz 4 kan., skrzynia, głośniki). Ogólnie jestem zadowolony z efektu, tylko zauważyłem jeden problem. Po kilku minutach od załączenia wzmacniacza w głośnikach pojawia się nieprzyjemny dźwięk - podchodzi on pod piszczenie. Dźwięk ten nie jest zbyt głośny i wystarczy trochę pogłośnić radio, aby go zagłuszyć. Zauważyłem jednak jedną analogię - dźwięk ten jest równomierny do obrotów silnika tzn. jeżeli silnik ma większe obroty, to pisk ma wyższą tonację, jeżeli silnik się zadławi, czy tam szarpnie, to tak samo jest z tym piskiem. Kilka przydatnych informacji: 1. Jak poruszałem końcówkami czinczy przy wzmacniaczu, to zakłócenia na chwilę znikały. 2. Kabel RCA jest puszczony w progu wewnątrz auta, natomiast kabel prądowy idzie podwoziem po tej samej stronie co RCA - może to mieć znaczenie? 3. Masa - jest skręcona kombinerkami ze śrubą pod siedzeniem ( konektor się złamał) - lecz według znajomych nie ma to znaczenia. Od czego najlepiej zacząć, żeby zbytnio nie obciążać portfela? Może kupić jakiś filtr lub izolator masy, czy może w instalacji coś pozmieniać? Mam nadzieje jednak, że nie będzie trzeba wymieniać wzmacniacza, bo dopiero co go kupiłem. Jak coś wzmak to Eyebrid 4y80, a kable Lexton (wiem, wiem )