Bezpieczna rozbiórka/rozklejenie głośnika.

[blackdragon8904]

E to chyba nie bd kombinować bo widze ze duzo jest "porażek" A tak odbiore od PassataEQ bo to on na forum ma te naprawy odrazu sprawdze jak gra . Wycena to 100 zł juz ze wszystkim.

 

Poczytałem i w sumie trzeba mieć najlepiej jakieś doswiadczenie. Ze 300 zł taki głosnik jest chyba wart - MDS Fanatic FR12 wiec mysle ze lepiej dać uczciwie 100 zł i mieć pewność niż ryzykować i totalnie coś spiepszyć (chyba ze podjął by się poprawy nieudanej naprawy ;) wlasnie to tez ciekawa kwestia czy bez zadnego ale by przyjął go )

[mastah22]

Dostaniesz się tam po odklejeniu/odkręceniu całego magnesu i nabiegunnika. Jednak jeśli tego nie robiłeś to polecam wysłać do kogoś kto ma doświadczenie. Jak napisałem ja popsułem swojego suba po takiej operacji.

NO wcale sie nie dziwie skoro wziales sie do rozbiorki od d.strony...

[ygrek]

NO wcale sie nie dziwie skoro wziales sie do rozbiorki od d.strony...

Dosłownie

[Pawel S.]

czy az tak trudno odkleic zawieszenia i sprawdzic?

wystarczy podgrzac kosz i w 99% przypadkow powinno dac sie latwo rozkleic

 

ogladasz co i jak, naprawiasz i sklejasz w calosc - nic skomplikowanego ;)

[mastah22]

Skoro cewka wykazuje opór i jak sądze czesc nawoju zjechała z karkasu na skutek pałowania. Nie da sie do tego dojsc od strony kopółki. Trzeba go rozebrac.

[ygrek]

czy az tak trudno odkleic zawieszenia i sprawdzic?

Jeśli to do mnie, to odpowiadam: nie jest trudno. Podobnie jak nie jest trudno rozłożyć cały samochód na części pierwsze, po czy w dokładnie odwrotnej kolejności go złożyć w całość ;P

[blackdragon8904]

No dobra, rozkleić to niesztuka. Mi przypomina sie scenka z przed 5 lat (kiedy o sprzecie audio mialem praktycznie zerowe pojęcie bylem na poziomie "blaupunkta/ magnata" To rozebrałem tonsilowca jakiegośi problem najwiekszy był ze "wycentrowaniem" cewki bo trzeszczał i ocierał o coś jak go skleilem spowrotem.

[malutki]

A czym przykleiłeś górne zawieszenie do kosza? Będę musiał sobie podreperować 2 głośniki dlatego pytam

[zip]

najlepsze sa kleje CA np LOCTITE 410

[Pawel S.]

butapren wystarcza

[zip]

butapren wystarcza

 

moze nie udzielaj wiecej porad;)

[Pawel S.]

rozebrałem tonsilowca jakiegośi problem najwiekszy był ze "wycentrowaniem" cewki bo trzeszczał i ocierał o coś jak go skleilem spowrotem.

tak, bo to jest najwazniejsze

ale w domowych warunkach jest prosta metoda jak to dobrze wycentrowac

wystarczy czyms rownomiernie wypelnic szczeline

ja uzywam cienkiego plastiku np z jakiegos opakowania (u mnie dokladnie po "tubie" po lizakach)

wkladam pasek tego plastiku dookola i az do samoego dolu

jak cewka jest ledwo ruchoma to znak ze mozna sklejac ;)

[mastah22]

Do subów pokroju tonsila wystarczy...

 

Jest pewna zasada przy loctite... Tego sie juz pozniej nie rozbiera ...

[mastah22]

Automatyczna wiadomość
Temat przeniesiony z forum:

"Car Audio → Wszystko o Sprzęcie Car Audio"

do

"Start → Przy Piwie"

[miki87]

Powitać po przerwie. Z racji wolnej chwili postanowiłem dokończyć naprawę głośnika.

 

Udało mi się dopasować odpowiedni dystans (stara odlewana okrągła wtyczka do podłączania silników trójfazowych - po drobnym szlifie pasowała idealnie) i skleić magnes z płytą nabiegunnika. Zastosowałem do tego celu dwuskładnikowy klej epoksydowy - Distal. Przed zespojeniem przetarłem magnes bardzo drobnym papierem ściernym i wyczyściłem benzyną ekstrakcyjną. Połączenie jest solidne i co najważniejsze szczelina wydaje się być symetrycznie równa.

 

Następnie połączyłem kosz głośnika z całością układu magnetycznego. Mimo, że połączenie to jest skręcane to pomyślałem, że warto tam dać jakiś uszczelniacz "dystansujący" dwie płaszczyzny. Wcześniej był tam jakiś klej na bazie butylu, ale myślę, że butapren po zaschnięciu też będzie ok.

 

W międzyczasie wyczyściłem dokładnie zawieszenie dolne i górne ze starego kleju. Miałem nawet zamysł żeby wymienić zawias dolny, ale to chyba byłaby zbędna robota, szczególnie że stare jest w bdb stanie.

Stary klej z zawieszeń (jakiś butaprenopodobny) mozolnie maczałem w uniwersalnym rozpuszczalniku (robi się glutowatej konsystencji) i następnie zeskrobywałem nożykiem.

 

Teraz pozostało mi centrowanie, sklejenie zawiasu dolnego i górnego do kosza.

Mam już starą kliszę, która wydaje się być rewelacyjnym dystansem do centrowania.

 

Zastanawiam się tylko jak docisnąć zawieszenie do kosza po sklejeniu, żeby solidnie i równo złapało... Widziałem, że ludzie stosują spinacze od wieszania prania, ale nie wiem czy to wszędzie dociśnie i przede wszystkim równomiernie...Myślałem o jakimś pierścieniu i następnie docisnąć to delikatnie ściskami do kosza... ale boję się, że to wszystko się sklei...- mowa o zawiasie dolnym, bo klej przesiąka, w górnym nie ma żadnego problemu. Może macie jakiś sprawdzony patent? Wszelkie wskazówki mile widziane:)

 

Kilka fotek:

[hehepack]

często głośniki mają plastikowy pierścień na górze, można go przyłożyć i połapać ściskami

[miki87]

często głośniki mają plastikowy pierścień na górze, można go przyłożyć i połapać ściskami

W sumie poszukałem trochę i znalazłem idealny pierścień (dystans od głośnika 16 cm). Teraz pytanie co zrobić, żeby się nie przykleił do siateczki, bo klej przesiąknie i może być kupa...

Z górnym zawiasem to nie będzie żadnego problemu, bo jest on z gumy i można wszystkim go docisnąć...

[hehepack]

obklej go przezroczystą taśmą, klej jej nie złapie