Skocz do zawartości

Wzmacniacz przestał reagować


zalewix1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema.

 

Mam problem i to spory. Wczoraj wieczorem podczas delikatnego słuchania muzyki padł wzmacniacz Hertz H210, który pędził suba. Dosłownie przestał w jedną chwilę reagować, najpierw wyłączył się całkiem (żadna dioda się nie świeciła) po przekręceniu zapłonu ponownie zaczął grać, ale tylko na kilka sekund, po czym zapaliła się dioda protect. Myślę sobie że to bezpiecznik poszedł, podmieniłem więc bezpiecznik na wzmaku i w roździelaczu zasilania a tu dalej cisza jak makiem zasiał.

Dodam że nie nie katowałem go ostro, chodził może na 30% możliwości..

Zauważyłem jeszcze, że w dniu śmierci jakoś bardziej się grzał.

 

I teraz pytanie, co się mogło stać? Spalony?

Może znacie kogoś z okolic wawy kto zna się na piecach, co by do niego zajrzał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie go nie ma więc nie zapytam, wiem że dość dużo mnie kosztowała, bo na własny rachunek zakupiłem wszystkie końcówki mocy i zasilania, wymieniłem jednak bez efektu, potem zaniosłem i po kilku dniach majster zwalczył problem, skasował ok 100zł.

 

Mam gdzieś schemat do H420, to bliźniacza konstrukcja tylko 4 kanałówka, jakby była potrzebna do naprawy

(o dziwo napisałem maila do głównego oddziału hertza we włoszech i po miesiącu wysłali kompletny schemat)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapłaciłem za wszystkie kostki ok 120 zł, ale i tak okazało się że stare są dobre, więc się poddałem i zaniosłem do naprawy, a same części do wymiany to chyba 30zł i 100zł robocizna, od tamtej pory nie biorę się za coś na czym się nie znam ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam mega prośbę, potrzebuję schematu do Hertza H210, lub do bliźniaczych konstrukcji. Niestety najgorsze obawy się potwierdziły, wzmacniacz uległ uszkodzeniu, próbowałem wszystkiego, ale cały czas jest protect. W tyg. podjadę do znajomego elektryka żeby zajrzał, czy w ogóle opłaca się go naprawiać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...