protect w lanzar vibe 261

[jago86]

jak w temacie wzmacniacz wszedl mi w protect mode z podlaczonym glosnikiem jak i bez, wczesnij gral bez zadnego problemu az pewnego dnia po wlaczeniu radia nie bylo go slchac, sprawdzilem bezpieczniki wszyskto bylo w pozadku. dalem go kumplowi zeby zagladnol do niego poniewaz ja nie moglem nic znalezc tj. zadnych wizualnych oznak kumple jest elektronikiem ale od kiedy skonczyl szkole to nie pracuje w zawodzie wiec troche wypadl z obiegu i nie dal rady. powiedzial ze potrzebuje schematelektryczny wtedy rozkmini o co chodzi. ale z tego co widzialem jest tutaj kilka osob ktore wie o co chodzi wiec moze wy mnie ( tj. mnie i kumpla) naprowadzicie mam taka nadzieje. poniezej dolaczylem zdjecia wnetrza wzmacniacza

dodam ze chodzil on w mostku z 2 t-rexami kazdy po 600W rms

[zomer1980]

A dobrze masz Przypiętą mase lub +?

W innym wypadku czeka cie sprawdzanie kazdego komponentu..

Tak ogolnie na oko to nic sie nie sprawdzi,

[jago86]

no ja jestem raczej pewny ze jest wszystko ok. + podpiety klema czysta a - jest podlaczony do golej blachy na srube z nierdzewki wiec tez powinno byc ok.

[Owca126]

Podłącz woltomierz pod wyjście głośnikowe i włącz wzmacniacz.

Miernik ustaw na napięcie stałe (DC) zakres do 2V około.

Jeśli w którymś momencie po włączeniu pokaże sie więcej niż powiedzmy 0,3V to któryś tranzystor w końcówce mocy siadł.