Skocz do zawartości

Kondensator, padl?


Maciaty
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema.

 

Mam sprzet jak w podpisie i dzisiaj jadac po siostre, cos zaczelo mi brakowac bassu... Patrze na pilot od wzmaka pali sie zielona lampka, czyli wszystko ok. Wlaczam sprzet jeszcze raz i slysze jak piszczy kondensator [ nie bylo to takie charakterystyczne pikniecie jak przy normalnym wlaczaniu lecz jednostajne przez ok 10-15 sekund ]. Po chwili patrze w bagaznik a tam na wyswietlaczu od kondzia cimno i glucho. Dodam, ze wzmacniacz sie swieci, tzn.: logo hifonics i diody na nim.

 

Poza kondziem innego wyjscia nie widze, bo bezpiecznik jest ok, kable przy klemach takze i te przy kondensatorze takze. Czy Dietz odszedl do krainy wiecznego odpoczynku?

 

 

Pozdro, Maciaty :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już wszystko ok. okazało się, że bezpiecznik przy aku się przypalił... musiałem nie dokręcić miał luz i jakieś zwarcie się robiło... dosłownie milimetrowa skaza od przypalenia, nawet nie pękł i kicha :P także, wszystko działa i gra :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...