Marcyś Opublikowano 24 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 (zewsząd słyszę, że jest to solidny tworek).Nie patrz na to w ten sposób. Choć oczywiście warto znać opinie o różnych sprzętach, żeby nie wpaść w totalne dno, to audio robisz pod siebie a nie pod "zewsząd słyszalne" opinie. Jak Ci pasuje to co masz to nie zmieniaj. Jak chcesz coś konkretnego w dźwięku zmienić to poradź się instalatorów, albo osób, które sporo tego przerzucili, podjedź na spota. Posłuchaj innych fur, różnych sposobów dojścia do celu itp. Zresztą już teraz bym to proponował, przed zakupem radia i na pewno przed zakupem głośników. Wrocław nie mało miasto, ktoś się zawsze znajdzie;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wasylwek Opublikowano 24 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 Za mało wiem, żeby odpowiedzieć. Zapytałem, aby rozumieć co i w jakim stanie kupuję (żeby się później nie okazało, że kupiłem auto bez silnika, gdy już będę potrafił wykorzystać procesor...)Małe mam doświadczenie (jeszcze) w 3 way ale...Na moje oko... zabawy z czasówkami to po perwsze dla dobrego wyjadacza a po drugie wg mnie są bez sensu przy 2 way, dwie drogi można lepiej okiełznać pasywnie a one odwdzięcza się.Zgranie trójcy (wstrzelenie średnicy pomiedzy wofer i górę) za pomoca opóźnień (oczywiście mam na myśli całe 3 przetworniki ) ma wiele większe racje bytu.Gdzieś podłapałem , że naj...bardziej profi jest właśnie ciąć pasywnie i dopieścić czasówkami.Bądźmy realistami "procesor" na pokładzie radia za 600 zł (no chyba , że ktos trafi super okazję) to troche ...lipa będzie. No ale ja mam swoje wizje uwielbiem się pie....... z pasywkami , ktos mi zarzucił brak zaufania do ...techniki ale ja dalej twierdzę z uporem maniaka prostota jest ....cool . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
massiv88 Opublikowano 24 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 9812 jak dla mnie ma za wysoką górę, zaletą jest to że potrafi kopnąć wooferem.Jednak skłaniałbym się ku 7894 z twoich propozycji. Tymczasowo 9812 odinstalowałem i zagościł na testowanie Kenio KDC W707 i muszę przyznać że góra zdecydowanie bardziej mi odpowiada (łagodniejsza) a dół jest jakby to ująć nie tyle bardziej mięsisty ale cieplejszy i przyjemniejszy dla ucha. Jeżeli nie chodzi o moc to skłaniałbym się ku Kendooda. Sympatycznym brzmieniem odwdzięczy ci się Deck CLARION'a DRX9575RzMiałem okazje odsłuchu i powiem szczerze że sam się szeroko zastanawiam nad wkomponowaniem go do mojej aplikacji. Oczywiście każdy ma inne ucho i inny stajl także o gustach się nie dyskutuje. To tylko moja opinia i odczucia z ww źródeł które gdzieś mi się przewinęły przez ręce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg-si Opublikowano 24 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 Gdzieś podłapałem , że naj...bardziej profi jest właśnie ciąć pasywnie i dopieścić czasówkami.Tak mam obecnie. Średniak z tweeterem pod jeden piec a pod drugim woofer a wszystko cięte pasywnie z czasówkami z procka i to pod `chłodnym i mało dynamicznym' clarionem który kosztował mniej niż 600zł.Natarcie jest, dynamika również a wiem że całość można by było zgrać dużo lepiej. Kwestia głównie jak zawsze zasobności portfela.Ale czy to jest najlepszy układ? Za mało słuchałem żeby to jednoznacznie stwierdzić. Wydaje mi się że do tego co Marcy$, napisał nie trzeba nic dodawać. Trzeba pojeździć wydać trochę na paliwo i posłuchać. Lepszej metody nie ma. Wtedy można sobie porównać swoje granie z innymi ktoś może naświetlić Ci co należałoby zmienić na co zwrócić uwagę. Takie dywagacje na forum to tylko czysto teoretyczna sprawa która w zasadzie może w ogóle nie przekładać się na korzyści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Godi Opublikowano 24 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 W styczniu zapoluję więc na jakieś zloty.Na razie przeraża mnie tylko to, że mój sprzęt na moim pionku z włączonym loudness dawał mi taką "przestrzeń", która mi się podoba (wiem, wiem - loudness do kosza...) - a bez loudness jest znacznie gorzej. A przecież sprzęt mój nie jest taki najgorszy...Mam nadzieję, że któreś ze wskazywanych przez Was radyjek da to, co teraz ucieknie mi poprzez wyłączenie loudness... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 24 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 Zmienisz pionka i pewnie loudness Ci nie bedzie potrzebny... Slabiutki odtwarzacz trzeba dowartosciowywac loudnessami, equalizerami itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisniatczew Opublikowano 25 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 do wylaczonego loudness trzeba przyzwyczaic ucho bo jak wylaczasz je to w pierwszej chwili slyszysz ze dzwiek jest mniej dynamiczny itp bo po prosu ucho bylo przyzwyczajone do podbitego dzwieku przez loudness- moja rada wylacz loudness albo wydłub przycisk jak cie korci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.