Skocz do zawartości

dominik158

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Radom

Osiągnięcia dominik158

  1. Kurcze , no nic , najwyżej polecę z tego forum , mój poziom wiedzy o car audio w skali 1 - 100 to około 5. nawet nie wiem co mam napisać , co opisać , nic na ten temat nie wiem . Jezeli chodzi o głośniki jakie mam fabryczne to cholera wie ;s chyba 12 albo 13 , z możliwością zamontowania 17 chyba. Jezeli o to pytałeś. Jedyne o co mogę poprosić to o pomoc w wyborze jakiś 4 głośników + wzmacniacza do 1000zł do tego w.w procesora Kabli wolałbym nie ruszać , i radio fabryczne musi niestety chyba zostać.
  2. Rozumiem. Czyli rezygnuję z mojego pomysłu. No ale niestety na taki sprzęt jaki Ty montowałeś to mnie nie stać . Wstrzymam się jeszcze ze 2-3 miesiące , jak już będę miał po przeglądzie i po gwarancji , i wrócę z pogłębioną wiedzą i z kwotą około 5k , wtedy może coś zmontujemy możliwie ciekawego. Może do tego czasu uda mi się zgromadzić trochę jakiegoś sprzętu po dobrej cenie. Dziękuję wszystkim za pomoc. Może i faktycznie szkoda pchać się w tandetę do 1500 zł. Jeszcze raz dziękuję , Pozdrawiam. Dominik. A jednak będę walczył dalej . teraz trochę inaczej kombinuję. trochę czytałem ale nie bardzo wiem co i jak, znalazłem jakiś procesor , który teoretycznie poprawia jakość w fabrycznych radiach. A mi na tym zależy bo nie chciałbym zmieniać radia. Prosiłbym o wyjaśnienie do czego taki procesor służy. I czy to odrazu jest wzmacniacz ? czy wzmacniacz należy zakupić osobno. Ten procesor to ALPINE PXE - H650 typowo przystosowany do fabrycznych jednostek. + zmiana 4 głośników w przednich i tylnych drzwiach + 2 głośniki jakieś zamocowane z tyłu w desce na podszybiu. (chociaż to raczej kiepski pomysł , ze względu na słabą stabilność deski) To zawsze można zostać przy 4 głośnikach. rzecz jasna do tego jakieś tańsze wygłuszenie drzwi. Jak myślicie ? doradzicie jakieś głośniczki ? ten procesor dostanę za około 500 zł + mam około 1000 zł na resztę. Czyli głośniki , jakieś tanie wygłuszenie No i nie wiem jak ze wzmacniaczem. Czy w tym procku jest juz wzmak ? czy to trzeba osobno zakupić. Szukałem informacji ale nie mogę znaleźć. Pozdrawiam.
  3. Nie , mistrzem nie jestem , ale już wcześniej Studiowałem jego FAQ , tylko nie skojarzyłem. I wcale nie potrzeba 3 godzin , kwestia tego kto jak szybko czyta. Sporo pojęć zawartych w tym FAQ-u nie jest mi obcych.
  4. Dzięki Nynn. Przeczytałem to FAQ , bardzo ciekawa lektura , jednak mimo wszystko nie czuję się na siłach żeby podjąć się takiego zadania. Pozostaje tylko zlecenie komuś zamontowania sprzętu , którego na chwilę obecną jeszcze nie wybrałem , gdyż nie mam pojęcia co z czym się je. dlatego też myślę że na chwilę obecną kwota 1500 zł jest chyba zbyt małą kwotą , bo pewnie robocizna wcale tania nie jest.
  5. Kurcze , nie jestem bywalcem forumowym , nie bardzo mogę znaleźć to FAQ Nazara , mógłbyś mnie podprowadzić ?
  6. No tak , ale samo wygłuszenie w tym przypadku raczej nic nie pomoże . Muszę poszerzyć swoją wiedzę na temat nagłośnienia. Zależy mi na poprawie , a nie na jakimś konkretnym car audio. No niestety kwota jaką dysponuję to około 1500 zł. Czyli racej nie zakupię głosników i wzmacniacza + wygłuszenie do samochodu. No chyba że jest to w jakimś stopniu możliwe to prosiłbym o jakieś porady. odezwę się za 2h. Pozdrawiam.
  7. Czyli rozumiem że mój pomysł był conajmniej "głupi" . Dzięki za szybką odpowiedź. Czyli jakbym chciał w przyszłości brać się za jakąś poprawę nagłośnienia , bo nie mówię tu o car audio , to raczej z fabrycznym radiem mogę sobie odpuścić ? i czy kwota około 1500 zł też raczej odpada ? Wiem że to forum o profesjonalnych nagłośnieniach , i zapewne znajduje się tu masa audiofili , ale ja do nich nie należę. moim wyznacznikiem nie jest ilość PLN za daną rzecz. Choć zapewne to ważny aspekt. Myślałem że w kwoccie około 1500 zł zamknę się z wymianą głośników i jakimś podstawowym wygłuszeniem drzwi. Można by sobie odpuścić sub-a , i zakupić jakieś głośniczki co wydają w miarę miły i miękki dla ucha bass. Radio zostawić fabryka , kable też. Czyli reasumując za kwotę około 1500 zł raczej nie zakupię wzmacniacza pod fabryczne radio + zestaw głośników + wygłuszenie drzwi ??? A i jeszcze tak z czystej ciekawości ile się płaci za robociznę , tj. zmianę głośników i wygłuszenie drzwi + podpięcie wzmacniacza. I czy nie jest to ryzykowne przedsięwzięcie ? bo citroeny z tego co mi wiadomo mają jakieś kostki ISO "chyba" , które nie przepadają jak się w nich grzebie.
  8. Witam. Na początku chciałbym powiedzieć że w dziedzinie Car Audio jestem laikiem. Dlatego też prosze o wyrozumiałość gdyż nie znam fachowych sformułowań , a i pytania zadawane przeze mnie mogą być dla was "dzwine" . Posiadam Citroena C4 II. Nagłośnienie trochę kiepskie , dlatego postanowiłem coś z tym zrobić. Zacznę od głównego problemu jaki mnie dręczy , a mianowicie radio. W samochodzie tym radio jest skomponowane z całym panelem. Jest to wersja co prawda bez nawigacji. Nie chciałbym zakładać gdzieś innego radia , gdyż psuje to stylistykę samochodu , a nie wiem ile mi posłuży , gdyż możliwe że niedługo go sprzedam w celu zakupienia samochodu dostawczego. Nie chciałbym również robić jakiś widocznych zmian , gdyż mogą być problemy z gwarancją. a przegląd mam za 2 miesiące. Dlatego myślałem żeby założyć jakiś wzmacniacz , i moze radio by dało radę. Oczywiście do tego wygłuszenie drzwi, no i wymiana głośników. Przy kablach został bym raczej fabrycznych. Myślałem też o jakimś subwoferze gdzieś dyskretnie ukrytym w boczku w bagażniku. Bardzo poważnie myślałem o nagłośnieniu z DS4 , gdyż obyło by się bez większych przeróbek , ponieważ pasowało by chyba do C4. Nagłośnienie tam montowane to nagłośnienie "hi-fi" DENON-a. 8 głośniczków + sub. Mam możliwość zakupienia takowego za 900 zł. u dealera trzeba dopłacić 2500 za takie nagłośnienie. także może by coś z niego było. No i teraz prosiłbym o odpowiedż. Czy jest sens zabierać się za to w ten sposób co opisałem , czyli pozostajemy przy fabrycznym radiu i kablach, czy raczej to nie ma sensu. Dodam że nie jestem aufiofilem , ale po kilku piwkach lubię posłuchać głośniej muzyki, oczywiście na miejscu pasażera . Co do subwofera , miło będzie posłuchać miekkiego i czystego basu w piosence a nie czegoś "baso podobnego" z głośników. Proszę o jakieś porady i komentarze do tego co sobie ubzdurałem. pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...