Skocz do zawartości

forrety

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez forrety

  1. Jak chcesz aparat do zdjęć obiektów w ruchu - w tym sportowych to niestety musisz trochę dozbierać. Sport to raczej półka sprzętu dla semi-profi. zwłaszcza dla obiektywów które muszą być jasne i szybkie. Paradoksalnie olympus 4/3 może być tu neizłym rozwiazaniem bo jak wiadomo ma mniejsze kadrowanie przez co można zamontować krótszy obiektyw dajacy większe powiekszenie niż FF czy APC-s więc i jaśniejszy obiektyw co przekłada się na krótsze czasy naswietlania. kłopot pojawia się gdy takim olympusem trzeba zrobić fotę w domu lub ciasnej ulicy a one wymagają dużego odejścia. Wtedy pozostaje tylko obiektyw kitowy zakupiony z aparatem. jak chcesz tanio robić zdjęcia sportowe to można nawet manualnym obiektywem, ale wymaga to statywu i sfokusowania w jeden punkt sceny oraz czekania az wymarzony obiekt pojawi się w tym miejscu cykając na ustawionej wcześniej ostrości i parametrach zapisu. Coś takeigo można nawet zrobić kompaktem za 70zł. Kompaktów nie polecam bo to w gruncie rzeczy rozwinięcie idiotkamery - nie nauczysz się tym robić zdjeć choćby dlatego ze większosć jak nie wszystkie nie mają na obiektywach żadnych podziałek mogacych dac wyobrażenie o głębi ostrosci - no chyba że mają podgląd. aparaty z wymienną optyką (evil)to fajna rzecz o ile nie potrzeba ci wizjera (które w obecnych lustrzankach i tak są z reguły d d..y w niższych modelach) i lubisz się bawić na lcd. neistety te aparaty są za drogie jeszcze i w 600zł kupisz samo body. Za obiektyw to dasz drugie tyle i bedzie to obiektyw podstawowy. Żeby robić tele trzeba kupić porzadnego zooma i przejściówkę najczęściej. Adaptery do Evili nie są tanie niestety ale faktem jest że evile dają duze pole do popisu z obiektywami ale nei ma rózy bez kolców. Trzeba płacić duże pieniadze niestety za ten sprzęt. Możesz kupić body evil z matrycą Apc-s i obiektywem kit, adapter i do tego jakiegos zooma ale to trochę sieganie do prawej kieszeni lewą ręką. Chyba lepiej kupić lustrzanke i polować na jakiś obiektyw do sportu. Niestety nawet za 2k sprzęt bedzie za wolny na swobodne fotografowanie sportu. Marka aparatu ma niewielkie znaczenie - w konkretnym segmencie kazda da podobne foto. kwestia rozbija się o dostępnosć i ceny obiektywów. No ale mówimy o cenie do 600zł i złożenie za tę cenę kompletu do szybkich zdjęć z ręki jest nierealne. tu trzeba celować w wyższą półkę niestety A generalnie to najpierw zainwestuj w statyw. Wielu początkujacych robi błąd inwestując w cuda niewidy podczas gdy połowę ich późniejszych problemów rozwiązałby normalny statyw choć wiadomo - nie wszędzie i nie zawsze można go użyć. ja 80% zdjeć robię na statywie i nie mam problemów z zakupem drogich obiektywów bo mogę wtedy dłużej naświetlać. No ale jak jest sport , impreza na weselach to już tutaj ni dy rydy. I mowi ci to człek który przeszedł wszystkie szczeble - od robienia szkoleniowych fotek aparatami typu box sprzed 80 lat do współczesnych cyfraków. jak mnie uczyli robić foty to nie pamiętam abym przez pierwsze kilka miesięcy zrobił coś z ręki. A do makro to też statyw jak najbardziej. Dawne statywy pentacona były świetne do makro - można je ustrzelić na wiadomym portalu za neiwielkie pieniądze. Z tańszych obiektywów do sportu niezła jest "flinta" minolty ale zapomnij o szybkim autofokusie neistety. Pamiętaj - żeby zrobić dobrą fotę obiektowi w ruchu musisz ustawić bardzo krótki czas migawki. Co się z tym wiąże to nietrudno chyba sobie dopowiedzieć Pozdro dopisze jeszcze. każdy aparat szumi. Jeden mniej drugi wiecej. jak sie robi tanim aparatem foty na wysokim iso to zawsze bedą szumy chyba ze zrobimy to samo zdjecie na niskim iso z dłuższym czasem naświetlania. A co do szerokich katow to do aparatow cyfrowych szerokie katy i fisheye to tylko dedykowane do cyfraków. Obiektyw szerokokątny z aparatu analogowego choćby to był rokkor albo inne cudo sprzed lat zamieni się w denko musztardowki na nowym cyfraku. Dlatego też szeroki kat to neistety zostaje obiekty kupiony z aparatem w komplecie albo kupowanie osobnego szkiełka - najczęściej w granicach 1000pln najtaniej :-). ja prywatnie lubie bawić się obiektywami i nie lubię drozyzny wiec sony/minolta jak chodzi o obiektywy z AF i pentax za manualne ale co kto woli. Amatorów nikona i canona jest tyle ze ustrzelenie czegokolwiek w okazyjnej cenie to duża sztuka. Wymieniany tu k10d to dobry sprzęt ale obiektywów z autofokusem do pentaxa nie ma w dużym wyborze i są drogie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...