dcfan

Nie lubię, kiedy za uszami nic mi nie gra. Po prostu tego nie lubię - to raz (dlatego do serii dołożyłem oryginalne głośniki na tył tym bardziej, ze instalacja była fabrycznie). Dwa - po dodaniu tylnych głośników gra wyraźnie lepiej. Po trzecie może kiedyś przyjdzie mi na myśl wymodzić tylny zestaw również - za jedną robotą położę sobie instalację na tył.

Co w takim razie polecacie na tył? Wiem, że teoretycznie scena tylnej kanapy niczym się nie różni od przodu, teoretycznie tez dałoby się zamontowac tweetery w boczkach jak jest to z przodu zrobione, ale nie chcę rzeźbić. Przeważnie jadę sam, czasami pasażerka obok ale tylna kanapa zazwyczaj się kurzy. A jak są pasażerowie to raczej nie słuchamy radia ;) Stąd nie chcę tam pakowac zestawu odseparowanego, zastanawiam się tylko co dać na tył - woofery cięte około 1000Hz czy szerokopasmówki które dodadzą średnicy dość dużo? Kolega w takiej samej 156 ma na tyle woofery, nie dobierałem się żeby sprawdzić co tam siedzi, ale właśnie cięte są bardzo nisko - całkiem przyjemnie gra to auto na hertzach HSK z przodu bezpośrednio pod radiem.

Szczerze mówiąc nie chcę wydać zbyt dużo, dlatego też chętnie przygarnę używany sprzęt. I tak mogę kupić rzeczone PB L-60Cx za 200zł, wzmacniacz grundiga PA240 za 130 polskich złotych. Sprzęt ze sprawdzonego źródła i nie zmęczony, a na moje wymagania powinien zupełnie wystarczy. Myślę że 1000PLN z wygłuszeniem drzwi wydaje się możliwe do ogarnięcia, ale wiadomo im więcej oszczędzę tutaj, tym szybciej będę mógł wymienić chociażby radio czy wzmacniacz. PS. Miałem do niedawna drugie auto, Almerę N16 po lifcie i tam seryjne audio było dla mnie zupełnie wystarczające, nie do porównania z alfą.

Witajcie, z rzeczy którę robię na pewno (za około 3 tygodnie, jak auto wróci od lakiernika): -wygłuszenie drzwi przednich matami, zaklejam wszystkie otwory technologiczne -wygłuszenie drzwi tylnych j/w -wygłuszenie tapicerek drzwi od wewnątrz matami/włókniną w miarę możliwości -wygłuszenie tylnej półki - przestrzeń między półką i bagażnikiem wypełniam włókniną, podklejam od dołu matami -w wakacje wygłuszenie podłogi i grodzi Powyższe robię głównie z chęci wyciszenia wnętrza samochodu, jest dość głośno niestety. Pochodną tego będzie przygotowanie pod lepsze nagłośnienie. Cel do uzyskania: poprawienie serii. Nie wymagam tutaj wysokiej jakości, słucham głównie radia i to dość cicho, nie lubię dudnienia ani szalenia z głośnością. Podejrzewam, że po wygłuszeniu poprawi sie i seria, ale fabryczne głośniki są bardzo słabnej jakości. Rozważam zarówno opcję wsadzenia lepszych głośników zasilanych bezpośrednio z radia (Sony Xplod CDX-GT220) jak i zamontowanie małego wzmacniacza, bo radio nie jest z najsilniejszych a nie wchodzi na razie w grę opcja jego wymiany. Przód zestaw odseparowany a na tył albo midbassy albo szerokopasmówki. Tył miałby uzupełniać dolne partie. Proszę o poradę jak to sensownie rozwiązać (głównie chodzi mi o audio pod radio), w grę wchodzą jak najbardziej przetworniki i sprzęt używany. Mój jedyny pomysł na zestaw ze wzmacniaczem to: -PB L-60Cx przód -Hifonics TS6.2W tył -wzmacniacz to zagadka - chcę zmieścić go pod siedzeniem pasażera, moc myślę że 4x50RMS wystarczy na moje potrzeby, proszę jednak o porady.