pietro Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 WitajcieW związku ze świątecznym wolnym czasem udało mi się położyć zasilanie do wzmaka, sygnałówki i głośnikowe. wszystko pięknie hula.Z tym, że nie mam jeszcze suba. Przez kostki też się jeszcze nie przedostałem do przednich głośników. Także na razie mam samą instalację i wzmacniacz. Bezpiecznik przy aku jest, we wzmacniaczu też. chciałbym sie dowiedzieć jak najlepiej i najbezpieczniej unieruchomić cała instalację? Żeby się przede wszystkim niepotrzebnie nie włączał wzmak i i przy okazji jakiegoś zwarcia nie zrobić. czy najlepiej wyciągnąć bezpiecznik przy akumulatorze na kablu zasilającym?Czy wyciągnąc bezpieczniki we wzmacniaczu?Czy rozłączyć przewód remote od wzmacniacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuuudlaty Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 najlepiej wyciągnąć bezpiecznik przy akumulatorze na kablu zasilającym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomer1980 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Jak napisał Kudłaty-bezpiecznik przy akumulatorze, najbezpieczniejsze ze wszystkiego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.