JL G4500

[pawellko]

Witam

 

Kupiłem nowy piecyk do mojej instalacji mianowcie JL G4500 ( ze wzgledu na zakup Focali z serii K jako zestaw do przodu- poprzednio Hertz DSK:)). Obecnie mam u dimensiona juniora z tylu suba magnata - 200 W RMS. Mam pytanie czy ten nowy piecyk nie poharata mi tego magnata? Narazie nie mam kasy na zamiane subwoofera a piecyk który zakupiłem ma 250 W RMS w mostku. Poprzedni jak to junior od 150-175:D.

[FanAudio22]

Jeżeli wzmacniacz ma więcej Wattów to będzie kontrolował głośnik i tyle. Głośnik możesz uszkodzić nawet słabszym mocowo wzmacniaczem od głośnika.. nie ma na to reguły.

[waski]

nie ma na to reguły.

 

Ależ jest - wszystko poprawnie wyregulować, uważać z podbiciami i używać z głową

[FanAudio22]

Poprawnie znaczy na swoje ucho, więc reguły nie ma bo każdy ma inny słuch.

[waski]

Poprawnie znaczy na swoje ucho, więc reguły nie ma bo każdy ma inny słuch.

 

Jeśli ktoś regulując gain nie słyszy że głośnik ma już dość to... sam prosi się o kłopoty ;) Regułą jest unikanie przesteru.

[mastah22]

Pedzilem swego czasu 200w 10' przetwornik w 2ohm RF'em 3001bd i nic sie nei stało, bo cóż tez miało sie stać. Trzeba nauczyc sie rozrózniać przester od "dooobrego basu"

[mkgustav]

Hehe. 50W więcej ma zabić głośnik? To głupota zabija głośniki, a nie za duża moc (wyłączając dragowców).

Od jakiegoś czasu jeżdże z Hifonem Atlasem 12 400W pędzonym orionem 2500D. Orek rozkręcony na max, wszystko wysterowane na procu. Czuje sie mega kontrole nad głośnikiem. Niby ciśnieniowa konstrukcja, ale jak sie go trzyma za morde to zaczyna grać i kopać tak jak trzeba.

[FanAudio22]

Niby ciśnieniowa konstrukcja

Ciśnieniowa? Chyba pomyliłeś pojęcia z ''masażem pleców''

Co do ciśnienia to ten Orion ma duża większe aspiracje..

[mkgustav]

Ciśnieniowa? Chyba pomyliłeś pojęcia z ''masażem pleców''

 

Aż tak bardzo chciałeś zabłysnąć? Dla mnie to jest jedno i to samo. Każdy sub, który gra jak wściekły potrząśnie fotelami. Uogólniłem, żeby łatwiej było rozróżnić suba muląco-głośnego od kopiąco-grającego. Sądze, że w tym przypadku nie ma sensu spuszczać się nad każdą konstrukcją, bo trzeba by było nowy temat zakładać.