Skocz do zawartości

pemo2

Użytkownik
  • Postów

    162
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pemo2

  1. Szczerze mówiąc to myślę, że szuka po prostu jakiegoś "łosia", któremu wciśnie przez internet sprzęt. Gdy się z nim spotkaliśmy wzmacniacz był zapakowany w folie oraz pudło, Pan pokazał nam wzmacniacz i poporosił o pieniądze. Jak wiadomo nikt głupi nie jest i nie wyda takiej gotówki (dokładnie 1050zł) nie sprawdzając sprzętu. Dlatego kolega zaczął go podłączać a ja wpadłem w krótką rozmowę z właścicielem. Niestety ten Pan niewiele wie na temat audio samo połączenie pionków z tym xtantem jest dla mnie niezrozumiałe bo to całkowicie nie ta klasa, wzmacniacz używał niby tylko dwa tygodnie potem dłuższy czas leżał w domu. Powiedziałem mu, że mogę załatwić mu namiar na dobrego fachowca od xtantów i prosiłem o telefon wieczorem, jednak nie zadzwonił. Jeżeli ktoś się potrafi naprawić taki wzmacniacz to pewnie za pare groszy udałoby się go wyrwać. Tyle ode mnie ;)
  2. Woziłem u siebie trochę czasu tego JL'a w zamkniętej skrzynce pod DLS A6 autko ibiza i potrafił ruszyć nerkami :) ale niestety superszybki to on nie jest. Świetnie się spisuje w wolniejszych murzyńskich bitach i nawet w zamkniętej skrzynce ma ogromne zejście. Głośnik mogę porównać np do re sx10" w br (który mnie niesamowicie zaskoczył mocą). Re grało w Hondzie accord cupe pod audisonem vrx 1.500 i powiem, że według mnie mniejszy re mocniej kopał niż ten JL, zejście też spore ale ciężko powiedzieć mi któremu lepiej to wychodziło, ponieważ re słuchałem dość krótko. Pozdrawiam.
  3. ery, taka to prawie jak do rynien :)

     

    Taką do rynien też zalutowywałem końcówki i gdyby nie jej waga i nieporęczność to byłaby zajebis*ta, jak już się nagrzeje wchodzi wszędzie jak w masło :hyhy::(

     

    Potwierdzam mam właśnie taka kolbę do rynien i bez większych problemów rozgrzewa kabelek 50mm2 z konektorem oczkowym :)

  4. Tego pan nie polecam studioprojekt http://allegro.pl/show_user.php?uid=10373877 . na początku po licytacji sam do mnie napisał kiedy zrobię wpłatę i był bardzo dobry kontakt. Po zrobieniu wpłaty kontakt natychmiast się urwał, telefonu nie odbierał na gg nie odpisywał tak samo na mejle. Po 2 tygodniach w końcu raczył napisać mejla ze w poniedziałek wysyła sprzęt (mejla dostałem w piątek) I od tamtej pory musiałem czekać jeszcze 3 tygodnie dopiero jak klienta postraszyłem policja zareagował i dostałem sprzęt. Jednak miał być wysłany kurierem a wysłał pocztą polska :P

     

     

     

    Też mam z nim jazdy. Wygrałem aukcję ze wzmakiem pioneera i czekam już prawie dwa miesiące. Po wpłacie na konto kontakt się urwał.

    Na maile, na smsy, zero odp. Nawet na upomnienia z allegro lał. Po jakimś miesiącu napisał, że bardzo przeprasza, ale był na nartach we FR i juz wysyła towar. I dalej echo... Także mr studioprojekt trzeba omijać łukiem!!!

  5. Maiłem bardzo podobny zestaw mianowicie woofer dotech mkII na helixie h400 (z tego co pamiętam to jest właśnie następca hxa 400 mk2 ) z clarkiem 955 (hamerykanska wersja Twojego) i według mnie dotechom zdałby się trochę konkretniejszy wzmacniacz, z większym zapleczem mocowym lub coś co konkretniej złapie za ryj te głośniki. Przy głośniejszym słuchaniu trochę traciły na dynamice, poza tym nie miałem żadnych zastrzeżeń do tego połączenia.
  6. Sam używałem ALXa w 50l strojenie 35hz i było bardzo fajnie, może nie schodził jak magma ale nie było tragedii jak za 200zl i co do mocnego napędu to się zgodzę. U mnie grał pod atx 990 i znosił to bardzo godnie. Generalnie do trzęsienia za niskie pieniądze godny polecenia :hyhy:. Drugiego głośnika nie znam niestety nie słyszałem.
  7. Sam kiedyś miałem magme w clozecie (br nigdy nie słuchałem) i jak na moje ucho to bardzo dobrze to grało. Zaskoczyło mnie bardzo zrównoważona głośność suba, który nie podbijał zbyt różnych częstotliwości. A co do zejścia to buło ono na podobnym poziomie co Fi audio sdd15 w br. Tyle ode mnie. Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...