kaka22 Opublikowano 13 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Tak potwierdzam słuchałem go w innym samochodzie, z takim samym wzmacniaczem ale z innym przodem i radiem jvc i naprawde nie bylo tak zle... To moze jakies rozwiazanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 MDS nie jest zły i potrafi dobrze zagrać. Ale wszystko zależy od aplikacji i strojenia całości. Może trzeba obrócić inaczej skrzynie w bagażniku ( tak, ma to duuże znaczenie ) może odwrócić fazę suba ( na próbę - zamień po prostu kabelki idące do skrzyni , + z - ), dobroć filtrów, podział, EQ itd. To rzeczy które możesz teraz zrobić. Potem podmienić radio na coś ambitniejszego, na próbę. Dopiero wtedy można myśleć nad wymianą suba - może akurat nie podchodzi on pod Twoje gusta akurat w tym aucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaka22 Opublikowano 20 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 A więc dziś podłączylem Alpine'a CDE111 i..- radio gra inaczej niż fabryczne, bardziej czysto, nie zniekształca tak bardzo na większych poziomach głosności- bas z drzwi jest zupełnie inny, w zasadzie to jest go dużo mniej za to jest szybszy, ale nie schodzi tak nisko. Ten system trzeba uzupełnić subwooferem. Tak na szybko podłączyłem subwoofer i grało to już zupełnie inaczej niż pod fabrycznym radiem. Jesli chodzi o fabryczne radio to wydaje mi się żę basu było więcej bo był bardzo podbarwiony, więc wydaje mi się że lepiej zostawić tego Alpina, odciąć przód na 60-80Hz i zamontować suba. I czy dobrze myślę że przód nie powinien przenosić zbyt niskich częstotliwości (poniżej ok 80Hz powinien grać sub)? Kick nieco tez osłabł na nowym radiu, ale to może tylko moje subiektywne odczucie? To znowu ja. Podłączyłem subwoofer odciąłem przód od dołu na 80Hz, subwoofer cięty "na słuch" na LPF na wzmacniaczui powiem tak:Nareszcie jestem zadowolony Dzwiek jest czysty, sub pokazał co potrafi (teraz kopie tak jak trzeba i nie buczy); jedyne co to wysokie troche w uszy kluja ale to domena Alpiny. Zostaje jeszcze tylko pochować przewody i wygłuszyć dzrzwi. A więc wina złego grania mds'a leżała po stronie radia fabrycznego. Dziękuje za pomoc, a szczegolnie uzytkownikowi Waski i Disaster. Disaster miales racje radio fabryczne Tototy to KUPA PozdrawiamTeraz mysle nad radiem 1din co by dorownalo dynamika alpince ale tak wysokich nie ostrzylo ale to na przyszlosc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.