t00m3q Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Kurde jakaś epidemia grypy czy coś? Mnie rozlozylo na łopatki kilku znajomych tez o co kaman tak wygięty to jeszcze nigdy nie byłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mesiah Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Na mazurach to samo. Chorowałem dwa razy pod rząd. Cała rodzinka , znajomi. Wszystkich rozłożyło. Mam znajomego lekarza który twierdzi , że jest lawina zachorowań. Ta grypa to nawet nie jakaś normalna grypa. Objawy są popier.. Wydaję mi się , że to przez słaba zimę. Było za mało mrozu i teraz wszystko wyłazi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michallll Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 No własnie dziwie się trochę , wszyscy wokół chorują a ja coś "oporny" jestem na grypę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t00m3q Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Mi już trochę lepiej nafaszerowalem się tabsami ale kurcze połowa znajomych chora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mesiah Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Mam nadzieję , że antybiotyków nie łykacie garściami? Lekarze ciągle ej na wszystko wciskają a prawda jest taka , że bardziej szkodzą niż pomagają. Nie działają w ogóle na wirusy a grypa to wirus jak wszyscy wiedzą. Łóżko , witaminy , dużo wody no i jakieś gripexy itp jak ktoś lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kepke_23 Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 ponoć świńska grypa wróciła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baltosz Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 ponoć świńska grypa wróciłaNiektórzy mówią, że ptasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 u nas tylko zapalenie płuc x2 ale juz bardziej na prostą... My z zona sie jakoś utrzymaliśmy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ufik Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 a w Afryce ostatnio zmutowana Ebola ze wścieklizną szaleje i się rozprzestrzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elgardiel Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Nie grypa, a męska grypa To dwie różne rzeczy :https://www.youtube.com/watch?v=VbmbMSrsZVQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszLDZ Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 E tam ktoś jest słabej dupy tak ma ja zachorowac chciałem aby na zwolnieniu troche odpoczac i lipa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynDmx Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Wczoraj mnie też rozwaliło, ale wieczorem herbatka + orzechówka i ładnie wypociłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t00m3q Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Chyba tez sobie herbatkę z prundem walne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Cieniasy jesteście i tyle! Przeziębienia, grypy, itp mnie nie łapią. Śpię przy otwartych oknach nawet zimą (czasem w pokoju mam z 10 stopni), już z trzy tygodnie temu chodziłem do pracy w spodenkach. Ale jeśli już mnie coś weźmie (ostatnio raz jakieś dwa lata temu), to żadnych leków, antybiotyków, ferwexów (czy jak to się tam zwie) i innych. Wychodzę z założenia, że jeśli samo przyszło (np przeziębienie), to i samo musi odejść. Organizm musi umieć obronić się sam przed czymś takim. Śmiać mi się chce, jak ktoś kichnie i od razu leci po antybiotyk. Organizm nie jest nauczony walki, bo po co ma się uczyć walczyć, skoro zaraz antybiotyk zrobi to za niego. A później trochę chłodniej, trochę deszczu, albo "epidemia" grypy, i zaraz chory Trzeba się hartować! Zawsze powtarzam, że wolę zmarznąć, niż się spocić. Żeby tylko mi nie pizgało po plecach, karku i szyi, mieć czapę i dobre buty. Reszta jest już praktycznie nieistotna (nawet na mrozie mogę chodzić w spodenkach, choć dziwnie na mnie patrzą ) W każdym razie- trzymajcie się, zamrzluchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mesiah Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Dobrze gada:) Sedno sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rooski Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 juby masz rację ale też nie do końca. Ja ostatnio byłem na L4 w 2004 roku jak się zatrułem metanolem albo "zatrutym alkoholem nieznanego pochodzenia" . Ale... najpierw jakieś chu#@#two przypałętało się w grudniu zeszłego roku... gorączka, kaszelek, katar, ale myślę "walić to". I podobnie jak Ty - samo przyszło, samo pójdzie.... A tu lipa. Szczekałem jak gruźlik chyba do lutego. Potem przeszło na dwa tygodnie i znów powrót. Miałem już dość(i ludzie z mojego otoczenia pewnie też) więc polazłem do lekarza. Ot zwykła grypa, ale... Przeważnie grypa do miesiąca przechodzi sama, nawet nie leczona. Jednak każda następna po takiej będzie gorsza. Teraz jest już prawie git. Ale już sobie obiecałem: następnym razem jak poczuję coś w kościach to od razu w domu herbata z cytryną, mleko z miodem i czosnkiem i grzańce zamiast zwykłego browara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kepke_23 Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Cieniasy jesteście i tyle! Przeziębienia, grypy, itp mnie nie łapią. Śpię przy otwartych oknach nawet zimą (czasem w pokoju mam z 10 stopni), już z trzy tygodnie temu chodziłem do pracy w spodenkach. Juby dokładnie mam tak samo ja w koszulce śmigam i krotkich spodenkach. Ale to nic ja nie choruje od jakis 7-8 lat i kiedyś będąc w PL poszedłem odczytać badania krwi, moczu itd do swojej przychodni a pani do mnie ze mnie nie maja w systemie i sie spytała kiedy ja ostatni raz byłem u lekarza a ja mówię z 7-8 lat temu i musiałem wypelniać jakiś formularz . Ja zawsze piję herbatę z cytrynką czyli "natural vitamin C" a odporność mam mega dobrą wszyscy dookoła chorzy nawet z żoną w jednym lożku jak ona chora i ja nigdy nie łapię niczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t00m3q Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Apropos nie leczonej grypy. Wujek leżał na kardiologii z gostkiem (27letnim) - gościu jak się okazało później zmarł na serce w wyniku nie leczonej grypy, której się nabawił prowadząc swoją świeżo otwartą firmę.. nie odleżał, nie wyleczył i chłop padł bo się nie znalazł dawca.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darflex Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 I co twardziele, powiało grozą co nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisman Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Ja ostatnio byłem na L4 w 2004 roku jak się zatrułem metanolem albo "zatrutym alkoholem nieznanego pochodzenia" . Hehehe, dobre, gdzie Ty napoje kupujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karuzel506 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 rooski i juby, po co chorować? jeden i drugi na ministra zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rooski Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Hehehe, dobre, gdzie Ty napoje kupujesz Byłem u koleżanki na 18-stce. Dziwne towarzystwo generalnie . Większość alkoholu to był bimber albo jakiś rozrabiany spiryt. Dwa małe kielony zwaliły mnie z nóg. Na szczęście nikt więcej nie pił z tej butelki. Skończyłem na pogotowiu BTW.Co do przeziębienia, grypy itp cholerstwa polecam dużo miodu, czosnku i cytryny. Do tego grzańce i kocyk żeby się wypocić. Przeważnie wystarczą mi maks dwa-trzy dni żeby sobie tak po robocie odpocząć i jak nowo narodzony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kepke_23 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Apropos nie leczonej grypy. Wujek leżał na kardiologii z gostkiem (27letnim) - gościu jak się okazało później zmarł na serce w wyniku nie leczonej grypy, której się nabawił prowadząc swoją świeżo otwartą firmę.. nie odleżał, nie wyleczył i chłop padł bo się nie znalazł dawca.. Najgorsze jest to że ludzie nie zdają sobie sprawy że niewyleżana choroba jest bardzo niebezpieczna. Miałem przykład brata mojego starszego zarobiony był i nie wyleżał przeziębienia skoczyło się na zapaleniu płuc mega dużej ilości antybiotyków i 2-óch tygodniach w łóżku a pół żywy. Miał nauczkę i powiedział pierdzieli teraz jak się jest chorym trza się wykurowac porządnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 To ostatnie "coś", co mnie złapało, trzymało mnie dwa tygodnie. Zdychałem jak pies. Siódme poty, dreszcze i chu wie co jeszcze. W nocy telepało mnie z zimna w kij- nie ważne ile ciuchów i koców miałem na sobie. Nawet cycuszki nie pomagały Dzisiaj w nocy też mi coś pizgało. Przebudziłem się i myślę- może zamknę okno, bo chyba przymrozek jest. Rano wstaję, a oba okna otwarte i dwa stopnie. Ok 7.20 skrobałem szyby w aucie w "tszircie" i koszuli z krótkim rękawem. W nocy mogło być z minus 2- 4 stopnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.