na wstępie pragnę wielce podziękować za zainteresowanie tematem i za konkretne, wiele mówiące podpowiedzi skrzynia gotowa, rozdzieliłem ją na dwie komory tak by każdy przetwornik miał osobną. metodą prób i błędów puki co bez mostkowania podłączałem każdy z osobna i razem równolegle (nie czytając jeszcze poprzedniego postu). pojedynczo grały dziwnie może to kwestia wysterowania jakby stukały przy zwiększeniu głośności, spiąłem równolegle pod jeden kanał i tu nagle poprawa bas sprężysty a jednocześnie miękki (przy reg.basu na radiu 0) nie taki tłuczący jak w tubie, klapa od viki aż podskakuje, lecz: tu niedosyt, nie ma "tego zejścia" bałem się podłączenia szeregowego z uwagi na 8ohm (nie chciałem zjarać kolejnego wzmaka) a tu przedmówca poradził by jednak oprzeć się na takiej kombinacji z uwagi na niestabilność wzmaka w mostku przy 2ohm. zastosuję się do tej rady. jutro wieeelka wymiana kabli na grubsze oraz zmiana sygnałówki bo okazalo się - jeden kanał nie ma sygnału ale już jest drugi kabel i będzie przelutowany na cztery wyjścia czincz do mostka edit: zastosowałem połączenie szeregowe i każdy sub z osobna (na jednym kanale) i niech wskaźnikiem będzie klapa od bagażnika, przy równoległym mało rejstracji nie urwie , a przy szeregowym jak i każdym solo nic, spokój: może ja głupi jestem ale równolegle gra głośniej