Witam. Na początku chciałbym powiedzieć że w dziedzinie Car Audio jestem laikiem. Dlatego też prosze o wyrozumiałość gdyż nie znam fachowych sformułowań , a i pytania zadawane przeze mnie mogą być dla was "dzwine" . Posiadam Citroena C4 II. Nagłośnienie trochę kiepskie , dlatego postanowiłem coś z tym zrobić. Zacznę od głównego problemu jaki mnie dręczy , a mianowicie radio. W samochodzie tym radio jest skomponowane z całym panelem. Jest to wersja co prawda bez nawigacji. Nie chciałbym zakładać gdzieś innego radia , gdyż psuje to stylistykę samochodu , a nie wiem ile mi posłuży , gdyż możliwe że niedługo go sprzedam w celu zakupienia samochodu dostawczego. Nie chciałbym również robić jakiś widocznych zmian , gdyż mogą być problemy z gwarancją. a przegląd mam za 2 miesiące. Dlatego myślałem żeby założyć jakiś wzmacniacz , i moze radio by dało radę. Oczywiście do tego wygłuszenie drzwi, no i wymiana głośników. Przy kablach został bym raczej fabrycznych. Myślałem też o jakimś subwoferze gdzieś dyskretnie ukrytym w boczku w bagażniku. Bardzo poważnie myślałem o nagłośnieniu z DS4 , gdyż obyło by się bez większych przeróbek , ponieważ pasowało by chyba do C4. Nagłośnienie tam montowane to nagłośnienie "hi-fi" DENON-a. 8 głośniczków + sub. Mam możliwość zakupienia takowego za 900 zł. u dealera trzeba dopłacić 2500 za takie nagłośnienie. także może by coś z niego było. No i teraz prosiłbym o odpowiedż. Czy jest sens zabierać się za to w ten sposób co opisałem , czyli pozostajemy przy fabrycznym radiu i kablach, czy raczej to nie ma sensu. Dodam że nie jestem aufiofilem , ale po kilku piwkach lubię posłuchać głośniej muzyki, oczywiście na miejscu pasażera . Co do subwofera , miło będzie posłuchać miekkiego i czystego basu w piosence a nie czegoś "baso podobnego" z głośników. Proszę o jakieś porady i komentarze do tego co sobie ubzdurałem. pozdrawiam.