mariuszmarkon

nie całkiem, poprostu jeszcze raz wszystko podłączyłem i nie grało, no i odkrecajać przewody (fakt przy włączonym wzmaku) docisnełem bardziej srubokret na śrubke i zagrało jak trzeba. Stąd przez przypadek odkryłem błachą usterke a nie dałem sie naciagnac w jakims serwisie na wymiane sekcji filtrów:)

troche sie bawiłem tym wzmacniaczem bo sprzedający któremu opisałem problem zobowiązał się pokryć koszty naprawy, i doradił też że doraźnie mogę podpiąc suba pod przód a zestaw przedni pod tył. No i w trakcie zamieniania i próbowania z filtrami wszystko przez chwile zaczeło grać, przestawało, znowu zaczynało. Metodą prób i błedów doszedłem do błachej przyczy - nie styka coś miedzy płytką a tym elementem w którym są wyjścia na głośniki ( nie wiem jak to sie fachowo nazywa) dokrecając śrubki do kabli przycisnełem to i grało aż miło. Wystarczyło wcisnąć kawałek papieru miedzy plastikowe wyjście a obódowę wzmacniacza by to troche naciągnąć i docisnąć i wszystko działa jak trzeba. Nie mam pojecia jak to tam jest zbudowane że przez brak styku swirują filtry a + z - sie zamienia, ale fakt faktem ze nie trzeba wydawac grubej kasy na wymiane sekcji filtrow tylko poprostu polutowac na nowo sciezki. Ja osobiście tego robić nie bede bo az takich zdolnosci lutowniczych nie posiadam. Moze komus taka informacja pomorze w przyszłości i nie da sie naciagnac serwisą na drogą naprawe Pozdrawiam

Dzieki, pokombinuje z tym w niedziele. Mam 2 pary wyjść RCA, front i rear/sub, a w ustawieniach audio jest coś tam że Sub normal, rev i coś jeszcze

Dzięki za odzew. Zdjecia nie zdążyłem zrobic bo auto zostało a wyjechałem w delegacje służbowym. Podłączone wszystko jest prawidłowo wg. opisu na wzmacniaczu jak i instrukcji obsługi którą ściągnełem z sieci, zresztą nie pierwszy raz podłączałem wzmaka. + - - +, a co do moich eksperymentów to poprostu sprawdzałem czy coś nie było kombinowane i przestawiane póki nie rozkreciłem go i nie zajżałem do środka że wszystko wygląda oki. Co do przełączników filtrów to chwilke dziś przed wyjazdem próbowałem się tym pobawić jednak przełanczając szybko i powoli, dociskając itp nic sie nie zmienia w temacie, czyli na HPF kanał 1 milczy. Być może faktycznie coś tam jest uwalone, Radyjka ma jakies tam ustawienia HPF lecz nie bawiłem się nimi jeszcze, lecz jak dobrze rozumuje to odcinając niskie tony w radiu to odetne je tez na wejsciu do wzmacniacza i basu przktycznie nie bedzie

Witam zakupiłem taki używany na portalu aukcyjnym i mam z nim problem. Podłączyłem pod zestaw odseparowany u-dimension el comp 6 na zwrotnicach, i tube Boschmann (rozwiazanie czasowe ponieważ docelowo bedzie skrzynia) Przewody zasilające 16 mm2, drzwi wygłuszone. Ale problem polega na czymś innym. Przód to kanał 1 i 2, gdy x-over jest ustawiony na Full graja 2 kanały, jednak gdy na wooferach chce odciąć bass, czyli przełaczam x-over na HPF to głośnik CH1 milknie, co ciekawe, gdy (-) odłączam od milczący głośnika (+) zostaje i podpinam do (-) z CH2 to graja oba lecz w trybie mono (2 głośniki z CH 2) Podobnie dziwna sytuacja jest z CH 3 i CH4 zasilających tube. Sa podpieta 2 RCA lecz dzwiek gra tylko z (+ i -) CH3 albo z (+) CH3 i (+) CH4 bardzo to dziwne, tym bardziej ze mostkuje sie (-) z CH3 i (+) CH4, lecz w opcji mostkowania nic nie gra. Macie jakies uwgi, rady, porady co zrobic z tym problemem? Fajnie ten wzmak gra, juz fakt ze mostkwanie na suba nie działa nie jest dla mnie az taki istotny ponieważ basik mi wystarcza (tworzac audi zalezało mi bardziej na jakosci dzwieku niz na głośności), ale przez to ze na przód idzie całe pasmo i nie mogę odciąć dołów to jak podkręce głośność na jakimś fajnym kawałku to przód mi zaczyna nie wyrabiać i zniekształcać. Problemu tego nie ma jak ustawiam na HPF, jest wówczas czysto, bas i dzie z tuby i robi swoje, jednak by grało na 2 głośniki muszę podłączać tak jak pisałem wcześniej do z (-) CH2 dwa przewody (-) głosnikowe. Zaglądałem dziś do tego wzmacniacza do środka czy nic tam nie było kombinowane w środu, lecz wygląda wszystko oki, żadnych przeróbek, nawet zabezpieczenia srubek nie były ruszane. Ewentualnie jak odciąć inaczej niskie tony od wooferów

Podłanczałem masę pod czincze, zrobiłem nawet tak że podłączyłem WT nie przez czincze tylko bezpośrednio pod wyjście z radia na głośniki przód, a WG było przez RCA tył i efekt podobny, już myślałem że to radio. wzmacniaczy zamienić nie mogę dla sprawdzenia ponieważ WT to tuba aktywna. Pożyczyłem radio z 2xRCA, podłączyłem i to samo, tylko przy tym radyjku oba wzmacniacze przestały grać, ale po poprzełanczaniu czinczy pojedynczo, mono itp nagle zaczeło wszystko grać. Natychmiast podmieniłem radia z powrotem i przez godzinkę śmigało jak talala, na maxa, czyściutko, miodzio. Złożyłem to do kupy i póki gra, niech gra, do następnego razu jak znów przestanie:) Najśmieszniejsze że wszystko jest tak samo podłączone, na tych samych przewodach jak wówczas jak nie grało - dla mnie to czeski film:) W każdym bądź razie dzięki za rady.

Żadnych filtrów powpinanych nie mam, a rozgałęziacze są firmowe, zresztą jak podpinałem osobnymi przewodami prosto od radia L kanał do WG a prawy do WT to sytuacja podobna, czy radio może coś knoci? Tylko jak zgłosić taką usterkę? Jest jeszcze na gwarancji.

Wszystkie przewody są w porządku, zresztą obecnie wszystkie kable mam na wierzchu (normalnie pod wykładziną, bo WG i WT są za siedzeniem pasażera (bus), a masa każdego przewodu jest podłączona przez swój konektorek do akumulatora, podobnie zresztą jak ten dodatkowy przewód masowy do testów. A co do podłączenia sprzętu u kogoś to nie takie proste, nie specjalnie zmam kogoś kto pozwoli mi grzebać przy swoim audio, a u tych u których mogłbym pogrzebać oznaczało by ciągnięcia na nowo całej instalacji audio i zasilania, bo oni mają radyjko i 2 głośniki w miejscach fabrycznych:)

Witajcie Już kiedyś opisywałem ten problem, ale sobie to odpuściłem. Obecnie mając trochę czasu wziełem się za niego od nowa i po 2 dniach wymiękłem. W czym rzecz: Jest sobie radyjko, wzmacniacz do głośników w skrócie WG (100W) i wzmacniacz do tuby - skrót WT (140W), kabelki zasilające 13 - 19 mm2 (4 i 5 mm przekroju) Z radia idzie czincz i ma rozgałęźnik do WG i WT, czasem przez jakiś czas (nawet 2 tygodnie) to ładnie razem chodzi, a czasem niewiadomo skąd, albo jak coś się na chwile rozłączy, to popodłączeniu z powrotem wszystko się wali. No i ostatnio zwaliło na dobre, poprostu po podkręceniu nieco głośniej radia (tak na 5, 6 w skali na 40) WG przechodzi w tryb awaryjny odcinając głośniki, WT gra samym basem jak gdyby nigdy nic. Czasem uda się podkręcić do więcej, ale trzeba zmniejszać bas w radiu niemal na "-" tak że go wogóle nie słychać bo jak się odezwie to opisana sytuacja. Wiele kombinacji robiłem, przepinałem kable zasilające, czincze i do nic mądrego nie doszedłem. Sam WG działa na maxa, sam WT działa na maxa, po podłączeniu obu naraz rozgałęźnikiem - zonk. Dodatkowy kabel masowy (taki 19mm2) do radia - rzadnej różnicy, do WG rzadnej różnicy, do WT minimalnie lepiej (całość wytrzymuje 1 - 2 skale więcej) jedna czincza (kanał L) z radia do WG jako jeden kanał, a druga (kanał P) do WT jako jeden kanał (porostu podłączone mono) - to samo. Zauważyłem nawet że połączyłem WG i WT rozgałęźnikiem bez podłanczania go do czinczy z radia wywołuje dziwne dźwięki, buczenie lub szumy - popiskiwania w głośnikach. Dość głośno całość gra (tzn WT i WG) gdy do WT podłączę sam + od czinczy, a do "-" od czinczy "-"akumulatora, przy wyłączonym silniku całkiem czysto to gra, ale po odpaleniu silnika ściąga wszelkie szumy i piski z instalacji elektrycznej auta. Może ktoś kto się na tym zna pomorze mi szukać przyczyny.

Jak w temacie. Wymieniam moje CA. Dzięki wiedzy z tego forum i jeszcze kilku innych mam o audio znacznie większe pojęcie niż zanim zaczynałem. Mam już w większości wygłuszone drzwi matami (resztę miejsc ciężko dostępnych zrobię przy jakiejś wolnej okazji), sztywne zamocowanie pod głośniki, dystanse, kable, suba ze wzmacniaczem który daje całkiem przyzwoity basik. i pozostaje kwestia zestawu na przód który będzie grał pod Audisonem SRX2 (już zamówionym). Zdecydowałem się już na L-6C, chciałem je zamówić, ale właśnie sprzedawca zaproponował mi w podobnej cenie te μ-Dimension EL Comp 6 i znowu mam dylemat, ale tu już ostatni i chciałbym go w końcu rozwiązać ostatecznym zakupem. Muzyki słucham przeróżnej, głównie z radia, z MP3 to pop, techno, hip-hop, jakieś spokojne, tak na normalnej głośności, ale uwielbiam też jak jest jakiś fajny kawałek podkręcić sprzęt niemal na maksa by poczuć muzę niemal w sobie. Doradźcie!

A polecicie jakiś wzmacniacz do nich do 200zł?

Witajcie, Który zestaw odseparowany zagra najlepiej pod radiem JVC KD-G341 4x50 W max : 1 - Powerbass S-6C 2 - Sinuslive zestaw SL160 3 - HELIX Dark Blue 62.1 4 - HERTZ DSK 165 Sub ze wzmacniaczem już jest i na razie mnie satysfakcjonuje. Za poradami z tego forum zdecydowałem się na montaż zestawu oseparowanego i wygłuszenie drzwi - już sam ta czynność sprawiła że stare głośniki pioneera TS wyjęte z tyłu i zamontowane w przednich drzwiach zagrały zupełnie inaczej. Pierwotnie w planach był zakup wzmacniacza 4 kanałowego do zasilenia przodu (Powerbassy) i suba (wzmak do suba padł), ale z powodu zdarzenia losowego kasa musiała pójść na zupełnie coś innego i raczej nie tak prędko będzie ponownie. Wzmacniacz do suba pewien magik przywrócił do życia za 60 zł. Pozostaje więc zkup jakiegoś lepszego zestawu na przód do 250 zł, który z czasem jak będzie kasa podpięty będzie pod jakiś wzmacniacz 2 kanałowy, myślałem już o Solingu MTPK 12-A, lub jakiejś używce za około 200 zł. Kurcze od 3 tygodni śledzę, fora o audio, zdecydowałem się już na konkretny kompletny zestaw i niestety pech życiowy zmienił plany. A jeśli to istotne to muzyki słucham przeróżnej, pop, rock, hip-hop, techno, i audiofilem żadnym nie jestem, nie słucham zbyt głośno, ale uwielbiam podkręcić przy jakimś lepszym kawałku tak by muzyka wypełniła auto, a basik było słychać wewnątrz siebie. Pomożecie?

dzięki, w zasadzie to zamiast rozgałęźniaczy można kupić same końcówki RCA i rozdzielić kabel. Tak se o tym pomyślałem bo i tak chciałem je wymienić, ponieważ po 4 latach końcówki kabli są mocno spłaszczone na zagięciach, a dodatkowo w jednej końcówce ułamał mi się ten bolec od +.

sygnał jest napewno stereo bo miałem tak do Dzięki. Już wiem o tych rozgałęźniaczach, jedyny z nimi problem to regulacja głośności całego zestawu.

Witam kolegów, do niedawna miałem w aucie 4 głośniczki Pioniera TS i tubę aktywną Boshmann Apache i w zasadzie mi to wystarczało. Niestety wzmacniacz w tubie przestał działać. Nowy do niego mogę kupić za 175 zł, ale postanowiłem troszkę poprawić co nieco w nagłośnieniu kupując wzmacniacz 4 kanałowy za 400 - 500 zł (wacham się jeszcze który to będzie, ale nie będę tu wałkował tego tematu bo się już dość o tym naczytałem) by zrobić zestaw tuba + przód. Na razie wzmacniacz będzie zasilał obecną tubę + głośniki 17stki które przełożę z tyłu w przednie drzwi. Z czasem wymienię je na lepsze i kupię skrzynię basową, ale zakupy te chcę rozłożyć w czasie. Problem polega na tym jak podłączyć do 4 kanałowego wzmacniacza radio które ma tylko wyjście 1 parę RCA. Nie chcę zmieniać radia bo mam je dopiero 2 miesiące, a kupując nie przewidywałem że coś w moim Audio będę przerabiał. Wiem że niektóre wzmacniacze mają wejście Hi-Level, tyle że to nie jest najlepsze rozwiązanie jakościowe. Da się to jakoś inaczej sensownie podłączyć, czy jedynie przez to Hi, a jeśli już to lepiej głośniki czy suba?